Apple co jakiś czas wymyśla pozornie nowy pomysł, który ma tyle sensu, że zastanawiamy się, dlaczego myślenie o nim zajęło im tak dużo czasu.
Tak jest w przypadku dystrybucji aplikacji niepublicznych, nowej funkcji App Store, która umożliwia programistom publikowanie aplikacji, które nie pojawiają się w zwykły sposób.
Co ważniejsze, rozwiązuje to problem, z którym wielu programistów — w tym sam Apple — borykało się od lat.
Jaki jest sens aplikacji niepublicznej?
Celem jest umożliwienie programistom publikowania aplikacji, które są przeznaczone tylko dla „ograniczonych odbiorców”, a nie dla ogółu społeczeństwa. Użytkownicy urządzeń Apple będą mogli pobrać te aplikacje za pośrednictwem bezpośredniego łącza, ale nie będą mogli ich znaleźć, przeglądając strony App Store ani nawet wyszukując je według nazwy. Opisując nową funkcję, Apple sugeruje, że jest to przydatne dla programistów piszących aplikacje dla „pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin, franczyzobiorców, partnerów, podmiotów stowarzyszonych, studentów wyższych uczelni lub uczestników konferencji”.
Na przykład duża franczyza, taka jak McDonald’s, mogłaby opublikować aplikację przeznaczoną dla właścicieli i menedżerów sklepów, która nie byłaby widoczna dla ogółu społeczeństwa. Lub konwencja może dystrybuować aplikację tylko do tych, którzy zarejestrowali się do wzięcia udziału, wysyłając link w e-mailu potwierdzającym.
Do tej pory aplikacje przeznaczone dla tak ograniczonych odbiorców musiały być publikowane normalnie w App Store lub dystrybuowane za pośrednictwem programu Enterprise Developer firmy Apple. Chociaż publikowanie w App Store było najprostsze, wymagało również od programistów wymyślenia dodatkowych metod, aby tylko legalni użytkownicy mogli uzyskać dostęp do treści w aplikacji, na przykład wymaganie uprzedniego zalogowania się.
Ponadto, chociaż program Enterprise Developer pozwalał na dystrybucję prywatną, miał swoje własne komplikacje i ograniczenia. Po pierwsze, był przeznaczony tylko dla aplikacji dystrybuowanych wśród pracowników firmy. Niestety, ten program był nadużywany przez firmy, od Google i Facebooka po kwitnącą podziemną klikę aplikacji pornograficznych i hazardowych.
Program Enterprise Developer firmy Apple zabrania również korzystania z aplikacji firmowych przez pracowników kontraktowych zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin i „pracowników koncertowych”, a nawet stowarzyszone podmioty zewnętrzne. W tym zakresie przewidziano tylko dwa wyjątki: producenci pojazdów i ich dealerzy i partnerzy serwisowi oraz holdingi hotelowe i nieruchomości działające pod tą samą marką.
Niepubliczne aplikacje Apple
Nie trzeba dodawać, że istnieje cały szereg scenariuszy, których nie obejmuje Enterprise Developer Program, a Apple ma wyraźną nadzieję, że wprowadzenie niepublicznych aplikacji pomoże programiści czują się bardziej komfortowo, tworząc niepubliczne aplikacje dla tych innych ograniczonych odbiorców.
Jak na ironię, nawet firma Apple wydała przez lata kilka aplikacji, które skorzystałyby z tego programu, co jest kolejnym powodem, dla którego drapiemy się po głowach, dlaczego ta funkcja nie była jeszcze dostępna miejsce na lata.
Na przykład w 2015 r. w App Store pojawiła się tajemnicza aplikacja Indoor Survey, wyraźnie przeznaczona dla ograniczonej grupy odbiorców. Chociaż pozornie nie można było tego znaleźć za pomocą wyszukiwania w tym czasie, nadal pojawiało się w innym miejscu w App Store.
Indoor Survey został zaprojektowany z myślą o właścicielach miejsc, takich jak centra handlowe, aby pomóc w mapowaniu ich przestrzeni, aby umożliwić pozycjonowanie w pomieszczeniach. Chociaż wydaje się, że ta technologia nie poszła nigdzie w ciągu ostatnich lat, aplikacja pozostaje dostępna w App Store nawet dzisiaj. Co ważniejsze, jest to jednak bezużyteczne dla każdego, kto nie jest operatorem lokalu, który również zarejestrował się specjalnie w Apple, aby z niego korzystać.
Potem pojawiła się zeszłoroczna aplikacja Siri Speech Study, która była kwintesencją tego, co powinno być nienotowaną aplikacją. Było to skierowane do grupy uczestników tylko na zaproszenie i bezcelowe dla nikogo innego.
Aplikacja Siri Speech Study była ukryta w App Store od momentu jej pojawienia się, chociaż firmy analityczne, takie jak Sensor Tower, nadal były w stanie odkryć jej istnienie. Było to prawdopodobnie prekursorem ogłoszenia z tego miesiąca, że niepubliczna dystrybucja aplikacji będzie otwarta dla wszystkich programistów, ale będziemy musieli poczekać i zobaczyć, jak dokładnie te aplikacje będą naprawdę ukryte.
Jak działają aplikacje niepubliczne
Oczywiście Apple ma pewne zasady dotyczące dystrybucji aplikacji niepublicznych, a pierwszą z nich jest to, że aplikacje nie otrzymują żadnych wyjątków od normalnego Wytyczne dotyczące przeglądu App Store.
Innymi słowy, nawet jeśli programista przesyła aplikację do dystrybucji niepublicznej, nadal zostanie ona sprawdzona przez zespół App Store w taki sam sposób, jak każda inna aplikacja, i będzie musiała być zgodna na tych samych zasadach.
Zespół sprawdzający App Store rozważy również zakres samej aplikacji. Deweloperzy nie będą mogli poprosić o usunięcie aplikacji z listy tylko dlatego, że mają na to ochotę — aplikacja musi być przede wszystkim wyraźnie zaprojektowana dla ograniczonej grupy odbiorców.
Apple wyjaśnia również, że nie ma to na celu umożliwienia programistom prywatnego wysyłania przedpremierowych wersji aplikacji. Nie tylko wyraźnie stwierdza, że „aplikacje niepubliczne muszą być gotowe do ostatecznej dystrybucji”, ale także nie będzie sposobu, aby programiści przekształcili aplikację niepubliczną w aplikację publiczną. Gdy jest niepubliczny, jedynym sposobem na upublicznienie go jest przesłanie go do sprawdzenia jako zupełnie nową aplikację.