W zeszłym roku nie mogłem się doczekać, kiedy zagram w Halo Infinite na PC, kiedy zostało wydane. Nigdy nie miałem okazji zagrać w nową grę z serii za pomocą klawiatury i myszy, ponieważ w najlepszych latach Halo gra była dostępna wyłącznie na Xbox. Jednak chociaż Halo Infinite jest obecnie najczęściej graną strzelanką dla wielu graczy w mojej bibliotece Steam, osiągając około 400 godzin, ledwo ją dotknąłem przez trzy miesiące i liczę.
Chociaż odszedłem już z Halo Infinite, podstawowa rozgrywka nadal sprawia mi największą frajdę z gry FPS od czasów Halo Reach. Jest po prostu coś, co klika dzięki prostej pętli rozgrywki, ale trudnemu do opanowania zestawowi umiejętności. Jeden z moich przyjaciół, którego będę nazywał „zagorzałym Spartaninem”, grał w trybie rywalizacji i wkrótce zapytałem go, jak poprawić moją grę i poprawić współczynnik K/D. Dzięki jego radom nowy pułap umiejętności wydawał się osiągalny i to było ekscytujące.
Wkrótce poznałem mapy jak własną kieszeń. Pierwsza partia była w większości świetna, chociaż Recharge ma błąd polegający na tym, że ma linię wzroku z punktów B i C. Każdy mecz, który odbywa się na ulicach lub w Behemoth, to zwykle dobry czas, pod warunkiem, że drużyna jest po tej samej stronie.
Jednak po tych pierwszych tygodniach pojawiły się pęknięcia. Moja grupa zaczęła przechodzić do nowszych gier. Zdarza się, zwłaszcza w przypadku darmowych gier na PC, ale początek exodusu zbiegł się w czasie z premierą kampanii. W naprawdę dziwacznych okolicznościach rozpoczęcie kampanii przerwało tryby Big Team na cały okres świąteczny. Co więcej, cotygodniowe wyzwania wciąż wymagały od graczy dokonywania wyczynów, które są możliwe tylko w Big Team. Wkrótce zostałem tylko ja i oddany Spartanin. W tym momencie nadal miał pozory zabawy, ale to nie trwało długo, ponieważ oszuści podnosili swoje brzydkie głowy.
Aimboty, które automatycznie ustawiają celownik na wrogach, są na szczęście rzadkie w Halo Infinite, ale hakowanie ścian już nie. Dla tych, którzy nie są w pętli, daje użytkownikowi wizję rentgenowską, pokazującą, czy ktoś wychodzi zza rogu, dzięki czemu dokładnie wiesz, gdzie i kiedy strzelać. Oczywiście zawodowi gracze prowadzą do narożników i cały czas trzymają palec na spuście, ale przy wystarczającej ekspozycji łatwo jest zobaczyć, czy gracz, który właśnie wyeliminował cię, zanim zdążyłeś zareagować, hakował, w porównaniu do zwykłego celnego strzału.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że kiedy grałem, nie było możliwości zgłaszania oszustów. Opinie społeczności są cenne w ujawnianiu niewłaściwych zachowań, ale mają też bardziej pozytywne zastosowania w grach, takie jak wyśpiewywanie pochwał kolegom z drużyny, którzy oszczędzają bekon szybkim lajkiem. Fakt, że nic tu nie istnieje, jest niepokojący.
Byłem gotów wybaczyć te niedociągnięcia, jeśli drugi sezon był dobry. Zaczęło się latem i było mocno skoncentrowane na trybach dla wszystkich: ogromny błąd. Były to zawsze najmniej popularne tryby w Halo, a plotka głosi, że były one przedstawiane jako poligon doświadczalny dla przyszłych gier Battle Royale. Mój oddany przyjaciel nie zawracał sobie głowy kupowaniem przepustki sezonowej i szczerze mówiąc, nie jestem pewien, dlaczego to zrobiłem. Rzuciłem trzy tygodnie później, osiągając próg prawie 400 godzin.
Tak było przez kilka miesięcy, ale w ostatnich tygodniach tryb współpracy w kampanii został udostępniony wszystkim. Od tego czasu wróciłem i chociaż nadal jest to świetna zabawa (nie ma nic zabawniejszego niż pomylenie nieudolnego szefa z wielkim młotem, stając na różnych drzwiach), nie jestem zaskoczony, gdy donoszę, że jest pełen błędów, takich jak niemożność wydawać punkty Spartan Core na ulepszenia lub problemy z dźwiękiem zakłócające rozmowy Discord, które poza tym doskonale działają w każdej innej grze. Aktualizacja gry wieloosobowej w połowie sezonu również nie zrobiła wielkiego wrażenia.
Aby to naprawić, przede wszystkim należy poświęcić trochę czasu na usunięcie z gry wbudowanej funkcji anty-cheat, która nie działa, i po prostu wydać trochę pieniędzy na zastosowanie Easy Anti-Cheat. Zdaję sobie sprawę, że oznacza to przekazanie większych pieniędzy Epic Games, ponieważ gry takie jak Fortnite są konkurentami na rynku darmowych gier, do którego dąży Halo Infinite dla wielu graczy. Jednak witryna Easy Anti-Cheat wymienia Xbox Game Studios, wydawcę Halo Infinite, jako jednego ze swoich partnerów. Oczywiste jest, że Microsoft współpracuje z Epic Games, a jeśli oznacza to pozbycie się aimbotów, hacków ściennych i innych płodnych oszustów, którzy wpadają w amok, to warto zainwestować.
Po wdrożeniu odpowiedniego i niezawodnego rozwiązania zapobiegającego oszustwom potrzebujemy również powrotu zabawnych trybów gry. Nadchodzący tryb Kuźni w Halo Infinite ma tak duży potencjał, że prawdopodobnie będę trzymał się z daleka od tego trybu gry, dopóki nie zostanie uruchomiony, kiedy będę mógł odpowiednio wskoczyć z powrotem na wieczory z grami. Wspomniałem wcześniej, że Halo Reach było kształtującą częścią moich nawyków związanych z grami, gdy miałem 20 lat. Można by pomyśleć, że większość z nich wydano w Big Team, ale tak naprawdę było to bawienie się zwariowanymi typami gier. Grif Ball, gdzie dwie drużyny z młotami grają mieszankę piłki nożnej i hokeja, zawsze będzie prostą i chaotyczną zabawą. Teraz wyobraź sobie to z rzutem z chwytakiem, a zrozumiesz, dlaczego chcę, żeby wrócił.
Jednak to nie tylko Grif Ball i na szczęście wygląda na to, że tryb kuźni może ożywić niektóre znajome twarze. Do moich ulubionych należy Rocket Race, w którym wraz z kumplem przejeżdżacie przez tory na Mongoose, podczas gdy drugi gracz przeskakuje luki, strzelając rakietami. Twórcy eksperymentowali także z torami przeszkód, na których ludzie ścigają się do mety, aby uniknąć zbierania liter oznaczających KOŃ. Być może Halo Infinite umieści je na liście odtwarzania z możliwością zapisywania wyników.
Na horyzoncie mogą pojawić się lepsze czasy i nie jest za późno, aby 343 Industries rozwiązało główne problemy, które mam z Halo Infinite. Czy gra odzyska liczbę graczy z powrotem do ponad 250 000 graczy na Steamie? Nie, oczywiście nie. Jednak naprawiając rzeczy, które są zepsute i wracając do zabawnych, głupich trybów, które sprawiają, że stare gry Halo są tak mile wspominane, ma szansę przynajmniej poprawić swoją popularność, jeśli obejmie swoją bardziej kreatywną stronę.