Kiedy zapisałem się do napisania naszej recenzji Marvel’s Midnight Suns, nie spodziewałem się, że zagram w coś, co mogę śmiało powiedzieć, że jest hitem roku. W ciągu sześćdziesięciu godzin gra o superbohaterach nadal zaskakiwała mnie wyzwaniami dokuczającymi mózgowi, dobrze rozwiniętymi postaciami i wieloma, wieloma innymi rzeczami. Wystarczy powiedzieć, że Firaxis stworzyło naprawdę znakomitą taktyczną grę RPG, która zasługuje na miejsce obok serii XCOM i już sprawia, że jestem głodny więcej.
Marvel’s Midnight Suns nie marnuje czasu, przechodząc do pinezek vibranium, wprowadzając cię do walki opartej na kartach niemal natychmiast. Chociaż zrozumienie tego, co ten system może zaoferować, zajmuje trochę czasu, wkrótce posmakuje ci perspektywa wskoczenia do innej misji tak szybko, jak to możliwe, gdy koła treningowe odpadną.
Każda karta w grze Marvel’s Midnight Suns reprezentuje zdolność lub przedmiot, którego twoja drużyna superbohaterów może użyć do zadania obrażeń lub zastosowania efektów statusu. Podzielone na trzy typy, moce obejmują ataki, umiejętności i bohaterstwo – ten ostatni jest najpotężniejszym rodzajem. Na początku tury będziesz losowo dobierać karty z talii każdego supe, a następnie zastanawiać się, jak najlepiej wykorzystać to, co masz pod ręką, aby osiągnąć swoje cele lub przetrwać do następnej tury.
W przeciwieństwie do XCOM, twoje umiejętności zawsze gwarantują połączenie z celem, ale nie ma sposobu, aby wiedzieć, kiedy dokładnie będą dla ciebie dostępne. To daje Marvel’s Midnight Suns wyraźnie inny smak niż jego duchowy poprzednik. Eliminując frustrację, która może towarzyszyć percentylom trafień, pozwala skupić się wyłącznie na maksymalizacji zasobów, aby kształtować pole bitwy na twoją korzyść, krok po kroku.
Kiedy mówię „kształtować pole bitwy”, mam na myśli zarówno w sensie przenośnym, jak i dosłownym. Marvel’s Midnight Suns zawiera zniszczalne obiekty, których możesz użyć do zadawania wrogom dużych obrażeń. Chociaż mogą być również użyte przeciwko tobie, dzięki czemu pozycjonowanie jest ważnym czynnikiem strategicznym. Ta koncepcja rozciąga się również na samo środowisko, a areny walki wyglądają zdecydowanie gorzej po przejściu przez nie, co pomaga zilustrować, jak potężna jest twoja drużyna.
Podobnie jak w wielu najlepszych grach strategicznych, każda tura w Marvel’s Midnight Suns jest równie wciągająca jak ostatnia, ponieważ wszystkie wydają się być wyjątkowymi łamigłówkami do rozwiązania, które drażnią twój mózg. Czy powinienem skupić się w tej turze na szczególnie potężnym wrogu, czy też priorytetem jest zmniejszenie ich liczebności? Czy warto przeciągnąć kilka kart z ręki lub zagrać z tym, co już mam? Jaka jest idealna kolejność używania moich umiejętności, aby zmaksymalizować obrażenia?
Pomyślne udzielenie odpowiedzi na te pytania jest całkowicie satysfakcjonujące, zwłaszcza obserwowanie, jak galaktyki bawią się mózgiem. Nie musisz też martwić się, że coś się zestarzeje, ponieważ Marvel’s Midnight Suns wprowadza nowe karty i bohaterów w dość stałym tempie. Podczas gry odkryjesz nowe strategie i synergie.
Walka to jednak tylko część gry Marvel’s Midnight Suns, a rozwój postaci i mechanika RPG najbardziej mnie zaskakuje. Kierowanie tytułowymi Midnight Suns wymaga od ciebie poruszania się po silnych osobowościach zespołu, które często wchodzą ze sobą w konflikt, w celu zbudowania poczucia koleżeństwa między nimi wszystkimi.
Zrobisz to jako pierwszy dostosowywalny bohater w uniwersum Marvela: Łowca. To starożytni wojownicy i doświadczeni zabójcy wszystkiego, co demoniczne, których zadaniem jest powstrzymanie nikczemnych planów Lilith, matki demonów, i odwrócenie całkowicie apokaliptycznej przepowiedni Północnego Słońca. Chociaż ich osobowość jest w większości nastawiona na stoicki charakter, będziesz mógł wpływać na to, jakim typem Łowcy chcesz być, poprzez wybory dialogowe, które wpływają na rodzaje dostępnych dla nich zdolności i sposób, w jaki postacie je postrzegają.
Oczywiście większość czasu przestoju w Marvel’s Midnight Suns spędzasz na rozmowach z ikonami Marvela, takimi jak Kapitan Marvel, Doktor Strange i Iron Man, a także z bardziej nieznanymi twarzami, takimi jak Nico Minoru i Magik. Trzynastu grywalnych bohaterów tworzy wspaniałą listę postaci, z których każda ma inne zdolności i osobowości, a jednocześnie jest interesująca i sympatyczna na swój sposób.
Na szczęście zarówno podkład głosowy, jak i scenariusz w Marvel’s Midnight Suns opierają się na widocznym szacunku i pasji do materiału źródłowego, z którego czerpie. Ci, którzy są dobrze zaznajomieni z komiksami Marvela, powinni znaleźć tutaj wiele do przeżucia z odniesieniami do głębokich cięć w historii wszechświatów, ale Firaxis z wdziękiem unika pułapki wyobcowania bardziej przypadkowych fanów, takich jak ja. Im więcej czasu spędzałem z moim zespołem, tym bardziej chciałem dowiedzieć się o nich więcej, a Magik w szczególności skłonił mnie do poszukiwania dodatkowych informacji na temat szerszej serii X-Men: New Mutants.
Chociaż scenarzyści Marvel’s Midnight Suns najwyraźniej kochają oryginalne dzieła, z których czerpią, nie boją się też z nimi bawić. Gra ma dobre poczucie humoru, ale na szczęście nie przeszkadza w spokojniejszych momentach, na co zbyt często pada ofiarą Marvel Cinematic Universe. To powiedziawszy, od czasu do czasu zdarzają się żarty, które spadają, zwłaszcza po wysłuchaniu ich po raz kolejny, ale jest to raczej wyjątek niż reguła.
Po wielu wspólnych drinkach, rundach kart, okazjonalnych kąpielach w basenie, a nawet założeniu klubu książki, czuję, że między mną a bohaterami Marvel’s Midnight Suns tworzy się prawdziwa więź. Gamifikujące relacje mogą sprawić, że interakcje w pomniejszych grach fabularnych będą wydawać się puste, ale gdy mój zespół i ja zbliżaliśmy się do ostatniej misji, gra przywołała wspomnienia najlepszych gier RPG, takich jak Dragon Age: Początek i seria Mass Effect. Naprawdę będę tęsknił za tymi postaciami teraz, kiedy wszystko zostało powiedziane i zrobione, i mam szczerą nadzieję, że otrzymamy kontynuację, dzięki czemu będę mógł spędzić z nimi więcej czasu.
Chciałbym tylko, aby wizualna prezentacja Marvel’s Midnight Suns odpowiadała jakości pisania i mechaniki rozgrywki. Żeby było jasne, większość gry wygląda świetnie, a wiele umiejętności to uczta dla oczu. Tyle, że wystarczająco dużo wygląda zdecydowanie z tyłu, że jest to bardzo zauważalne, a modele postaci niestety ponoszą ciężar tego problemu.
Chociaż jego zespół superbohaterów wygląda fantastycznie, gdy są ubrani w garnitury i buty, rozmowa z nimi w cywilnych strojach może być trochę rozpraszająca z kilku powodów. Po pierwsze, brak szczegółów w teksturach skóry może sprawiać, że postacie takie jak Blade wyglądają na nieco wyblakłe, podczas gdy Tony Stark bardziej przypomina Sima lub plastikową figurkę. To porównanie do zabawek nie jest wspomagane przez przeważnie sztywne animacje ciała i twarzy używane w całej grze, a bardziej skomplikowane ruchy są relegowane do wstępnie renderowanych przerywników filmowych z zaskakująco niską przepływnością.
Oprócz skarg wizualnych doświadczyłem także kilku psujących grę błędów i ogólnych problemów ze stabilnością. Większość misji przebiegła bez żadnych problemów, ale pomimo ukończenia celu cierpiałem na niekończące się spawnowanie wrogów. Był inny, w którym jedna jednostka odmówiła śmierci, ale bardzo wątpię, czy wśród szeregów Hydry jest nieśmiertelny. Gra ma również niewielką tendencję do zawieszania się podczas zapisywania, co zmusza mnie do wznowienia od wcześniejszego automatycznego zapisywania.
Są to jednak w większości wybaczalne wady tej skądinąd fantastycznej gry. Mam nadzieję, że Firaxis może naprawić te problemy techniczne za pomocą łatek i nie mogę się doczekać, aż społeczność moderska uratuje dzień kilkoma nowymi pakietami tekstur.
Marvel’s Midnight Suns to triumf, który z powodzeniem uformował i zmieszał elementy formuły XCOM w coś zupełnie innego, ale mimo to wspaniałego. Naprawdę mam nadzieję, że zmieni się to w nową serię dla studia, szczególnie po obejrzeniu sceny post-kredytów wywołującej gęsią skórkę. Teraz, jeśli mi wybaczysz, mój bieg w Nowej Grze+ sam się nie rozpocznie.
Marvel’s Midnight Suns
Gra o superbohaterach, która drażni mózg tak bardzo, jak tylko może szarpać za serce, z bogatą mechaniką strategiczną, świetnym scenariuszem i wspaniałymi postaciami. Pomijając kilka błędów i problemów wizualnych, jest to świetna taktyczna gra RPG.