Wczoraj fani Wiedźmina dostali więcej, niż mogli marzyć. Prezentacja inwestycyjna CDPR – która według fanów może zawierać datę premiery Wiedźmina 3 na PS5 i Xbox Series X – zamiast tego ujawniła informacje o kolejnej dekadzie tytułów Wiedźmina, w tym o nowej trylogii Wiedźmina po Wiedźminie 4, i dwa spin-offy, których akcja toczy się w nieznanych jeszcze miejscach.

Wszystkie te gry były określane tylko ich kryptonimami. Wiedźmin 4 i jego kolejna trylogia są znane jako Wiedźmin Polaris, podczas gdy Wiedźmin Syriusz to spin-off, o którym już wiedzieliśmy, od twórcy gry survivalowej z 2016 roku, The Flame in the Flood. Wreszcie, Wiedźmin Canis Majoris to kolejny, niezależny tytuł, tworzony przez byłych twórców CDPR. Więc co, jeśli w ogóle, można wyciągnąć z przyszłości serii Wiedźmin, przyglądając się bliżej kryptonimom najnowszego ujawnienia?

 Jasne iskry

(Źródło zdjęcia: CD Projekt Red)

Niektórzy z was mogli zauważyć, że wszystkie ujawnione wczoraj kryptonimy to imiona gwiazd. Canis Majoris to czerwony nadolbrzym, jedna z największych i najjaśniejszych gwiazd na naszym nocnym niebie. Wraz z Syriuszem (lepiej znanym jako Psia Gwiazda) stanowi część konstelacji Wielkiego Psa. Starożytni Grecy wierzyli, że kolekcją gwiazd był mityczny Laelaps, pies myśliwski, który nigdy nie zawiódł w łapaniu swojej ofiary, dopóki nie zmierzył się z teumesyjskim lisem, którego nigdy nie można było złapać. Ten paradoks tak rozwścieczył Zeusa, że ​​w końcu zamienił oba zwierzęta w kamień i rzucił je w gwiazdy jako konstelacje, gdzie pomogłyby mitycznemu łowcy Orionowi.

Jeśli jest jeden wniosek z tych dwóch kryptonimów, jest to ich związek do najlepszego przyjaciela człowieka. Psia Gwiazda i Wielki Pies (tłumaczenie angielskie Canis Majoris) nakreślają oczywistą granicę z Canis Lupus, łacińską nazwą „szarego wilka”. Fani Wiedźmina od razu połączą to z centralnym kanonem Wiedźmina. Pseudonim Geralta z Rivii „Biały Wilk” jest dobrze znany, podobnie jak jego związek ze Szkołą Wilka. CD Projekt dał jasno do zrozumienia, że ​​jego następna główna gra Wiedźmin prawdopodobnie odejdzie od Geralta jako głównego bohatera, ale Syriusz i Canis Majoris nie złożyli takiej obietnicy i ma sens, że dwie gry uważane za spin-offy opierałyby się na najbardziej rozpoznawalny charakter serii. Nawet jeśli Geralt nie wróci, inni absolwenci Szkoły Wilka, tacy jak Vesemir, Lambert lub Eskel, mogą potencjalnie ponownie wejść do owczarni.

Chociaż niewiele wiemy o projektach poza tym, co możemy zebrać z ofert pracy i wcześniejszej pracy dewelopera Sirius The Molasses Flood, jest jeszcze jeden interesujący pomysł, który można wyciągnąć z bliskości tych gwiazd. Chociaż wątpię, że będą bezpośrednimi kontynuacjami, ich obecność w tej samej konstelacji może oznaczać, że ich historie przeplatają się – w sposób, który wyraźnie oddziela ich od innych ujawnień Wiedźmina CD Projekt.

(Obrazek) źródło: CD Projekt Red)

Jeśli chodzi o Polaris, jesteśmy na zupełnie innym terytorium. Lepiej znana jako Gwiazda Polarna, Polaris znajduje się na półkuli północnej konstelacji Niedźwiedzicy Małej – Małego Niedźwiedzia. Canis Major znajduje się głównie na niebie południowej półkuli, a to znaczące odejście potencjalnie daje wiele do czerpania. Odejście Geralta od roli głównego bohatera zostało scementowane wstępnym zwiastunem Wiedźmina 4, który przedstawiał medalion, który miał być inspirowany rysiem, a nie wilkiem, i miał być związany z Ciri.

Ale, więcej niż dowód na to, które postacie możemy zobaczyć, a które nie, „Polaris” może zaoferować kolejną wskazówkę co do roli, jaką CDPR ma nadzieję odegrać w swojej nowej trylogii. Obecność gwiazdy na półkuli północnej oddala ją od skupionych na wilkach Syriusza i Canis Majoris, ale Gwiazda Polarna jest również niezwykle ważnym narzędziem nawigacyjnym. Jego niemal stała obecność na nocnym niebie świadczy o całej historii CD Projekt Red. Wiedźmińskie gry RPG były przecież siłą napędową sukcesu studia. Być może jest to zbyt zromantyczny sposób myślenia o projekcie, ale być może Project Polaris jest postrzegany wewnętrznie jako światło przewodnie dla firmy po kilku trudnych latach.

Wiele z tego to niewiele więcej niż wykształcone zgadywanie, i prawdopodobnie tak pozostanie przez jakiś czas. CD Projekt nie dał żadnego pojęcia, kiedy któryś z tych tytułów – lub projektów Hadar i Orion – trafi do nas. Zarówno Sirius, jak i Polaris pozostają w fazie przedprodukcyjnej, a gry mają podążać za nimi jeszcze wiele, wiele lat dalej. Być może do 2032 roku będziemy wiedzieć więcej na pewno, ale w przypadku niektórych z tych projektów nawet to nie jest gwarantowane w tym momencie.

Jeśli potrzebujesz odświeżenia, oto wszystkie nadchodzące gry CD Projekt Red.

Categories: IT Info