Google usłyszało w marcu, że Samsung myśli o ustawieniu Bing jako domyślnej wyszukiwarki na swoich urządzeniach.html”target=”_blank”>The New York Times. Obecnie Google jest domyślną wyszukiwarką w smartfonach i tabletach iPhone i Samsung Galaxy.
Pracownicy firmy byli zszokowani, gdy dowiedzieli się o decyzji Samsunga i wpadli w panikę. W końcu kontrakt Google z Samsungiem przynosi mu roczne przychody w wysokości 3 miliardów dolarów. A jeśli Samsung pójdzie tą drogą, Apple może być następny i sprawić, że straci roczny przychód w wysokości 20 miliardów dolarów.
Google najwyraźniej ogłosił kod czerwony w związku z zagrożeniem ze strony konkurentów AI, takich jak producent ChatGPT OpenAI. Po ponad 20 latach panowania nad biznesem wyszukiwania, Google czuje, że jego dominacja wymyka się. W odpowiedzi firma przyspieszyła prace nad własnymi technologiami sztucznej inteligencji.
Firma rozszerza obecną wyszukiwarkę o nowe funkcje sztucznej inteligencji, a także chce stworzyć nową wyszukiwarkę opartą na sztucznej inteligencji, według NYT. Nowa wyszukiwarka oferowałaby bardziej spersonalizowane wrażenia niż dotychczasowa, starając się przewidywać potrzeby użytkowników.
Kontrakt między Google a Samsungiem jest w trakcie negocjacji
Samsung to smartfon numer jeden producentem na świecie i sprzedał 259 milionów sztuk w zeszłym roku. Telefony i tablety południowokoreańskiego giganta działają pod kontrolą systemu operacyjnego Google Android, więc pracownicy byli, co zrozumiałe, zszokowani, że Samsung po 12 latach chciał przejść na inną wyszukiwarkę.
Nie można powiedzieć, że Microsoft skupia się na sztucznej inteligencji za decyzją Samsunga o przejściu na Bing, ale tak przyjęto w Google. Umowa między nimi jest w trakcie negocjacji i prawdopodobnie Samsung pozostanie na razie z Google.
Google jest chętny do zatrzymania Samsunga i najwyraźniej poprosił pracowników o „pomoc w przygotowaniu materiałów do prezentacji dla Samsunga.”
Rzecznik Google powiedział NYT, że producenci telefonów z Androidem mogą swobodnie adoptować technologie różnych firm.
Google pracuje nad sztuczną inteligencją od lat, ale jeszcze jej w pełni nie wdrożył, ponieważ nie zawsze udzielaj poprawnych i neutralnych odpowiedzi. Firma wypuściła własnego chatbota o nazwie Bard w lutym, ale nie został on przyjęty tak dobrze jak ChatGPT, głównie dlatego, że źle odczytał bardzo proste zapytanie.
Google ma obsesję na punkcie unowocześniania swojej wyszukiwarki zgodnie z dzisiejszym raportem, ale nie ma jasnych oś czasu, kiedy nowa technologia zostanie wydana. Chociaż Bard jest wolny od reklam, nowa wyszukiwarka firmy prawdopodobnie nie będzie. W końcu działalność związana z wyszukiwaniem to chleb powszedni Google. W 2022 roku był wart 162 miliardy dolarów.