Jak wszyscy wiemy do tej pory, Pokémon Legends: Arceus wziął wydeptaną Pokéformułę z ostatnich 20 lat i wywrócił ją do góry nogami. Dla fanów, którzy grają w te gry od lat, jest to ekscytująca zmiana w serii — ale co z ludźmi, którzy są zupełnie nowi w Pokémonach? A co z ludźmi, którzy naprawdę lubią drobiazgi w grach Pokémon — czy to dla nich zbyt proste?

Na szczęście dla ciebie, mamy oboje pracowników! Kate (Staff Writer) grała w prawie wszystkie gry Pokémon (z wyjątkiem Black & White 2, Pokémon Let’s Go i remake’u Diamond & Pearl), a Tom (zastępca redaktora) nie grał… w żadnej z nich.

Zamknęliśmy ich obu w pokoju, aby przedyskutować ich przemyślenia na temat Legend Pokémon, pochodzących z zupełnie różnych zakątków Pokéspectrum…

Na zdjęciu: Tom w końcu wpada do Pokémona po 20 latach

Kate: Pierwsze pytanie, Tom: Ile Pokémonów grałeś?

Tom: Nie grałem w żadnych prawdziwych Pokémonów. Wydaje mi się, że pamiętam kilka zagadkowych gier 3DS, które były darmowe. To prawie tyle! Cóż, teraz grałem w jedną.

Naprawdę po prostu zabiera całą przestarzałą mechanikę gry i wyrzuca ją do kosza

Kate : Ach tak, jak Pokémon Shuffle. Ale dzisiaj mówimy o Legendach Pokémon: Arceus. Czy powiedziałbyś, że to lepsze niż Pokémon Shuffle?

Tom: Tak, zdecydowana aktualizacja! Również lepsza grafika.

Kate: I to wszystko, dzięki za przybycie na ten czat. TYLKO żart, haha. Tak więc dla mnie PLA jest trochę rewolucją w serii Pokémon, ponieważ tak naprawdę bierze całą przestarzałą mechanikę gry i wyrzuca ją do kosza. Zaczęli od zera, co sprawia, że ​​czuje się świeżo i ekscytująco. Ale jako ktoś bez tego układu odniesienia, jak czujesz się ta gra?

Tom: Szczerze mówiąc, była dość uzależniająca i jest to jedna z tych gier, które kopią do mózgu i wkurza cię w pracy lub będąc dorosłym, który nie może cały czas grać w gry. Właśnie tam jest w tej chwili, co świadczy o tym, jak dobrze poukładana jest pętla rozgrywki. Ma ten cudowny dar, za każdym razem, gdy grasz, osiągasz coś, nawet jeśli jest to małe, i byłem raczej oczarowany podczas moich pierwszych 7-8 godzin.

Czy Pokémon Legends jest dobre dla Pokébeginnerów?

Z zasadniczo szerokość Z w zasadzie Kate: Kilku moich znajomych, którzy nie są Pokémonami, zapytało mnie, czy powinni to kupić, ponieważ media społecznościowe to teraz tylko wielki festiwal Pokémonów. I powiedziałem im… nie. Ponieważ obawiam się, że dla ludzi wywodzących się z podobnych gier z otwartym światem (takich jak Skyrim, Monster Hunter) będzie to rozczarowujące… ponieważ wydaje się trochę bardziej puste niż tamte. Ale może się mylę? Może jestem zbyt surowy? Jak myślisz, jak to się porównuje?

Tom: Cóż, jeśli patrzyłem na to jako krytyk, jakbym to recenzował, to na pewno są duże kawałki świata gdzie jesteś tylko ty i Pokémon. Więc to widzę. Ale czuję, że to działa w kontekście projektu gry i tego, co właściwie robisz, niezależnie od tego, czy grasz w historię, czy po prostu awansujesz.

Podstawowy aspekt „złap ich wszystkich” jest naprawdę ciasno poskładany i kompulsywny

Zadania itp. są bardzo proste, ale zasadniczy aspekt „złap ich wszystkich” jest dla mnie bardzo ściśle połączony i kompulsywny. Jeśli zobaczę nowego Pokémona, od razu chcę go zbadać, spróbuj go złapać, a następnie wypełnij Pokédex. Game Freak ma wiele słabości, ale myślę, że są mistrzami w drapaniu tego konkretnego swędzenia.

Kate: Dla przypomnienia, naprawdę to kocham, ale Jestem dziwnie ostrożny, jeśli chodzi o polecanie go. Grałem w to spokojnie, z mnóstwem grindowania, bez żadnego konkretnego powodu, poza zaznaczeniem ich w moim Pokédeksie.

Uwielbiam sposób, w jaki przeprojektowali „złap je”. wszystko” podstawowa mechanika: nie chodzi tylko o ich łapanie, ale o obserwowanie ich, co działa naprawdę dobrze w kontekście gry jako coś w rodzaju starego safari. W rezultacie nie zrobiłem dużo fabuły! Jak daleko jesteś?

wysokość=”pN’502″>Ij48 Tom: Tak, nie mógłbym się bardziej zgodzić! Gram też dość wolno, ponieważ odkrywam, że czas ucieka, gdy dowiaduję się o Pokémonach. Przeczytałem recenzję, w której mówi się, że główna historia to 20 nieparzystych godzin, ale po 9 godzinach dopiero zacząłem odkrywać drugi biom. W ten sposób jest to bardzo relaksująca gra, czas po prostu topi się. To pewny znak, że i tak skutecznie mnie wciągnął.

Kate: Nie wiem, czy to jest coś, co robią wszyscy, ale odkryłem, że jest to dokładny rodzaj rozgrywki na niskie stawki, który sprawia, że ​​idealnie nadaje się do grania podczas słuchania audiobooka lub oglądania filmu. Nie tego się spodziewałem, ale naprawdę mi się podoba (a dla porównania, zaraz skończę drugi biom!)

Tom: Zdecydowanie podoba mi się to, jak zrelaksowany i może być cicho. Moja mama, która jest na emeryturze, ale gra dużo na Switchu, a w szczególności w RPG (pokonała też kilka „odpowiednich” gier, takich jak tytuły Dragon Quest itp.), jest w to podobnie bardzo wciągnięta. Na szczęście brak wiedzy o Pokémonach nie wydaje się mieć większego znaczenia, ponieważ możesz znaleźć własną drogę. To powiedziawszy, przydałoby się trochę więcej informacji, ponieważ było kilka momentów zakłopotania.

ten sam kapelusz

Kate: Dragon Quest to właściwie świetne porównanie. Mój partner i ja rozmawiamy o tym, jak DQ11 jest w zasadzie stworzony dla pracowników pensji – ludzi, którzy pracują na długie zmiany i chcą wyłączyć swój mózg, kiedy wracają do domu. To gra, która została zaprojektowana tak, aby była wciągająca i fascynująca, ale jest to w zasadzie tylko symulator pola wyboru!

PLA jest podobny, ponieważ możesz go odebrać godzinami lub minutami i równie łatwo odłożyć. Ale zgadzam się, że samouczki są… prawie nieistniejące, co jest zaskakujące, biorąc pod uwagę, jak bardzo trzymają się za ręce w ciągu pierwszej lub dwóch godzin.

Tom: Tak, to jest jakby po prostu postanowili nie zawracać sobie głowy żadnymi wskazówkami po tym otwarciu! Co jest w porządku, ale zaczyna wprowadzać wiele pozycji z opisami tylko jednego zdania, a ustalenie ich prawdziwego zastosowania często wymaga zapytania weterana lub sprawdzenia go w Internecie.

Punkt dotyczący wynagrodzenia wydaje się na pewno słuszny , i to chyba jedyny sposób, w jaki jest trochę jak Breath of the Wild; możesz się zanurzyć i spróbować ocalić świat przez 3 godziny lub po prostu wykonać jedną misję/świątynię/znaleźć ziarno Koroka i nazwać je dziennie. Pozwala na ustawienie tempa.

A co z grafiką?

Po prostu nie mogę patrzeć na te drzewa, albo zemdleję z przerażenia

Kate: Myślę, że powinniśmy zająć się kwestią, o której mówiło wiele osób: o czym myślisz jak wygląda gra?

Myślę, że wygląda to do przyjęcia w przypadku gry na Switcha z otwartymi/dużymi biomami. Mogłoby być lepiej, ale nie okropnie

Tom: Oof, nie mogę się doczekać, aż wielu ludzi się ze mną nie zgodzi! Może dlatego, że gram prawie wyłącznie na palmtopie, ale myślę, że wygląda dobrze. Niedobrze, ale chyba też nie powiedziałbym, że jest zły. Myślę, że jest technicznie wadliwa, ale ma spójny styl artystyczny, który bardzo mi się podoba.

Teraz myślę, że krytykujący mają rację – The Pokémon Company jest niezwykle bogata, a co za tym idzie, oni i Nintendo mogą daj Game Freak zasoby, aby radzić sobie znacznie lepiej technicznie. Nie ma z tym żadnych argumentów, ale kiedy w to gram, nie przejmuję się tym, szczerze mówiąc, i myślę, że wygląda to do przyjęcia w przypadku gry na Switcha z otwartymi/dużymi biomami. Mogłoby być lepiej, ale nie okropnie.

Kate: Chciałabym, żeby kierunek artystyczny był nieco bardziej ekscytujący – mogliby pochylić się nad czymś bardziej wyrazistym z tamtych czasów – ale tak jak mówisz, jest w porządku.

Ponadto teoretyzowałem, że Game Freak dostał bardzo ciasną smycz w tym przypadku, więc musieliby się wykazać, zanim otrzymali większy budżet. Nie mam nic przeciwko temu, bo myślę, że zrobili świetną robotę ze wszystkim innym… ale mam duże nadzieje na następną ratę!

Ja, mając duże nadzieje

Tom: Tak, wydaje się to bardzo wykonalne. Ogólnie zgadzam się z pomysłem, który widziałem w Internecie, że The Pokémon Company (i myślę, że Nintendo do pewnego stopnia jako wydawca głównych gier) cieszy się nieco zbyt dużymi zyskami bez ponownego inwestowania w technologię, personel, zespoły itp.

Nie wiem, jak duży jest zespół Game Freak, ale zawsze wydaje się, że walczy o dostarczanie gier o dużym zasięgu, w oparciu o wideo i komentarze, które widziałem również wokół animacji miecza/tarczy. Przynajmniej w PLA naprawdę dali Pokémonom dużo życia i charakteru, są niesamowicie urocze, gdy biegają i zachowują się na różne sposoby.

Kate: Mam nadzieję, że nie zostanę za to pobity, ale: myślę, że ludzie są zbyt surowi w grach Pokémon, jeśli chodzi o grafikę! Jednocześnie, jak powiedziałeś, wiemy, że muszą mieć dużo pieniędzy. Ale może The Pokémon Company bierze to wszystko? Nie wiem!

Tom: Tak, musiałbym to zbadać, ale ostatecznie to The Pokémon Company i partnerzy, tacy jak Nintendo, zainwestują pieniądze i napędzać lepszą technologię, jeśli chcą. Game Freak może mieć ograniczenia co do tego, jak daleko może się posunąć.

Ale zgadzam się też, że czasami grafika jest traktowana surowo. To gra typu SWITCH. Pamiętam, że nawet BoTW został wyrwany z grafiki na początku, tekstur skał itp. I po prostu uważam, że jest nudny. Jeśli zanurzasz się w świecie gry, realizm i szczegółowość są drugorzędne. Jeśli gra i projekt graficzny wykonują dla mnie robotę, nie martwię się zbytnio o resztę.

Ach, spójrz na te wszystkie śliczne błyszczyki

E. Ale mam do Ciebie inne pytanie: Czy masz już jakieś błyszczyki? Czuję, że wszyscy się błyszczą, a ja nie mam.

Tom: Nie wiem! Co oznacza prawdopodobnie nie? Mam kucyka w niebieskim Poke Ballu, ale to była misja, więc prawdopodobnie nie o tym mówisz. Więc nie, myślę…

Kate: Tak, to scenariusz! Błyszczyki to tylko specjalne kolory, ale PLA ma również duże/małe Pokémony. Nie jestem w 100% pewien, jak stwierdzić, czy są duże, czy małe, chyba że stoją obok innego.

Tom: Haha, tak, mam O tym też się domyśliłem. Mam jednego Pokémona (to, co dostajesz z grzechotających drzew), który miał inny kolor niż pozostałe? Może to błyszczy, a może nie. To jedna z tych rzeczy, których gra tak naprawdę nie wyjaśnia, więc staram się to zrozumieć.

Kate: To Burmy! Występuje w… pięciu różnych kolorach, jak sądzę, w zależności od tego, z czego robił swój płaszcz. Myślę, że jest oparty na prawdziwym robaku. Mógłbym to sprawdzić, aby to potwierdzić, ale odmawiam prowadzenia badań.

Tom: To jest ten. W takim razie nie, nie mam błyskotek

Rozczarowania związane z samouczkiem

Kate: Wracając do wcześniejszego punktu, ta gra nie jest szczególnie dobra w wyjaśnianiu rzeczy. Szczodrą lekturą byłoby to, że dzieje się to w przeszłości i musisz sam wymyślić różne rzeczy… Mniej hojną lekturą byłoby to, że zakładali, że fani Pokémonów domyślnie wiedzą o różnych rzeczach. Nie będę kłamać, odkrywanie rzeczy jest fajne, ale tylko do pewnego momentu…

Tom: Myślę, że będę uczciwy wobec gry, przynajmniej na razie, nie nie musisz wiedzieć wszystkiego ani rozumieć każdego szczegółu, to trudne, ale możesz znaleźć sposób. I nie przeszkadzało mi też powolne rozwiązywanie problemów. Podobnie jak ruchy superefektywne i nieefektywne, stopniowo odkryłem, który symbol jest którym, nauczyłem się taktycznie zamieniać Pokémony na te ruchy i to było świetne. Dało kilka podstawowych wskazówek i sam się więcej nauczyłem. Oparłbym się na hojnej interpretacji i powiedziałbym, że jest wystarczająco dobrze zaprojektowany, aby gracze mogli się sami nauczyć.

Kate: Jestem skłonny się zgodzić. Jest to jednak cholernie trudne, a niektóre z tych tajnych wskazówek są ważne, aby zmniejszyć tę trudność. Widziałem ludzi mówiących o TTK, czyli „czasie na zabicie”, który jest naprawdę wysoki – potrzeba mniej ruchów, aby zostać znokautowanym niż w głównych grach Pokémon.

Jednakże jest to również DUŻO łatwiejsze do znokautowania. łap Pokémony, więc myślę, że po prostu uprościli liczby, aby gra była szybsza. Doświadczyłeś tego?

Tom: Tak, jestem zaskoczony, jak szybkie są bitwy w obie strony. Moje Pokémony szybko pokonywały te, których próbuję złapać, i miałem kilka spotkań, w których kilka z mojej drużyny zostało znokautowanych w mgnieniu oka. Nie przeszkadza mi to w kontekście tej gry, a pętla rozgrywki jest zachęcająca, ale widzę, że prawdopodobnie było inaczej zbalansowane w innych „głównych” grach.

Kate: Naprawdę nie lubię powolności bitew Pokémonów w innych grach, więc dla mnie działa to świetnie. Zwłaszcza, że ​​potrafię biegać, więc nie czuję się jak w pułapce. Skróciłem wiele bitew, po prostu natychmiastowo lobbując Poké Balls!

Ale czy Pokémon Legends: Arceus jest dobre dla Pokémasters?

Najlepszy chłopak. Twoje główne odczucie z PLA? Krok do przodu, w bok, do tyłu? Interesuje mnie to częściowo dlatego, że tak bardzo mi się to podoba, że ​​wciąż waham się, czy „wrócić” i wypróbować więcej serii teraz, gdy zostałem „fanem”.

Kate: Myślę, że to doskonały, nieoczekiwany kolejny krok w nadchodzącej od dawna serii Pokémon. Chcę, żeby rozwinęli tę ideę, a nie tylko tkwili w nowej rutynie na następne 20 lat. Chcę zobaczyć więcej miast w tym stylu 3D z otwartym światem. Nie sądzę, abym polecał po tym wracać do starej serii! Jak myślisz, jako ktoś nowy?

Tom: Tak, czuję się, jakbym stawał się fanem „Legend”, jeśli stanie się to czymś pod względem seria gier zgodnych z tym podejściem; Uwielbiam twoje wyobrażenia o miastach i różnych sceneriach. Oglądałem transmisje i dużo czytałem o poprzednich grach, w tym Sword and Shield, i czuję, że nie złapaliby mnie w ten sam sposób. Myślę, że to czyni mnie okropnym Pokémon Casual, który nigdy nie zostanie zaproszony do fajnych Klubów Poke.

Kate: Myślę, że Sword & Shield jest grą najbliższą PLA, ponieważ otwartego Dzikiego Obszaru. Jest podobny, ale wciąż ma o wiele więcej fabuły i jest o wiele bardziej na torach. Ponadto nie można jeździć na jeleniu z brodą.

Tom: Powiedziałbym, że to problematyczna wada.

Kate: Podsumowując, najważniejsze pytanie: Który starter wybrałeś?

Tom: To musiał być Rowlet. To sowa z muszką. Sama definicja nie myślenia. A Ty?

Kate: Rowlet. Ponieważ jest okrągły i miękki.

Tom: Teraz możemy ocenić w komentarzach każdego, kto nie wybrał Rowleta.

Daj nam znać, co ty pomyśl: Czy Pokémon Legends: Arceus jest przeznaczony dla początkujących? Od dawna fani? Czy to jest dobre dla wszystkich? Powiedz nam w komentarzach poniżej!

Categories: IT Info