The Elder Scrolls V: Skyrim został technicznie ponownie wydany, a edycja rocznicowa została udostępniona na Nintendo Switch eShop, pozornie znikąd.

Grałem w Skyrim żenująco wiele razy. Pomimo tego, jak wielu rówieśników i przyjaciół twierdzi, że Morrowind i Oblivion to lepsze gry, to Skyrim nieustannie sprawia, że ​​​​pełzam z powrotem. Bez względu na to, ile napotykam błędów, które zakłócają grę, lub ile razy po prostu zapominam zapisać w kluczowym momencie i kończę sfrustrowany, mam niekończącą się toksyczną relację z Tamriel. Nie przeszkadza mi to.

Oto mały powrót do zeszłorocznego zwiastuna Skyrim Anniversary Edition.

Moja ostatnia pełna gra w ten tytuł miała miejsce na Nintendo Switch (z wyjątkiem czasu, kiedy spędziłem godziny na modowaniu Skyrim w VR, aby zdać sobie sprawę, że w rzeczywistości powinienem zamiast tego zagrać w Blade & Sorcery). Nie spodziewałem się wiele po Skyrim na Switchu i szczerze myślałem, że prawdopodobnie zrezygnuję i zagram ponownie na Xboksie. Jednak myliłem się. Grałem w grę do końca i tylko dwukrotnie straciłem postępy, gdy pojawiły się błędy; to był sukces, jeśli o mnie chodzi.

Posłuchaj podcastu o najlepszych grach VG247. Jest genialny i nie jest to tylko pogląd, jaki wyznajemy jako ludzie, którzy go tworzą. 30 minut, zabawne, możesz nawet grać w domu, wykrzykując swoje sugestie. Nie usłyszymy cię, ale będziesz się dobrze bawić! Tutaj znajdziesz wszystkie odcinki podcastów.

Po tym i moim pobycie z wieloma modami Skyrim, poczułem, że mój związek z najwyraźniej nieśmiertelną grą RPG Bethesdy w końcu się skończył. Spędziłem z tym wystarczająco dużo czasu i jest wiele innych gier Bethesdy, które powinienem wypróbować przed The Elder Scrolls VI. Oczywiście Bethesda musiała – w końcu – wprowadzić Skyrim’s Anniversary Edition na Nintendo Switch. W sam raz na zimę, która przypadkowo jest moim ulubionym czasem na grę w Skyrim.

Dzięki temu pakietowi, który obecnie kosztuje 59,99 GBP/69,99 USD za cały zestaw lub 17,99 GBP/19,99 USD na uaktualnienie, gracze otrzymają dodatki ze Skyrim Special Edition, nową zawartość Creation Club i wszystkie trzy oficjalne DLC do gry: Dawnguard, Hearthfire i Dragonborn.

Wszystko, co musiałeś powiedzieć, to Dawnguard, a ja”. Będziesz najeżdżał kursorem na przycisk zakupu i przygotowywał przytulny kącik do gry przez następny miesiąc z rzędu. Może tym razem nie umrę od smoków o połowę mniej.

Nie wiem, dlaczego lubię Skyrim tak samo jak ja. Z pewnością nie chodzi o historię, to na pewno. Nie wiem, czy w tym momencie jest to po prostu gra komfortu, czy jest coś w chaosie związanym z przerwaniem gry lub zrzuceniem Lydii z góry, co podtrzymuje moje zainteresowanie. Tak czy inaczej, jestem gotowy na kolejną epicką przygodę.

Categories: IT Info