Według ostatnich doniesień, Toyota z powodzeniem wywiera presję na japoński rząd. Rząd japoński jasno określił w dokumencie politycznym, że zapewni równe wsparcie dla pojazdów hybrydowych i czysto elektrycznych. Prezes Toyoty Akio Toyoda, który również przewodniczy grupie przemysłowej Japan Automobile Manufacturers Association (JAMA), powiedział podczas swojego lobbingu, że jeśli japoński rząd tego nie zrobi, straci wsparcie ze strony przemysłu samochodowego.
Toyota podobno stoi w obliczu coraz większej kontroli inwestorów środowiskowych. Oskarżają oni Toyotę o zbyt powolne przechodzenie na samochody na baterie. 14 czerwca Toyota poinformowała, że firma chce oferować różnorodne opcje dostosowane do różnych środowisk i klientów. Firma uważa, że infrastruktura jest potrzebna do przejścia na pojazdy czysto elektryczne, nie jest jeszcze gotowa. Dlatego też pojazdy hybrydowe są nadal najlepszym możliwym rozwiązaniem.
Toyota zobowiązała się w zeszłym roku wydać 8 bilionów jenów (60 miliardów dolarów) na elektryfikację pojazdów do 2030 roku. Jednak połowa tej kwoty zostanie wykorzystana w pojazdach wyłącznie elektrycznych. W każdym razie firma spodziewa się, że do 2030 r. roczna sprzedaż pojazdów elektrycznych wyniesie zaledwie 3,5 miliona sztuk, co stanowi około jednej trzeciej obecnej sprzedaży.
Problemy Toyoty z pierwszym pojazdem czysto elektrycznym
Jak Zgodnie z raportami, Toyota złożyła wniosek o wycofanie modelu bZ4X do japońskiego Ministerstwa Transportu. Obejmuje 2700 pojazdów, ponieważ koła mogą być luźne, a bZ4X jest pierwszym masowo produkowanym pojazdem elektrycznym Toyoty. Na rynek japoński trafił dwa miesiące temu. W Chinach nie doszło do konferencji inauguracyjnej Toyoty bZ4X, która pierwotnie miała odbyć się 17 czerwca. Zgodnie z raportami, Toyota odkryła w niedawnym teście, że system zarządzania akumulatorem bZ4X będzie wadliwy w bardzo zimnym środowisku, co spowoduje, że akumulator nie będzie się ładować. Do tej pory samochód był problemem dla producenta. Jednak firma wciąż ma czas, aby wyjaśnić sprawy i odzyskać zaufanie użytkowników.
To naturalne, że Toyota próbuje zwiększyć swoje wysiłki w segmencie elektrycznym. W końcu popyt rośnie wykładniczo w ostatnich latach. Nawet luksusowe marki wprowadzają na rynek pojazdy elektryczne. Spodziewamy się, że do 2030 r. segment elektryczny będzie kluczową siłą w przemyśle samochodowym.
Źródło/VIA: