Jestem naprawdę kiepski w grach wideo. Szkoda, bo bycie w nich dobrym wygląda na świetną zabawę. Jest tylko jedna wielka rzecz, która mnie powstrzymuje. Jestem kretynem. Bufon. Gładko mózgowy głupek, który zasadniczo nie jest w stanie i nie chce angażować się intelektualnie w mechanikę gry na jej najgłębszym poziomie.
W całym swoim życiu nigdy nie nacisnąłem przycisku blokującego. Nigdy nie sprzeciwiłem się ruchowi, ponieważ nie jestem członkiem MENSA. Ledwo mogę się zmusić do granatów w strzelankach dla wielu graczy. Więc dziękuję Ci, Marvel Snap, za sprawienie, że poczułem się geniuszem.
Nie mów mi, że to gra skierowana do Poważnych Dorosłych Ludzi.
Nowa cyfrowa gra karciana Marvela została fachowo skalibrowana, aby przemawiać do ludzi takich jak ja – frajerów z minimalnym rozpiętością uwagi, których łatwo rozpraszają ładne kształty i kolory. Naprawdę ładne kolory. Marvel Snap może być zasadniczo prostą grą, ale zrealizowano ją za pomocą absurdalnej ilości zgrabnych animacji i efektów oraz satysfakcjonujących dźwięków – a wszystko to skrupulatnie zaprojektowane, aby rozświetlić dziecięce receptory radości w mózgu gracza. To jak zabawa z Bop It. Same karty naprawdę wyskakują z ekranu, jeśli są odtwarzane na mobilnych ekranach o wysokiej rozdzielczości, które mogą wyświetlać głębokie, bogate kolory, renderując te małe prostokąty sztuki Marvela tak ostro, że można by na nich przeciąć kciuk.
Dużym haczykiem poza samą grą jest dążenie do ulepszenia wyglądu wszystkich tych kart i zobaczenia ich uporządkowanych, jakby były w dużym segregatorze. Potrzebne do tego zasoby nie są zablokowane za zwycięstwem, więc rozpoczęcie nie było tak zniechęcające perspektywę, jak zwykle w przypadku tych rzeczy. Walenie głową o coś i nie posiadanie czegokolwiek do pokazania, chyba że wygrywasz, zawsze jest frustrujące, ale ta darmowa gra mobilna została zaprojektowana, abyś poczuł się wyjątkowo.
Podczas gdy początkowo bawiła mnie estetyka, pamiętając, jak błyszczące karty Pokémon były dla mnie najbardziej ekscytującym przedmiotem, gdy miałem dziewięć lat, zaczęło się dziać coś dziwnego. Zdałem sobie sprawę, że nie przegrałem meczu. W 50 meczach. Uznałem to za szczęście początkującego lub jako znak, że przez dłuższy czas byłem dopasowywany do sztucznej inteligencji lub botów. Ta passa 50 wygranych zamieniła się w 100. Kiedy w końcu przegrałem mecz, to dlatego, że rozpraszało mnie przytulanie mojej gorącej dziewczyny, która istnieje, i zostałem przekroczony limit czasu. Zacząłem się zastanawiać, co się tutaj dokładnie dzieje.
Tyle pięknych kolorów!
Pierwszą – choć najmniej wiarygodną – możliwością było to, że byłem po prostu dobry w Marvel Snap. Że w jakiś sposób, poprzez wielokrotne granie w grę, zinternalizowałem informacje o zasadach. Że rozwinąłem jakieś intuicyjne zrozumienie synergii kart i taktyk galaktycznych. Może w jakiś sposób ułożyłem jakąś matematycznie niepokonaną talię, po prostu wybierając karty na podstawie tego, jak wyglądają. Kiedy grałem do wieczora i zacząłem zwracać większą uwagę na to, co robiłem, w końcu zacząłem przegrywać. Nie mogłem położyć palca na tym, co się dzieje, więc położyłem się do łóżka.
Następnego ranka rozpocząłem kolejną niekwestionowaną passę decydujących zwycięstw i wreszcie zrozumiałem, co się dzieje. Dzieci. Biłem dzieci. Po prostu opisałem tę grę jako „efektowną zabawkę”, a mimo to nadal byłem zaskoczony. To jest gra dla dzieci. Jestem niezależnym dziennikarzem zajmującym się grami, co w zasadzie oznacza, że jestem bezrobotny. Mogę oglądać telewizję w ciągu dnia i grać w gry mobilne do syta. W środku dnia grałem z dziećmi w szkole, wpatrując się w telefon pod ich biurkami. Pobiegłem z tą teorią i zanotowałem, że spróbuję ponownie po 18:00.
Zostałem wymazany. Kryminalistyczne rozebrane przez dorosłych z w pełni uformowanym mózgiem, którzy wracali do domu z prawdziwej pracy. To ludzie, którzy oglądają University Challenge i rozmawiają o książkach ze znajomymi. Osoby, które blokują się w grach i wiedzą, co oznacza anulowanie klatek. Mogłam je sobie wyobrazić, jak siedzą w swoich przepięknych domach z nogami na luksusowej podnóżku, rechocząc i popijając porto, gdy z łatwością rzucają się na mnie i mój żałosny, bezsensowny zestaw kart.
Nie wygląda to na grę dla dorosłych, prawda?
Marzenie o byciu dobrym w grach wideo się skończyło, ale to nie znaczy, że przestałem grać. Nadal udaję, że wiem, co robię między 8 a 16, kiedy 90% bazy graczy to zasmarkane 10-latki, które po prostu lubią stukać w zdjęcia Iron Mana (dlaczego podwajasz przestrzeń, w której masz tylko 3 moce – odrób swoją pracę domową).
W końcu mam wgląd w to, jak to jest być w stanie prawidłowo myśleć, czuć dreszczyk zwycięstwa nad przeciwnik. Nigdy nie musiałem tego robić w Splatoon 3 – kupiłem to w dniu premiery i już pułap umiejętności był na zawsze poza zasięgiem. Dzieci są niepokojąco dobre w celowaniu z broni palnej, ale najwyraźniej nie są zbyt dobre w liczeniu.
Marvel Snap jest więc idealną grą, jeśli jesteś słaby w grach i chciałbyś poczuć, jak to jest być w nich dobrym. Możesz poświęcić 10 minut na czytanie opisów kart i skonfigurować talię, która w większości po prostu sprawi, że wszystkie liczby będą rosły za każdym razem, gdy cokolwiek zrobisz, i bez trudu wygrasz z ludźmi w trzeciej części Twojego wieku podczas tygodniowych godzin polowania na okazje.
Czy poczujesz się z tym dobrze? To naprawdę zależy od ciebie. Z mojego punktu widzenia jestem już od dawna spóźniony na przerwę po próbie wejścia do Apex Legends i stwierdzeniu, że nie jestem w stanie nawet zobaczyć, co mnie zabija. Dzieci mogą łatwo przezwyciężyć te rzeczy, ale jestem dorosłym w depresji przechodzącym drugie dojrzewanie i wezmę wszystko, co mogę.