Zdobywca nagrody Nobla Paul Krugman nie wie, kiedy przestać. Po ponad dekadzie mylenia się co do Bitcoina, wciąż dodaje złe ujęcia do swojego CV. W swoim najnowszym artykule „Jak Crypto stało się nową subprime” rozmyślnie pokazuje swoją ignorancję w danej sprawie, myli bardzo podstawowe pojęcia i nadaje temu wszystko rasistowskie i klasowe podteksty. Dodatkowo całość opiera się na najgorszym porównaniu, jakie wymyślono w tym roku. (choć jest jeszcze wcześnie!) 

Powiązane lektury | Jak samozwańczy technolog, który nic nie wie, Paul Krugman, popełnił błąd… Znowu

Co jest z tymi nagradzanymi ekonomistami i Bitcoinem? Czy oni naprawdę tego nie rozumieją, czy też grają głupio, by podnieść system, który uczynił ich bogatymi i sławnymi? Czy faktycznie dostają zapłatę za zdyskredytowanie Bitcoina? Ponieważ kiepsko im to idzie. W tym przypadku może to być najgorsze dotychczasowe podejście Paula Krugmana. I to jest człowiek, który powiedział: „Do mniej więcej 2005 r. stanie się jasne, że wpływ Internetu na gospodarkę nie będzie większy niż wpływ faksu”.

Sztuczki nagradzanego ekonomisty

Pierwszą sztuczką Paula Krugmana jest zmieszanie Bitcoina z innymi kryptowalutami. Czy nie wie, że nie są tym samym i nie mają tych samych celów lub cech? A może celowo zabłoca wody? W obu przypadkach zaczyna artykuł mówiący o Bitcoin, a mniej więcej w połowie przechodzi na krypto. To tania sztuczka, która tylko zmyli niewyrafinowanych, nagradzanych ekonomistów.

Bezwzględny stan mediów, kiedy zdobywca Nagrody Nobla @paulkrugman może napisz w @nytimes, że rząd Stanów Zjednoczonych „zawiódł w ochronie opinii publicznej” przed wielkim złym Bitcoinem, gdy jest to 5 lat USD/BTC pic.twitter.com/sNNwRUlXgM

— Alex Gladstein 🌋 (@gladstein) 28 stycznia 2022

Drugą sztuczką autora jest udawaj, że ludzie stracili miliardy dolarów tylko dlatego, że rynek zaczął się pogarszać. Pieniądze stracili tylko ci, którzy sprzedali. Ludzie, którzy wciąż trzymają, nie zarobili ani nie stracili oszczędności, są w sytuacji kota Schrödingera. To nie jest idealne, ale nie jest katastrofalne, jak Krugman udaje.

Trzecia sztuczka Krugmana polega na tym, że nigdy nie wspomina o inflacji. Świadomie ludzie mogą nie wiedzieć, że szalejące drukowanie pieniędzy przez rząd z minuty na minutę niszczy ich oszczędności. Jednak nieświadomie to czują. I wiedzą, że muszą coś zrobić. Rzuć kostką. Chroń się.

Co dokładnie powiedział Paul Krugman?

Mimo że porównanie z kryzysem kredytów hipotecznych typu subprime to ogromny odcinek, teza mężczyzny nie budzi kontrowersji:

„Cóż, widzę niewygodne paralele z kryzysem subprime w 2000 roku. Nie, krypto nie zagraża systemowi finansowemu — liczby nie są wystarczająco duże, aby to zrobić. Ale jest coraz więcej dowodów na to, że ryzyko związane z kryptowalutami spada nieproporcjonalnie na ludzi, którzy nie wiedzą, w co się pakują i są słabo przygotowani do radzenia sobie z minusem”.

Ludzie, którzy tego nie zrobili zorientowali się, że Bitcoin jest najlepszym aktywem, jaki kiedykolwiek stworzono, i szukając „następnego Bitcoina” w świecie altcoinów, legną w gruzach. To prawda. Gdyby Paul Krugman dokonał rozróżnienia między tymi dwoma bardzo różnymi koncepcjami, jego artykuł mógłby być wart zachodu.

Jednak mówi o wydobywaniu Proof-Of-Work i rzuca tę perłę:

„Sceptycy zastanawiają się, dlaczego jest to konieczne i twierdzą, że kryptowaluty stają się niewygodnym, kosztownym sposobem robienia rzeczy, które można było zrobić łatwiej w inny sposób, dlatego 13 lat później kryptowaluty wciąż mają niewiele zastosowań prawnych Bitcoin został wprowadzony.”

Sieć monetarna Bitcoin jest zdecentralizowana i nie wymaga zaufanej strony trzeciej ani centralnej usługi. Wydobywanie dowodów pracy jest konieczne, ponieważ w ten sposób system osiąga to ogromne osiągnięcie. Czy można to zrobić „łatwiej” w sposób scentralizowany? Może, ale musielibyśmy zaufać jednostce centralnej. To właśnie robiliśmy do tej pory i świat zaraz się z tego powodu upadnie. Sieć monetarna, której banki centralne, rządy i nagradzani ekonomiści nie mogą manipulować, to prawne zastosowanie, którego potrzebuje świat.

Zwróć też uwagę, jak Krugman zleca krytykę mówiącą „Sceptycy zastanawiają się”. Trzymaj się słowa, ekonomiście.

Wykres cen BTC na dzień 31.01.2022 na Bitstamp | Źródło: BTC/USD na TradingView.com

Więcej pytań z oczywistymi odpowiedziami

„Ale teraz krypto uległo awarii. Może wyzdrowieje i wzniesie się na nowe wyżyny, tak jak miało to miejsce w przeszłości. Na razie jednak ceny spadają. Kim są przegrani?”

Steve Hanke, Paul Krugman i inni nagradzani ekonomiści, którzy nie potrafią rozgryźć Bitcoina, są przegrani.

Jako przykład , spójrz na tę nieco rasistowską diatrybę:

„Inwestorzy w kryptowaluty wydają się różnić od inwestorów w inne ryzykowne aktywa, takie jak akcje, które składają się nieproporcjonalnie z zamożnych białych z wykształceniem wyższym. Według ankiety przeprowadzonej przez organizację badawczą NORC, 44 procent inwestorów w kryptowaluty nie jest białych, a 55 procent nie ma dyplomu ukończenia studiów. Jest to zgodne z anegdotycznymi dowodami na to, że inwestowanie w kryptowaluty stało się niezwykle popularne wśród grup mniejszościowych i klasy robotniczej”.

To logiczne, że początkowo przyciągani są ludzie, którzy najbardziej potrzebują Bitcoina. do niego. Szkoda, że ​​nagradzani ekonomiści nie wykorzystują swojej pozycji do edukowania klasy robotniczej na temat różnicy między Bitcoinem a wszystkimi innymi kryptowalutami, ale oto jesteśmy. W każdym razie „grupy mniejszościowe i klasa robotnicza” robią coś ze swoimi pieniędzmi, ponieważ czują, że siła nabywcza topnieje.

„NORC mówi, że to świetnie, że „otwierają się kryptowaluty możliwości inwestowania dla bardziej zróżnicowanych inwestorów.” Ale pamiętam czasy, kiedy kredyty hipoteczne typu subprime były obchodzone w podobny sposób — kiedy okrzyknięto je sposobem na otwarcie korzyści płynących z posiadania domu dla wcześniej wykluczonych grup”.

Do tej pory jest to najgorsze porównanie wymyślone w tym roku. Trudno uwierzyć, że nagradzany ekonomista miał dziewczynę, aby oprzeć cały artykuł na ledwie istniejącej przesłance.

„A kryptowaluty, z ich ogromnymi wahaniami cen, pozornie niezwiązanymi z podstawami, są około tak ryzykowne, jak może być klasa aktywów”.

To prawda, jeśli mówisz ogólnie o kryptowalutach, ale nie jest to prawda, jeśli mówisz o Bitcoinie.

Paul Krugman zamyka to niezaprzeczalną prawdą

To prawda:

„Teraz może ci z nas, którzy wciąż nie wiedzą, jakie kryptowaluty są dobre dla innych niż pranie brudnych pieniędzy i uchylanie się od płacenia podatków po prostu nie ma obrazu”.

Tak, Paul Krugman. Brakuje Ci obrazu. Nie rozpowszechniaj dezinformacji. Zrób to lepiej.

„Jeśli zapytać mnie, regulatorzy popełnili ten sam błąd, jaki popełnili na rynku subprime: nie ochronili społeczeństwa przed produktami finansowymi, których nikt nie rozumiał, a wiele zagrożonych rodzin może w końcu zapłacić cena”.

Powiązane lektury | Ta nowa „kostka FUD” Bitcoina czyni Paula Krugmana przestarzałym

Nikt nie zapytał o to Paula Krugmana, ponieważ konsekwentnie myli się co do Bitcoina od ponad dekady. Jeśli jest tak zaniepokojony „rodzinami bezbronnymi”, dobrze by zbadał ten temat. Dowiedzieć się, dlaczego SEC dokonuje ostrego rozróżnienia między Bitcoinem a innymi kryptowalutami i rozpowszechnia tę wiadomość wśród wspomnianych „wrażliwych rodzin”.

Polecane zdjęcie autorstwa Jakayla Toney na Unsplash | Wykresy autorstwa TradingView

Categories: IT Info