Android 12 trafił na Google Chromecast i jest wyposażony w nowy Google Chromecast z Google TV. Ta aktualizacja platformy nie przyniosła zbyt wielu poważnych zmian, ale przyniosła garść przydatnych dodatków. Główna zmiana, czyli dopasowanie liczby klatek na sekundę, jest już dostępna, ale tak naprawdę nie można jej jeszcze używać na urządzeniu Chromecast.
Android na platformach telewizyjnych nie jest aktualizowany tak regularnie, jak na telefonach i tabletach. Większość nowych dodatków ma postać samodzielnych aktualizacji oprogramowania, a nie prawie aktualizacji platformy. Dlatego przejście na Androida 12 na telewizorze jest znacznie mniej istotne niż przejście na Androida 12 na telefonach.
Dopasowanie szybkości klatek z szybkiego w Google TV jest dostępne, ale nie działa
Główną cechą tej aktualizacji jest możliwość dopasowania przez Chromecasta liczby klatek na sekundę do oglądanej treści. To przydatna technologia. Posiadanie treści i urządzenia wideo z różnymi częstotliwościami klatek może spowodować, że obraz będzie wyglądał dziwnie.
Apple wprowadził to w swoim urządzeniu Apple TV w 2017 roku. Nie jest to więc dokładnie najgorętsza nowa technologia na rynku blokować.
Mając to na uwadze, wygląda na to, że użytkownicy Chromecasta nie będą jeszcze mogli korzystać z dopasowania liczby klatek na sekundę. Wygląda na to, że Google nie chce, aby ludzie korzystali z tej funkcji.
Według FlatPanels HD, wiele osób uniemożliwia korzystanie z tej funkcji. Po pierwsze, płynne dopasowanie liczby klatek na sekundę to w rzeczywistości szybkie przełączanie multimediów. Jest to funkcja HDMI 2.1, która nie jest obecnie obsługiwana przez żadne telewizory dostępne obecnie na rynku. Co zabawne, sam Chromecast nie obsługuje tej funkcji.
Ponadto wiele aplikacji nie obsługuje przełączania szybkości klatek na Chromecaście. Obejmuje to usługi takie jak Disney+, Hulu, HBO Max, Netflix i inne. Dodając obrazę do obrażeń, własna aplikacja Google TV Google również nie obsługuje przełączania szybkości klatek. Możemy jednak spodziewać się, że ta funkcja pojawi się pewnego dnia.
Na dodatek, ta funkcja nie jest domyślnie włączona. Wygląda więc na to, że będziemy musieli trochę poczekać, aby ta funkcja została poprawnie zintegrowana. Nie jesteśmy pewni, czy Google i firmy zewnętrzne pracują nad wprowadzeniem tej funkcji na urządzenia Chromecast. Czas pokaże.