>NASA
Rosyjski wielozadaniowy moduł laboratoryjny „Nauka” (MLM) z powodzeniem połączył się z Międzynarodową Stacją Kosmiczną w czwartek, 29 lipca. Niedługo potem jednak zespół kontroli lotów zauważył, że silniki modułu są nieoczekiwane odpalenie, tymczasowo wypychające stację z orientacji.
Gdy rosyjscy kosmonauci przygotowywali się do otwarcia włazów łączących Nauka z ISS, silniki ruchu statku zaczęły strzelać, a stacja kosmiczna zaczęła tracić kontrolę położenia. Oczywiście było to problematyczne.
ISS musi zachować określoną postawę, aby utrzymać sygnał z satelitów geostacjonarnych i kontynuować komunikację z Kontrolą Misji. Pozycjonowanie stacji musi pozostać takie samo, aby jej panele słoneczne mogły optymalnie gromadzić energię. Jego struktura również była zagrożona, ponieważ został zmontowany w mikrograwitacji i zaprojektowany do pracy w stanie zerowej grawitacji. Jeśli jego pozycja została przesunięta zbyt mocno, naprężenie od sił G może spowodować pęknięcia lub inne problemy strukturalne.
Od tamtej pory zespoły naziemne mogły szybko naprawić stację i odzyskaj kontrolę położenia. Nie ujawniono żadnych informacji dotyczących powagi sytuacji. W czwartek po południu urzędnicy NASA przeprowadzili telekonferencję informacyjną. Joel Montalbano, kierownik programu stacji kosmicznej NASA, powiedział: „Dopóki nie wyczerpiesz wszystkich swoich planów awaryjnych, tak naprawdę nie zaczynasz się martwić. I nie zrobiliśmy tego dzisiaj”.
Niestety, wydarzenie spowodowało opóźnienie w planowanym na piątek wystrzeleniu statku kosmicznego Starliner, który już uporał się z poprzednim opóźnieniem w grudniu 2019 r., spowodowanym problemami z oprogramowaniem. Boeing zgodził się na drugą misję testową Starlinera, na którą NASA przeniosła się nie wcześniej niż we wtorek, 3 sierpnia, o 13:20 EDT z Florydy. Jeśli to pójdzie zgodnie z planem, możemy spodziewać się, że w środę 4 sierpnia zobaczymy dok Starlinera z ISS.
W międzyczasie rosyjscy kosmonauci kontynuują prace nad integracją swojego dużego statku Nauka z ISS. Zawiera kwatery załogi i śluzę do eksperymentów naukowych. Ani rosyjska załoga, ani załoga na pokładzie ISS nigdy nie byli zagrożeni odpaleniem silnika, a Mission Control Houston (bardziej) monitoruje teraz stację na swojej orbicie.
przez Ars Technica