George R.R. Martin jest w większości pełen pochwał dla HBO Game of Thrones, ale była scena z pierwszego sezonu, którą uważał za swoją „najmniej lubiany” w całym programie – feralna wyprawa myśliwska Roberta Baratheona (Mark Addy). Teraz jednak House of the Dragon dokonał pewnego rodzaju zmiany.
„Tam, gdzie naprawdę upadliśmy pod względem budżetu, była moja najmniej ulubiona scena w całym serialu, we wszystkich ośmiu sezonach: Król Robert idzie na polowanie” – powiedział Martin w książce Ogień nie może zabić smoka (przez The Hollywood Reporter (otwiera się w nowej karcie)).
“Czterech facetów idących pieszo przez las z włóczniami a Robert daje Renly’emu gówno. W książce Robert idzie na polowanie, dowiadujemy się, że został ugodzony przez dzika, a oni go sprowadzają i on umiera. Więc nigdy [nie napisałem sceny z polowania]. Ale wiedziałem, co Królewska impreza myśliwska była jak. Byłoby stu facetów. Byłoby pawilonów. Byłoby myśliwych. Byłyby psy. Byłoby trąbienie w rogi – tak król idzie na polowanie! właśnie przechodziłem przez to W lesie z trzema przyjaciółmi trzymającymi włócznie w nadziei na spotkanie z dzikiem”.
W odcinku 3 House of the Dragon, król Viserys (Paddy Considine) i reszta dworu wyruszają na polowanie na cześć z okazji drugich urodzin jego syna Aegona. A ta impreza myśliwska to znacznie więcej niż tylko „czterech facetów spacerujących po lesie”. Są tam pawilony, psy, dmuchające rogi i coś podobnego do „stu facetów”, jak wizja Martina w pierwszym sezonie Game of Thrones. Podróż kończy się, gdy Viserys zabija białego jelenia włócznią wykonaną przez Lannistera.
House of the Dragon jest emitowany w niedziele w HBO i HBO Max, a następnie w poniedziałki w Wielkiej Brytanii w Sky Atlantic i NOW TV. Upewnij się, że nigdy nie przegapisz żadnego odcinka dzięki naszemu przydatnemu harmonogramowi wydań House of the Dragon.