Ponad dekadę po tym, jak Satoshi Nakamoto połączył dowód pracy i wydobycia bitcoinów, błędne porównania „kosztu energii na transakcja ”nadal jest rozpowszechniana przez pozornie inteligentne i dobrze zbadane osoby.

Możemy prześledzić rozprzestrzenianie się tej narracji wstecz do Alexa de Vriesa-naukowca zajmującego się danymi, który trzyma się za uchwyt„ Digiconomist ”i jest cytowano w prawie co anty-bitcoin energia artykuł i op-ed in the mainstream media . Jest tylko jeden problem. Ani on, ani większość cytujących go dziennikarzy nie ujawnia regularnie, że jego pracodawcą jest De Nederlandsche Bank (DNB), holenderski bank centralny , który jest niezaprzeczalnym przeciwnikiem bitcoina i otwartych szyn płatniczych. Cytowanie de Vriesa lub jego pracy bez ujawniania konfliktu interesów jest dla dziennikarzy nieodpowiedzialne. W rzeczywistości jest DNB lobbysta .

Praca De Vries dla DNB koncentruje się na przestępstwach finansowych i gospodarczych. W 2020 roku DNB wymagało kontrowersyjnych i zbyt agresywne przepisy KYC dla firm zajmujących się aktywami cyfrowymi obsługujących Holandię. Przepisy wymagały między innymi od użytkowników udowodnij, że kontroluje swój adres wypłaty . Reguła była odwrócone w zeszłym tygodniu, w sądzie , po formalnej skardze Bitonic. DNB prowadzi również Rozwój i integracja CBDC w Europie .

Witryna De Vries, Digiconomist , opisany jako „ projekt hobby ”, najwyraźniej wprowadza czytelników w błąd, nie ujawniając swojego zatrudnienia. Witryna używa nierozsądne założenia i zwodnicze infografiki dotyczące tak zwanych „śladów pojedynczych transakcji bitcoinowych”.

digieconomist pojedyncze ślady transakcji bitcoin
obraz-atrybucja”itemprop=”author”> Źródło obrazu

To ma skłoniło innych do wymyślenia podobnie wprowadzających w błąd porównań opartych na transakcjach, aby błędnie twierdzić, które altcoiny zużywają najmniej energii elektrycznej w funkcji użyteczności.

W marcu Bill Gates powtórzył ten FUD , który był wówczas powtórzone przez media przy użyciu wprowadzających w błąd danych de Vries . Niedawno Elon Musk jako ostatni szerzył dezinformację, kiedy napisał na Twitterze, że Tesla nie będzie już akceptować bitcoinów jako płatności za pojazdy.

“Jesteśmy zaniepokojeni gwałtownym wzrostem wykorzystania paliw kopalnych do wydobywania i transakcji Bitcoin, zwłaszcza węgla, który ma najgorszą emisję spośród wszystkich paliw… Przyglądamy się również innym kryptowalutom, które używają <1 energii/transakcji Bitcoina."
Źródło: Twitter

Po załamaniu rynku, które zbiegło się z podejrzana aktywność handlowa , kontynuował:

“Trend zużycia energii w ciągu ostatnich kilku miesięcy jest szalony https://cbeci.org
Źródło: Twitter

Chociaż nie możemy wiedzieć, o czym właściwie myślał Musk, gdyby Musk zadał sobie trud przeczytania indeksu zużycia energii elektrycznej Cambridge Bitcoin ( CBECI’s) FAQ , wtedy by się dowiedział, że „Koszt energii na transakcję” to błędne przekonanie.

Popularny „koszt energii na transakcja ”jest regularnie prezentowana w mediach i innych badaniach akademickich pomimo wielu problemów.

Po pierwsze, przepustowość transakcji (tj. liczba transakcji, które system może przetworzyć) jest niezależna od energii elektrycznej w sieci konsumpcja. Dodanie większej ilości sprzętu górniczego, a tym samym zwiększenie zużycia energii elektrycznej, nie będzie miało wpływu na liczbę przetwarzanych transakcji.

Po drugie, pojedyncza transakcja Bitcoin może zawierać ukrytą semantykę, która może nie być od razu widoczna ani zrozumiała dla obserwatorów. Na przykład jedna transakcja może obejmować setki płatności na poszczególne adresy, rozliczać płatności sieciowe drugiej warstwy (np. Otwieranie i zamykanie kanałów w sieci Lightning) lub potencjalnie reprezentować miliardy punktów danych ze znacznikiem czasu przy użyciu otwartych protokołów, takich jak OpenTimestamp.

Źródło: CBECI | FAQ

CBECI idzie nawet o krok dalej, rozwiewając częste główne narracje klimatyczne.

Obecnie niewiele jest dowodów sugerujących, że Bitcoin bezpośrednio wpływa na klimat zmiana. Nawet zakładając, że wydobywanie bitcoinów było zasilane wyłącznie węglem-bardzo nierealistyczny scenariusz, biorąc pod uwagę, że nietrywialna liczba obiektów działa wyłącznie na odnawialnych źródłach energii-całkowita emisja dwutlenku węgla nie przekroczyłaby 58 milionów ton CO2, co odpowiadałoby mniej więcej 0,17% całkowitych emisji na świecie.

Nie oznacza to, że należy lekceważyć obawy środowiskowe dotyczące zużycia energii elektrycznej przez Bitcoin. Istnieją uzasadnione obawy, że rosnące zużycie energii elektrycznej przez Bitcoin może stanowić zagrożenie dla osiągnięcia celów zrównoważonego rozwoju ONZ w przyszłości.

Jednak obecne dane należy spojrzeć z innej perspektywy: dostępne dane pokazują, że nawet w najgorszym przypadku (tj. wydobycie oparte wyłącznie na węglu), ślad środowiskowy Bitcoina pozostaje obecnie w najlepszym razie marginalny.

Źródło: CBECI | FAQ

Adam Back, twórca Proof of Work, podjął wysiłek, aby wyjaśnić sprawę:

“Doge nie jest konserwowany przez lata, dosłownie żartobliwa kopia przestarzałej wersji bitcoina z od dawna znanymi lukami w zabezpieczeniach. W rzeczywistości #Bitcoin nie zużywa przyrostowej mocy na transakcję. I ma warstwy 2, takie jak błyskawica i @Liquid_BTC, które zwiększają możliwości.”

Źródło: Twitter

Nie ma znaczenia, ile transakcji odbywa się na łańcuchu blokowym typu proof-of-work. Pojedyncza transakcja bitcoin mogłaby teoretycznie zapewnić ostateczne rozliczenie dla kanału warstwy 2, który zawierał miliony transakcji.

Ponadto energia wydana na wydobycie każdego bloku nie tylko tworzy transakcję, ale ją zabezpiecza każdą transakcję, jaka kiedykolwiek miała miejsce . Ta energia zabezpiecza wszystkie transakcje, które kiedykolwiek miały miejsce w historii Bitcoin-w tym osobiste transakcje Elona Muska, a także poprzednie transakcje, które doprowadziły do ​​tych transakcji.

Michael Saylor również próbował wyjaśnić Nieporozumienia Muska:

“Szacunkowe zużycie energii elektrycznej na http://cbeci.org YTD wzrósł o 40% w tym samym okresie, w którym sieć wzrosła o 100% aktywów, co oznacza, że ​​efektywność energetyczna znacznie się poprawiła w tym okresie. #Bitcoin staje się mniej energochłonny wraz ze skalą. ”

Źródło: Twitter

Musk odpowiedział tweetowanie trzech adresów URL . pierwszy link dotyczył elektrowni Greenidge na północy stanu Nowy Jork, która wróciła do trybu online, aby wydobywać bitcoiny za pomocą gazu ziemnego. Nic Carter przeprowadził później badanie, które Musk i dziennikarze głównego nurtu powinni byli przeprowadzić w pierwszej kolejności:

MSM narracja:

-stare elektrownie węglowe wracają do sieci, aby wydobywać BTC

Rzeczywistość:

-Elektrownia Greenidge jest zasilana gazem ziemnym, a nie węglem (znacznie niższa intensywność emisji)

-zakład kupuje pełną kompensację emisji dwutlenku węgla

-Greenidge głównie zasila sieć, zasilając tysiące lokalnych domów

Jest to kamień węgielny nowe, wrogie relacje wokół bitcoina i możesz zobaczyć ten wątek o „wycofanych z eksploatacji elektrowniach węglowych, które wracają online, aby wydobywać BTC” setki razy. Tylko jeden problem: to całkowicie fałszywe.

Jest to w zasadzie fałszywe przedstawienie poziomu „Saddam ma żółte ciastko”, po prostu rażąco błędne.

Źródło: Twitter

drugi link to jednostronny wywiad z de Vriesem, a trzeci link również mocno opisywany de Vries. Ponownie, żaden z tych linków nie ujawnił faktu, że de Vries jest zatrudniony przez bank centralny, który sprzeciwia się Bitcoinowi.

Musk wkrótce przeniósł swoje błędne podejście do ogłasza , że rzekomo „pracuje z deweloperami Doge” nad prawdopodobnie przyjęciem tego rozwiązania jako ekologicznej alternatywy płatności-wątpliwe twierdzenie, biorąc pod uwagę projekt, w dużej mierze porzucone . Jego komentarze posłużyły jedynie do utrwalenia mitu „energia przypadająca na transakcję”.

Nie tylko Musk i de Vries utrwalają oszustwo „energia na transakcję”, jak reklamują zwolennicy Doge mylące badanie z centrów danych TRG , które twierdzi, że Litecoin zużywa 18,5 kWh na transakcję, a Dogecoin zużywa 0,12 kWh na transakcję.

Zużycie energii nie ma nic wspólnego z tym, ile transakcji jest wydobywanych w bloku. Zużycie energii jest związane z emisją monet i rentownością górników, a nie z liczbą transakcji. Nic Carter wyjaśnił:

“Obecnie kopacze bitcoinów zarabiają około 50 milionów dolarów dziennie, co daje w ujęciu rocznym około 18,2 miliardów dolarów dochodu górnika. W pełni 85% tych przychodów pochodzi nie z opłat za transakcję, ale z emisji nowych bitcoinów. Ten proces emisji jest skończony: w rzeczywistości jest ukończony w 88,7%. Stawka nowych emisja monet zmniejsza się o połowę co cztery lata, gdy zbliża się do limitu 21 milionów. (Są to „połówki”, o których prawdopodobnie słyszałeś. Bitcoinery naprawdę je uwielbiają).

Zatem składnik przychodów górników związany z emisją * strukturalnie spada z upływem czasu *. Jeśli nie wierzysz, że cena bitcoina dosłownie podwaja się w ujęciu realnym co cztery lata do 2140 r., wydatki (a tym samym zużycie energii) będą spadać.”

Źródło: Nic Carter | CoinDesk

Energia potrzebna do rozwiązania złożonych przypadkowych przypuszczeń nie może być sfałszowane, co sprawia, że ​​dowód pracy jest wyjątkowo uczciwym, neutralnym i nieprzeniknionym podejściem opartym na fizyce do emisji nowych monet i bezpiecznych sieci.

Jeśli rozumiesz, że wydatki na energię są funkcją rentowności górnika, a nie liczby transakcji, możesz zacząć rozumieć, że twierdzenie Doge’a energooszczędnego śladu na transakcję jest całkowicie mylące.

Ari Paul wyjaśnił w pytaniu i odpowiedzi:

Ari Paul:… energia elektryczna nie jest używana do przetwarzania transakcji. Służy do zabezpieczania sieci. Doge to PoW, co oznacza, że ​​ma taką samą podstawową dynamikę jak Bitcoin. Zużywa teraz mniej energii elektrycznej, ponieważ jest mniej bezpieczny.

P: Ze względu na nieograniczone dostawy DOGE, jego cena ma „pewien” pułap. Z tego powodu istnieje również pułap dla rentowności górników, powyżej którego górnicy nie dodają więcej wskaźnika mieszania do sieci, co utrzymywałoby zużycie energii elektrycznej poniżej ustalonej stawki maksymalnej. Czy to nieprawda?

Ari Paul: Myślę, że to prawda-w zasadzie wszystko, co obniża cenę symboliczną jeńca wojennego, obniży również jego bezpieczeństwo i zużycie energii, przynajmniej ogólnie.

Q: Just for clarification, depressing POW token price reduces security because of inherent miner reward reduction.. ie: less miners-> less network scale (less electricity usage)-> less security. Appreciate the insight?

Ari Paul: Basically yes. Difficulty of the network adjusts with hashpower. Miners are rewarded in tokens and will keep investing in hashpower (causing higher difficulty) as long as it’s profitable. Higher token value supports more investment in hashpower.

Source: Twitter

So, if profitability and higher token value drives on-chain energy consumption, one can clearly see that Doge would suffer the same increased energy consumption if it were to ever become the success Musk suggests it could be.

Ironically, Doge does not solve the problems that Musk is concerned about. Digital currency miner/investor De Flandres (@Pacifica2525) further explained the misconceptions of Doge mining in a series of tweets.

On Musk claiming he set up “some little Doge mining rigs”:

There is no such thing as a”Dogecoin mining machine.”It is called a Scrypt miner, which mines predominantly Litecoin, since Dogecoin in merge-mined with Litecoin.

Source: Twitter

On the TRG Datacenter research claiming Doge has a low”energy per transaction”footprint:

It is all about numbers isn’t it. On average, an Antminer (or equivalence) consumes 0.800 to 0.950 KwH of juice processing blocks. The numbers above are bogus. You also have to understand that”confirmations”continue indefinitely. If today miners each mine 1 block of LTC and 1 block of Doge, then both will consume equal amounts of power. If the same miners mine 25 blocks of LTC and 10 blocks of Doge, then Doge used less power. The problem is that a Doge block is mined every minute, while an LTC block is mined every 2.5 minutes, so in effect, miners have to mine 2.5 more Doge blocks than LTC, making Doge more miner dependent. In other words, Doge is less miner efficient. So as Doge interest/activity increases, there are less empty blocks processed by scrypt miners. If this conversation was taking place a year ago, an argument could be made that Doge uses less energy, because there were more empty blocks. # of blocks is always 1 every minute for Doge.

Source: Twitter

Dogecoin is PoW only because Litecoin/scrypt is PoW, and that mining machine, assuming L3+ or L3++, is still using 0.800+ KwH of juice whether it is under heavy or light load, mining LTC and Doge together. So, the claim Doge uses less is fundamentally a lie.

Source: Twitter

One Dogecoin block is created every minute. There is 1 LTC block created every 2.5 minutes. Both=scrypt coins. Both are mined on the same machines. The more popular Doge becomes, the higher the price, the higher the difficulty, the more intense the mining, the more energy used.

Source: Twitter

On Musk claiming to work with Doge devs to improve its aging protocol:

“…Dogecoin is a merge-mined coin with Litecoin…. the same scrypt miners who own all of the hardware. So, who is he working with again? Change the protocol and it ceases to be mined by Litecoin miners. They would have to hard-fork the coin. Have fun with that.”

Source: Twitter

“Litecoin doesn’t ‘help’ secure Dogecoin’s blockchain, it basically ‘owns’ Dogecoin’s blockchain, because until recently, no miners would ever mine just Doge. It was a losing proposition. Now, it may be more profitable, but it still is a byproduct of Litecoin mining.”

Source: Twitter

“Piss off the Litecoin/scrypt miners and Doge takes a permanent dive.”

Source: Twitter

“Good luck trying to mine on their own. You have to have the miners, which have not been manufactured now for nearly 2 years. Those which are available are used, on eBay, and expensive, with break-even around 2 years.”

Source: Twitter

Furthermore, Galaxy Digital published research highlighting the poor quality of the Doge network. So, why would Musk get behind an unmaintained altcoin?

Q: Why not just make a crypto from scratch that does everything you want technically and has a lot of dev support and doesn’t have high concentration of ownership at least initially?

Elon Musk: Only if Doge can’t do it. Big pain in the neck to create another one.

Source: Twitter

It’s likely that Musk is referring to the challenges that Facebook faced, when it tried to launch Libra. Mark Zuckerburg was famously hauled before Congress and stonewalled with regulation.

It would be less of a headache to use Bitcoin or any other modern project. Turning Doge into a high speed centralized payment coin would trigger a hard fork from Litecoin, which would leave Doge on its own with few Scrypt miners. Musk could then create his own Scrypt miners and put them in all of his products, but that would just turn it into a centralized private payment network. One can only assume that he would rather meme his own coin into existence as opposed to dealing with regulators and red tape. Of course, he could just implement bitcoin payments and Layer 2 technologies, like everyone else.

It remains to be seen if Musk is intentionally spreading misinformation or if he is suffering from the Dunning-Kruger effect. Recent tweets from Musk suggest the latter, as he seems to lack the fundamental understanding of how decentralized systems work or why they are necessary. Regardless, it’s difficult to tell what Musk’s true motives are.

When the false”energy per transaction”narratives that are spread by central bank economist de Vries, Musk and Doge supporters can be easily debunked by reading the CBECI’s own FAQ, it’s not difficult to see it’s a hustle.

Intelligent investment teams are able to look past these false narratives. The Sustainable Thematic Equities team at AllianceBernstein published an informative post on Bitcoin from an ESG perspective:

…We believe concerns about the high-energy intensity of bitcoin mining are overstated, and the technology can play a less-acknowledged but important role in promoting financial inclusion. Source: AllianceBernstein | Is Bitcoin ESG Friendly for Equity Investors?

ARK Invest also reiterated firm support for Bitcoin:

In our view, the concerns around Bitcoin’s energy consumption are misguided. Contrary to consensus thinking, we believe the impact of bitcoin mining could become a net positive to the environment. With real-world data, we demonstrate how mining could impact the amount of renewable energy provisioned to the grid by transforming intermittent power resources into baseload generation by way of energy storage. We illustrate that renewables would be able to satisfy only 40% of the grid’s needs in the absence of Bitcoin mining but 99% with the commercial “subsidies” associated with bitcoin mining.

Source: ARK Invest

The energy spent on Bitcoin is the unassailable physical budget for securing the entire financial network. Other proof-of-work projects claiming lower energy budgets are only touting lower levels of security and much lower levels of use, while trying to pull a fast one on non-seasoned investors.

Musk and altcoin supporters appear to be unaware that it would be virtually impossible to reproduce the neutral and fair launch of Bitcoin, as well as its astounding network effects around the world and secure track record over the past decade. If it were even possible to reproduce Bitcoin’s launch, any attempted altcoin would be a decade behind in finding vulnerabilities, a decade behind in network effects, a decade behind in its proven track record and a decade behind in proving its immutability as sound money. It would lack the credibility necessary to become a secure and global reserve asset.

Proof of stake and other newly developed protocols are still unproven experiments that will require years of testing and scrutiny, which tend to lack distribution and launch fairness. These experiments are not the kinds of protocols the entire world wants backing up the next global reserve asset. No one in their right mind chooses to have one’s life savings, or a company’s treasury, guarded by a low security budget based on trust. Institutions and individuals want the maximum security budget, with a near-zero chance of failure, for their valuable and hard-earned life savings.

Bitcoin provides security that no other asset can by bridging the physical and virtual world with proof of work. It is the most secure energy budget on the face of the planet, backed by physics, and worth every joule that flows into it.

This is a guest post by Level39. Opinions expressed are entirely their own and do not necessarily reflect those of BTC, Inc. or Bitcoin Magazine.

Categories: IT Info