Dyski SSD M.2 stały się tak szybkie do tego stopnia, że ​​dodatkowa wydajność gwarantuje potrzebę porządnych radiatorów chłodzących. Chiński producent JiuShark wymyślił fajne rozwiązanie dla dysków SSD który wykorzystuje konstrukcję podobną do radiatorów procesora typu tower.

Chiński producent przedstawia chłodzenie M.2 SSD z konstrukcją radiatora procesora typu tower i aktywnym chłodzeniem

Jak dotąd mamy widziano producentów płyt głównych i dysków SSD, którzy opracowali solidne rozwiązania radiatorów do chłodzenia wysokiej klasy dysków SSD. Należą do nich aluminiowe i miedziane radiatory, a niektóre posunęły się nawet o krok do przodu, oferując rozwiązania chłodzone cieczą. Ale jeden producent w Chinach, JiuShark, przygotowuje zupełnie nowy radiator, który wygląda jak chłodnica procesora typu tower.

The M.2-Three, jak to się nazywa, zostało ogłoszone kilka dni temu. Radiator wygląda dokładnie jak radiator typu mini tower. Sam radiator zawiera 27 aluminiowych żeber, które są wyposażone w pojedynczą rurkę cieplną 10 mm (wykończenie z niklowanej miedzi), która przechodzi przez nie od podstawy wykonanej w technologii CNC z aluminium. Jest to w pełni aluminiowa płyta bazowa, która znajduje się nad głównym dyskiem SSD i ma podkładki termiczne po obu stronach. Radiator SSD dodatkowo dodaje wspornik podtrzymujący na spodzie urządzenia pamięci masowej w całkowicie zamkniętej obudowie.

Chłodnica radiatora SSD M.2-Three została zaprojektowana do obsługi do obudów M.2 2280. Nie tylko radiator zapewnia chłodzenie, ale JiuShark dodatkowo uzupełnił produkt o wentylator 60 mm, który ma własną konstrukcję „6010” i jest wyposażony w 8 łopatek. Wentylator może zapewnić przepływ powietrza do 14 CFM przy 3000 obr./min, wytwarzając ciśnienie statyczne 1,33 mm H2O i hałas 25,4 dBA. Pod względem rozmiaru całość mierzy 41,5 x 35,5 x 82 mm i waży 113 gramów.

JiuShark dzieli się również własnymi wynikami wydajności z radiatorem SSD M.2-Three. Do testów wykorzystano standardowy dysk Samsung 980 PRO 500 GB. Dysk SSD działa przy 71C dla NAND i 92C dla kontrolera. Z radiatorem zainstalowanym w trybie pasywnym (brak aktywnego chłodzenia), temperatury odnotowują spadek o 49C dla NAND i 57C dla kontrolera. Wreszcie, przy aktywnym chłodzeniu, temperatura spada dalej do 40C dla NAND i 33C dla kontrolera. To nawet 50% spadek temperatury, a nawet przy aktywnym chłodzeniu nadal można uzyskać naprawdę dobre temperatury w okolicach 50C, co jest idealne do pracy z dyskiem SSD bez niepożądanego hałasu.

Główny problem z takie rozwiązanie polega na tym, że będzie zakłócać pracę karty graficznej w górnym gnieździe lub samą chłodnicę procesora, w zależności od położenia wentylatora. Więc jeśli naprawdę nie chcesz, aby twój nowy dysk SSD działał w temperaturach poniżej 50°C, nie ma potrzeby kupowania takiego radiatora. Może jednak dobrze działać na serwerze lub stacji roboczej. Ponadto, w związku z nadchodzącymi dyskami SSD PCIe Gen 5, które podobno działają naprawdę gorąco, takie rozwiązania lub jeszcze bardziej wydajne dyski SSD mogą stać się normą.

Categories: IT Info