Zdjęcie: Nintendo Life
The Game Boy miał ogromny wpływ na branżę gier, odgrywając swoją rolę we wprowadzaniu gier wideo do głównego nurtu. Nadal jest bardzo lubiany pomimo swoich ograniczeń, od podstawowych specyfikacji, które ograniczały zakres jego gier, po skromny ekran. Jednak te ograniczenia mogą być siłą we właściwych rękach.
Dosyć ładnie podkreślono to w poniższym tweecie artysty zajmującego się pikselami Klasa Benjaminssona, prezentującym niektóre prace wyprodukowane na klasycznym przenośnym urządzeniu Nintendo.
Cztery #GameBoy #pixelart elementy stworzone na wystawę „Ograniczenia pamięci” w Fińskim Muzeum Gier @vapriikki 🇫🇮 Kurator @danielstolle ⭐️ Wielki zaszczyt być częścią tego projekt! Wystawa trwa od 7 maja do 5 czerwca-nie przegap tej okazji!https://t.co/LyJGGlcopC pic.twitter.com/YkSzcfQXRB — Prowler (@prowler_GFX) 31 maja 2022
Jak widać w szczegółach tweeta, te obrazy są częścią Wystawa „Granice pamięci” w Vapriikki Museum Centre w Tampere w Finlandii. Wystawa niestety wkrótce dobiega końca, 6 czerwca, i ma ciekawe podejście do prezentacji dzieł sztuki. Zawiera prace dziewięciu artystów i ma na celu podkreślenie potęgi platform takich jak Game Boy, które pobudzają wyobraźnię i inspirują graczy.
Dla całego pokolenia dzieci dorastających w latach 90. Game Boy był ich własnym „komputerem osobistym”. Nie był to tylko kolejny sprzęt, ale ich pierwszy prywatny ekran, na którym można było przeżywać przygody, często bez ingerencji rodziców. Na szkolnym boisku z przyjaciółmi lub pod kocem z latarką można było odkrywać światy na małym i przyciemnionym 4-kolorowym wyświetlaczu. Wszystko, czego potrzebowałeś, to odrobina wyobraźni, aby ożywić te rozpikselowane królestwa.
Granie nigdy nie jest jednokierunkowym aktem konsumpcji. Dobra gra odciska się w umyśle gracza. Jest przyjmowany i przekształcany, łaskocze wyobraźnię grającego na nim. Magia Game Boya zainspirowała dzieci do wypełniania luk, których gry nie chciały wyrazić, do wymyślania własnych światów i wyrażania własnych pomysłów. Dla niektórych te doświadczenia zapoczątkowały karierę artystyczną.
Granice pamięci zataczają pełny krąg. Dla każdego z naszych dziewięciu artystów Game Boy staje się nośnikiem ich indywidualnych pomysłów, historii i wizji. Stworzyli dzieła sztuki, jeden piksel na raz, które działają jako oprogramowanie na oryginalnym, starym sprzęcie. Game Boy może, ale nie musi być częścią historii każdego artysty, ale dzięki plastikowemu obiektywowi staje się naszym oknem do ich wspomnień.
<
Wielu z nas to zrobi. Mogę pójść i zobaczyć wystawę, ale wydaje się, że to świetny pomysł, który, miejmy nadzieję, zostanie odtworzony w przyszłości w większej liczbie miejsc. Daj nam znać, co myślisz, jak zawsze, w komentarzach.