Zdjęcie: Ubisoft
Ubisoft wyjaśnił, że Prince of Persia: The Sands of Time Remake, zmodernizowana wersja Klasyczna przygodowa gra akcji Ubisoft Montreal z 2003 roku nie została anulowana i wciąż jest w fazie rozwoju. Wydawca zaoferował zapewnienie w zaktualizowany artykuł pomocy z 7 listopada 2022 r., który zawiera dalsze informacje na temat postępów w grze i serii, takie jak brak planów na chwilę obecną przeróbek innych tytułów Prince of Persia. Firma Ubisoft zauważyła również, że istniejące zamówienia w przedsprzedaży zostały anulowane i zwrócone, ponieważ gra wciąż nie ma daty premiery.
Stan gry Prince of Persia: The Sands of Time Remake nie zostanie anulowany. Gra jest obecnie opracowywana w Ubisoft Montreal. Inne przeróbki z serii Poza Prince of Persia: Piaski Czasu obecnie nie planuje się przerobienia żadnego innego tytułu Prince of Persia. Data wydania W tej chwili nie została wyznaczona nowa data wydania, gdy będziemy gotowi, przekażemy nowe informacje na ten temat. Anulowanie zamówień w przedsprzedaży Ponieważ gra nie ma obecnie daty premiery, istniejące zamówienia w przedsprzedaży zostały anulowane i w stosownych przypadkach zwrócone. Zamówienia w przedsprzedaży mogą zostać ponownie otwarte po ogłoszeniu nowej daty premiery gry.
Ubisoft ujawnił w maju, że Prince of Persia: The Sands of Time Remake będzie prowadzony przez Ubisoft Montreal zamiast zespołów Prune i Mumbai:
Rozwój Prince of Persia: The Sands of Time Remake będzie teraz będzie prowadzony przez Ubisoft Montreal, miejsce narodzin epickiej trylogii Piaski Czasu.
Ta decyzja jest ważnym krokiem, a zespół, opierając się na pracy osiągniętej przez Ubisoft Pune i Ubisoft Mumbai, będzie teraz poświęć trochę czasu, aby przegrupować się w zakresie gry, aby zapewnić Ci jak najlepsze wrażenia z tego remake’u wszech czasów klasyka, gdy będzie gotowy.
Chcemy Wam wszystkim podziękować za ciągłe wsparcie i cierpliwość przez cały rozwój. Zapewniamy, że poinformujemy Cię o postępach w przyszłej aktualizacji.
Dołącz do dyskusji na temat tego posta na naszych forach…