Wszyscy znamy tę metodę. Wchodzisz na Instagram, przewijasz swój kanał i spędzasz około kilku sekund na każdym poście-w najlepszym razie. Jeśli okaże się, że nie jesteś szczególnie zainwestowany w treść, równie dobrze możesz po prostu przewinąć większość z nich, nie zawracając sobie głowy uwagą. Media społecznościowe są w końcu przez większość czasu bardziej rozpraszające niż sposobem na zwiększenie koncentracji uwagi. Po zapoznaniu się ze wszystkim, co nowe, możesz rzucić okiem na Historie na Instagramie.
Ta ostatnia jest prawdopodobnie jedną z najbardziej udanych funkcji platformy Meta. Dlatego to naturalne, że Instagram szuka sposobów na ulepszenie go.
Wcześniej firma wprowadziła de facto bramkę widoczności na kontach, narzucając limit 3 kolejnych historii. Następnie automatycznie przechodziłbyś do następnego zestawu historii na linii. W związku z tym nie byłbyś przymusowo narażony na historie wykraczające poza trzecią.
Ta zmiana była wynikiem niedorzecznego limitu 100 historii, który obowiązuje obecnie. Dzięki temu użytkownicy mogą bombardować swoich obserwujących nadmierną zawartością, której nie można łatwo pominąć. Dlatego opcja umożliwiająca unikanie kont spamerskich jest bardziej niż mile widziana.
W Instagram Stories pojawia się kolejna aktualizacja poprawiająca jakość życia. Maksymalna długość filmu opublikowanego w historii została zwiększona do 60 sekund, w porównaniu z poprzednimi 15. Wcześniej film o długości powyżej 15 sekund był dzielony na serię 15-sekundowych klipów.
Teraz jednominutowe filmy powinny być możliwe do obejrzenia (i pominięcia) za jednym razem. To tylko ostatnie z serii wysiłków mających na celu zwiększenie średniej długości filmów na platformie Instagrama. Wcześniej limit czasu rolek również został zwiększony o 50%.