Zamknij
Nic Phone (1)
Po miesiącach szumu, szef Nothing Carl Pei potwierdził chipset w Nothing Phone (1). W wywiadzie dla InputMag Pei potwierdził, że pierwszy smartfon Nothing będzie zasilany dwuletnim chipsetem średniej klasy firmy Qualcomm — Snapdragon 778G+ SoC. Procesor wybrany przez Nothing nie jest niespodzianką, ponieważ plotki sugerują, że chipset średniej klasy będzie zasilał telefon (1).
Qualcomm Snapdragon 778G+ będzie zasilał telefon Nothing (1)
Snapdragon 778G+ jest jednym z najpopularniejszych chipsetów obsługujących wiele smartfonów z systemem Android średniej klasy w ciągu ostatniego roku lub dwóch i okazał się być wystarczająco dobrą opcją. Ale biorąc pod uwagę szum wokół Nothing Phone (1), może to rozczarować niektórych, zwłaszcza osobę, która zapłaciła 3064 USD (~ 2 41742,09 rupii) za jedną z pierwszych 100 sztuk. Ponadto teraz wiemy, że Telefon (1) nie będzie tak potężny, jak wysokiej klasy smartfony z Androidem, niezależnie od tego, jak bardzo Pei się nim chwali.
Małe zanurzenie się w chipsecie Snapdragon 778G+
Snapdragon 778G+ firmy Qualcomm to roczny układ ogłoszony w październiku 2021 r. Jest to ośmiordzeniowy układ oparty na węźle procesowym 6 nm TSMC i ma taką samą konfigurację jak poprzedni, z czterema rdzeniami Cortex-A78 i cztery wydajne rdzenie Cortex A-55. Jedyną różnicą między Snapdragonem 778G a Snapdragonem 778G+ jest obsługa ładowania bezprzewodowego i odwrotnego ładowania w tym drugim. Nic nie powiedziano InputMag, że te funkcje zostały stworzone wyłącznie dla telefonu Nothing (1).
Oto, co Nothing ma do powiedzenia na temat chipsetu Snapdragon 778G+
Zapytana, dlaczego Nic nie poszło ze Snapdragonem 778G+ dla swojego pierwszego smartfona, firma odpowiedziała, że oferuje optymalną równowagę między wydajnością a energooszczędnością. Firma z pewnością ma rację, ale byłoby lepiej, gdyby Telefon (1) był wyposażony w znacznie nowszy chipset Snapdragon 7 Gen 1 zamiast dwuletniego chipsetu. Ale znowu, chipset był tam od dłuższego czasu z wystarczająco dobrymi osiągnięciami, które mogą sprawić, że ludzie będą na niego wydawać pieniądze.
FacebookTwitterLinkedin