Od Ojca chrzestnego do odległej galaktyki? Tak mogła wyglądać ścieżka kariery Ala Pacino, ponieważ aktor niedawno twierdził, że zaproponowano mu rolę w pierwszym filmie Gwiezdne wojny.
„Odrzuciłem Gwiezdne Wojny. Kiedy po raz pierwszy pojawiłem się, byłem nowym dzieciakiem w okolicy. Wiesz, co się dzieje, gdy po raz pierwszy stajesz się sławny. To jest jak „Daj to Alowi”. Daliby mi królową Elżbietę do zagrania” – powiedział Pacino podczas niedawnej rozmowy w Nowym Jorku (przez Różnorodność (otwiera się w nowej karcie)). „Dali mi scenariusz zatytułowany Gwiezdne wojny… Zaoferowali mi tyle pieniędzy. Nie rozumiem tego. Przeczytałem… Więc powiedziałem, że nie mogę tego zrobić. Dałem Harrisonowi Fordowi karierę”.
Odniesienie do Forda sugeruje, że zaproponowano mu rolę Hana Solo w filmie Gwiezdne wojny: Nowa nadzieja z 1977 roku. W tym czasie Pacino dopiero niedawno zadebiutował w filmie w 1969 roku w filmie Ja, Natalie-Ojciec chrzestny z 1972 roku był jego trzecią rolą.
Zagrał Michaela Corleone w chwalonej przez krytyków trylogii iw innym miejscu przemówienia twierdził, że pierwszy film jest lepszy od drugiego, pomimo powszechnej opinii, że jest odwrotnie. „Ojciec chrzestny jest bardziej zabawny. Ojciec chrzestny 2 to studium, osobista sprawa Francisa [Forda Coppoli]”, powiedział. „Ojciec chrzestny 1, widziałem to niedawno, zawsze ma dwie lub trzy rzeczy w scenie. zawsze jesteś w tej historii, idziesz. Nie wiesz, co będzie dalej”.
Aby dowiedzieć się więcej o odległej galaktyce, zapoznaj się z naszym przewodnikiem po wszystkich nowych Gwiezdnych wojnach filmy i programy telewizyjne, które pojawią się w 2023 roku i później.