Epic Games oskarża Google o praktyki antykonkurencyjne i jest obecnie zaangażowana w proces sądowy przeciwko firmie w sprawie usunięcia jej gry Fortnite ze sklepu Google Play.
Firma zmieniła teraz swoją skargę o nowe dowody co, jak twierdzi, wzmacnia jego argumentację.
W szczególności oskarżają Google o ścisłą współpracę z Apple i twierdzą, że nie ma prawdziwej konkurencji między tymi dwiema platformami.
Wskazują na ogromne 8 USD do 12 miliardów dolarów Google płaci Apple każdego roku za jego domyślną wyszukiwarkę, a w rezultacie ogromne zyski, jakie Google osiąga.
Zauważają: „Ponadto bliskie relacje, które Google utrzymuje z Apple, dodatkowo zmniejszają zachęta do konkurowania, wprowadzania innowacji i inwestowania w dystrybucję aplikacji, ponieważ Google czerpie korzyści ze współpracy konkurent Apple”.
Zwracają uwagę, że Google ma niewielką motywację „do konkurowania bardziej z Apple na poziomie systemu operacyjnego smartfona i wydatkowania większej ilości zasobów przyciągając użytkowników z iOS na Androida niż obecnie”.
Oznacza to, że Google nie wywiera presji na Apple, aby wprowadzać bardziej przyjazne dla programistów zasady i pozostawia programistów, którzy muszą podporządkować się zasadom Apple. W wypełniających notatkach Epic:
Gdyby nie zarabiał znacząco na wyszukiwaniu na urządzeniach z systemem iOS, Google może być bardziej zachęcony, między innymi, do odróżnienia swojej platformy Android od Apple pod względem prowizji pobiera opłaty za transakcje w aplikacji. Gdyby Android konkurował z iOS w transakcjach dotyczących aplikacji, konkurencja rynkowa spowodowałaby, że aplikacje na Androida stałyby się tańsze dla użytkowników i zachęciłaby programistów do uruchamiania swoich aplikacji najpierw (lub nawet tylko) na Androidzie. Zamiast tego Google i Apple są przytulnymi duopolistami, oferującymi praktycznie te same warunki programistom i jednocześnie zmieniając te warunki (jeśli w ogóle).
Epic twierdzi, że „utrzymujący się monopol Google jest wynikiem celowe wysiłki Google w celu osiągnięcia i utrzymania go” i powiedział, że „bardzo starannie sformułowane argumenty Google w oczekującym wniosku Google o odrzucenie dają mylący obraz pełnego zakresu antykonkurencyjnego postępowania Google”.
Może trudno udowodnić, że Apple lub Google są monopolistami, ponieważ stanowią dla siebie alternatywę, ale Epic wydaje się próbować udowodnić, że w rzeczywistości istnieje zmowa między firmami, które posiadają razem 99% rynku smartfonów, ze szkodą dla programistów i użytkowników.
W oświadczeniu dla iMore Google powiedział;
„Otwarty ekosystem Androida pozwala programistom rozpowszechniać aplikacje w wielu sklepach z aplikacjami. Dla twórców gier, którzy zdecydują się na korzystanie ze Sklepu Play, mamy spójne zasady, które są uczciwe wobec programistów i zapewniają bezpieczeństwo użytkownikom. Chociaż Fortnite jest nadal dostępny na Androida, nie możemy już udostępniać go w Play, ponieważ narusza nasze zasady. Będziemy nadal bronić się przed tymi bezpodstawnymi roszczeniami”.
Czy nasi czytelnicy uważają, że Epic ma sprawę? Daj nam znać poniżej.
przez PhoneArena