Nadchodząca gra indie Closer the Distance wydaje się być mieszanką The Sims i Life is Strange i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć więcej.
Po raz pierwszy ujawniono podczas ID@Xbox Prezentacja kwietniowa (otwiera się w nowej karcie) wcześniej w tym miesiącu , Closer the Distance to symulacja życia (podobnie jak The Sims 4 lub Life by You), ale z emocjonalnym, opartym na narracji zwrotem akcji, który przypomina mi Life is Strange, a może nawet What Remains of Edith Finch.
Jak widać na poniższym zwiastunie, gra wydaje się mieć typową rozgrywkę w stylu symulacji życia, ale z wyjątkową i poruszającą fabułą.
W grze gracze wcielą się w Angelę – młodą dziewczynę z miasteczka Yesterby, która ulega śmiertelnemu wypadkowi samochodowemu. Nadal będąc w stanie czuwać nad przyjaciółmi i rodziną, Angela wykorzysta swoją nową eteryczną zdolność wpływania na mieszkańców miasta, których kiedyś znała, aby pomóc im przejść przez proces żałoby.
Jak możesz sobie wyobrazić, nadchodząca symulacja będzie zawierać motywy empatii, społeczności, przyjaźni, żalu i zamknięcia. Nie tylko to, ale podobnie jak w serii Life is Strange, wybory dokonywane przez graczy mają znaczenie i zadecydują o losach miasta.
Closer the Distance jest opracowywane przez Osmotic Studios (które opracowało również Orwell) i zostanie wydany przez Skybound Games – którego możesz znać z wydawania serii The Walking Dead firmy Telltale. Nie ma jeszcze daty premiery, ale wiemy, że zostanie wydana na PC oraz konsole Xbox i PlayStation gdzieś w 2023 roku.
Jeśli też nie możesz się doczekać, aby zobaczyć więcej tej gry, sugerujemy dodanie jej do listy życzeń na Steam (otwiera się w nowym tab) i obserwuj programistę na Twitter (otwiera się w nowej karcie), aby być na bieżąco ze wszystkimi rzeczami Closer the Distance.
Szukasz więcej ukrytych klejnotów do gry? Spójrz na naszą nadchodzącą listę gier niezależnych.