Jeśli jesteś fanem szerszych mediów związanych z Gwiezdnymi Wojnami, prawdopodobnie od tygodni tkwi w Twojej głowie pewna kontrowersja kanoniczna. Na szczęście, odcinek 5 Obi-Wana Kenobiego rozwiał wszelkie utrzymujące się wątpliwości – i potwierdził los pewnej postaci.
Spoilery do Obi-Wana Kenobiego i Gwiezdne wojny: Rebelianci podążają za nimi.
Wielki Inkwizytor nie miał umrzeć. Nie tak jak to. Jednak w drugim odcinku Obi-Wana Kenobiego łowca Jedi Ruperta Frienda padł z rąk Revy. To była chwila, która w tamtym czasie wywołała pewne zamieszanie – zwłaszcza, że ma doczekać wydarzeń z Gwiezdnych wojen: Rebelianci, które mają miejsce kilka lat po wydarzeniach z serii Disney Plus.
Pisarz Joby Harold zdecydował się na podejście „poczekaj i zobacz” – i tak się okazało: umarli mówią! Ostatni odcinek ujawnił, że Wielki Inkwizytor był bardzo żywy i miał się dobrze u boku Vadera. Znalazł nawet czas, by wcierać sól w rany swojej zastępczyni, Revy, wyrywając z jej ciała szpilkę Wielkiego Inkwizytora.
Jak przeżył? W jego słowach „Zemsta czyni cuda dla woli życia”. Prawdopodobnie czołg Bacta, ale najważniejsze jest to, że wciąż oddycha.
Fani Gwiezdnych Wojen nieuchronnie są zachwyceni wiadomościami. Jeden napisał (otwiera się w nowej karcie), „WIELKI INQUISITOR POWRÓCIŁ. FANÓW REBELS, KTÓRE WYGRALIŚMY DZIŚ. WYGRALIŚMY”, a inny głosił potrzebę cierpliwości w tego rodzaju skręcaniu i obracaniu, ujawniając się w miarę rozwoju narracji, dodawanie (otwiera się w nowej karcie), „To kolejny powód, dla którego wy musicie uzbroić się w cierpliwość i poczekać na zakończenie programu, zanim zaczniecie narzekać”.
Aby dowiedzieć się więcej o najnowszym odcinku Obi-Wana, dowiedz się, dlaczego niektórzy fani nazywają pewną scenę jedną z najlepszych w historii Dartha Vadera.