Po powrocie Seria Borderlands z Borderlands 3 w 2019 roku jest teraz spin-offem z Tiny Tina’s Wonderlands, a ostatnio mieliśmy okazję sprawdzić ją w praktycznej zapowiedzi.
Tiny Tina była po raz pierwszy pojawiła się w Borderlands 2 i szybko stała się ulubieńcem fanów, co sprawiło, że skupiła się na DLC znanej jako Tiny Tina’s Assault on Dragon Keep.
To DLC postawiło Tiny Tinę w roli Bunkera. Opanuj grę znaną jako Bunkers & Badasses, która jest podejściem do Dungeon Master w prawdziwym Dungeons & Dragons. Teraz Gearbox Software przeniosło sprawy na wyższy poziom, kontynuując to DLC lata później, we własnej grze w Tiny Tina’s Wonderlands.
WIĘCEJ: Sprawdź naszą praktyczną zapowiedź WWE 2K22 jako dobrze.
Krainy czarów Tiny Tiny | Oficjalny zwiastun fabularny
BridTV
7179
Krainy czarów Tiny Tiny | Oficjalny zwiastun fabularny
https://i.ytimg.com/vi/PbdFk7TgTjQ/hqdefault.jpg
918886
918886
center
26546
W tym pokazowym demo Tiny Tina’s Wonderlands mogliśmy wypróbować dwie z sześciu klas, które będą dostępne w pełnej wersji. Nasze pierwsze spotkanie dotyczyło tak zwanych Graveborn, których na oficjalnej stronie gry opisano jako „dotkniętych śmiercią akolitów, którzy poświęcają zdrowie, aby wyzwolić niszczycielskie ataki Mrocznej Magii i stają się fantazmatycznym Żniwiarzem Kości, któremu towarzyszy ich maniakalna Demi-Towarzysz Licza”.
Ta postać była bardzo interesująca w użyciu, ponieważ miałeś typową walkę Borderlands, którą znasz i kochasz na powierzchni, a następnie dodałeś do niej warstwy dzięki swoim specjalnym umiejętnościom. Zrodzeni z grobu to zdecydowanie przypadek ryzyka kontra nagroda, ponieważ użycie potężnej Mrocznej Magii może zniszczyć pobliskich wrogów, ale także może sprawić, że będziesz bardzo podatny na ataki, gdy twoja tarcza całkowicie opadnie i wysysa twoje życie.
Inny Opcją postaci był Stabbomancer, który jest opisany jako „podstępni, skoncentrowani na krytycznych uderzeniach zabójcy, którzy przyzywają magiczne wirujące ostrza na pole bitwy i znikają w cieniu do woli”. Podczas gdy Graveborn czuł, że czasami trzeba się powstrzymywać, Stabbomancer jest znacznie bardziej w twarz wroga, używając swoich umiejętności i szybko pokonując wrogów.
Kluczową różnicą w tej wersji zapoznawczej było również to, że Graveborn już miał swoje Umiejętności ustawione na poziom 10, chociaż byliśmy w stanie zdobyć pewną liczbę punktów umiejętności, aby go dalej zwiększać. Z drugiej strony, Stabbomancer pojawił się z zerowymi umiejętnościami i pozwolił nam bawić się naszą konfiguracją. Każda klasa ma drzewo umiejętności, które możesz obniżyć, wydając zdobyte punkty umiejętności, przy czym na początku masz tylko kilka opcji, które zaczną się wyróżniać, gdy wydasz więcej punktów.
Być może bardziej intrygującym aspektem, który był naprawdę przyjemny, były tak zwane statystyki i punkty bohaterów. To naprawdę przyjmuje ideę arkusza postaci D&D, pozwalając ci wydawać Punkty Bohaterów na sześć kategorii Siły, Zręczności, Inteligencji, Mądrości, Kondycji i Dostrojenia. Biorąc pod uwagę, że większość rozgrywki przypomina zmienioną grę Borderlands, która nie jest niczym złym, posiadanie czegoś bezpośrednio zaczerpniętego z innej inspiracji gry jest fajnym akcentem.
Jednym z charakterystycznych elementów tej gry Seria Borderlands jest jej humorem, nawet jeśli czasami może być trochę przekorna. Dobrą wiadomością jest to, że Tiny Tina’s Wonderlands w pewnym sensie skupia się na gatunku, na którym się opiera, z ustawieniem typu D&D realizowanym w świecie Borderlands, co sprawia, że dialogi działają jeszcze lepiej.
Pomaga w tym również bardzo przyjemną obsadę głosową, której mogliśmy doświadczyć przez chwilę podczas podglądu, w tym aktorzy tacy jak Andy Samberg i Wanda Sykes, a także aktor podkładający głos weterana Tiny Tiny, Ashly Burch. Przekomarzanie się między postaciami jest często jedną z najtrudniejszych rzeczy do zrobienia w grach wideo, zwłaszcza w tej z dużą ilością dość powtarzalnej rozgrywki, ale to, czego doświadczyliśmy w naszych czasach z wersją demonstracyjną, było konsekwentnie zabawne i mam nadzieję, że jest to dobry znak dla pełna gra jako całość.
Jeśli chodzi o samą historię w Krainach Czarów Tiny Tiny, podgląd naprawdę nie dał nam wiele, poza całym zarysem D&D z postaciami. Dzieje się tak, ponieważ zostaliśmy wepchnięci w obszar gry na poziomie 10 z misją fabularną znaną jako „Gobliny zmęczone przymusowym uciskiem”, gdzie zostaliśmy przedstawieni goblinowi o imieniu Jar. W typowy dla Borderlands sposób Jar jest dość komediowy i prowadzi tę misję fabularną, która prowadzi również do drugiej misji fabularnej znanej jako „The Slayer of Vorcanar”, która zdecydowanie podniosła poziom trudności.
Tylko będąc w stanie wykonać kilka misji, trudno było zobaczyć, jaka jest ogólna trudność gry i czy czasami staje się ona niesprawiedliwa ze względu na rolę Tiny jako mistrza bunkra. Był to wyjątkowy aspekt DLC, więc ciekawie będzie zobaczyć, czy to również zostało tutaj przeniesione.
Oczywiście nie mogłaby to być także gra związana z Borderlands bez Claptrapa, który się pojawia jako część zadania pobocznego Fałszerstwo, które było dostępne w naszej wersji demonstracyjnej. To zadanie poboczne wykonało dobrą robotę, pokazując wiele elementów, które można znaleźć w różnych zadaniach pobocznych, takich jak zadania związane z pobieraniem określonych przedmiotów lub materiałów, a nawet zakończone trudną bitwą z bossem na końcu.
Jedna funkcja który był częścią serii w przeszłości pod nazwą Second Wind, również powrócił, choć teraz jest znany jako Death Save. Kiedy zostaniesz zabity, dostaniesz drugą szansę na życie, zabijając innego wroga, zanim licznik śmierci całkowicie się opróżni. Jest tu dużo strategii, gdy na ekranie jest wielu wrogów, ponieważ możesz chcieć zostawić słabszych w pobliżu, aby w razie potrzeby uratować siebie. To może nie wydawać się takie ważne, ale tak naprawdę było, gdy byliśmy otoczeni przez hordy goblinów.
Biorąc pod uwagę, że mogliśmy grać tylko jako dwie z sześciu klas i tylko w dwóch misjach fabularnych i dwóch zadaniach pobocznych w naszej zapowiedzi mogliśmy doświadczyć tylko ułamka tego, czego możemy się spodziewać w pełnej wersji Tiny Tina’s Wonderlands.
Z tego, co udało nam się zagrać, nie ma wątpliwości, że jest to spin-off Borderlands w stylu rozgrywki i tylko ogólnym tonie. Dodanie scenerii fantasy dodaje jednak wiele do dotychczasowych wrażeń i jesteśmy podekscytowani, że możemy zagrać więcej w Tiny Tina’s Wonderlands, gdy zostanie wydane 25 marca na PS5, Xbox Series X/S, PS4, Xbox One i PC.
Czy masz coś do powiedzenia na temat tego artykułu?
Daj nam znać lub skomentuj poniżej