Deathloop miał być „małą grą”, zanim urósł do rozmiarów.
Tak twierdzi współzałożyciel Arkane, Raphaël Colantonio, w rozmowie z RockPaperShotgun (otwiera się w nowej karcie) w nowy wywiad w tym tygodniu. Colantonio ujawnił, że Arkane zdecydowało się skupić na Deathloop, ponieważ studio nie chciało rozwijać Dishonored 3 i że strzelanka zaczynała jako „mała gra”.
Deathloop ostatecznie stał się „wielką rzeczą” , na przestrzeni lat” – dodał Colantonio. Arkane nie chciał robić Dishonored 3, ale zamiast tego chciał stworzyć „małą grę” z trybem dla wielu graczy, mikrotransakcjami i „mnóstwem recyklingu”, jak rogue-like, i tak narodził się Deathloop.
Deathloop stał się grą, którą był w momencie premiery: strzelanką opartą na jednym dniu z czterema przetworzonymi środowiskami i inwazjami dla wielu graczy. „Stworzenie Dishonored 3 prawdopodobnie kosztowałoby tyle samo” — przyznał Colantonio w wywiadzie, gdy Deathloop rozszerzył swoją pierwotną skalę i zakres.
Colantonio mówi o Arkane, które chce rozwinąć Deathloop, aby nauczyć się gry wieloosobowej gier i to jest coś, na co studio ponownie kładzie nacisk w przyszłym miesiącu w Redfall. Wampiryczna strzelanka ma się ukazać 2 maja na PC i Xbox Series X/S w ramach Xbox Game Pass.
Sprawdź nasz przewodnik po najlepszych mocach Deathloops, które możesz zdobyć jako pierwsze, jeśli nadal grasz Najnowsza symulacja Arkane.