Podczas gdy wkładki douszne Apple Beats zwykle nie cieszą się takim samym zainteresowaniem mediów lub konsumentów, jak niezwykle popularne portfolio AirPods, zdecydowanie trudno jest przymknąć oko na propozycję wartości 150 $ Studio Buds lub 200 $ Fit Pro (zwłaszcza gdy są przecenione poniżej tych cen katalogowych). Są to szczególnie atrakcyjne opcje dla osób, które niekoniecznie chcą być przywiązane do „ekosystemu” Apple, natywnie obsługującego zarówno telefony iPhone, jak i telefony z Androidem wszystkich marek i firm. Oczywiście tak będzie również w przypadku zbliżających się Beats Studio Buds +, ale po wczorajszej przedwczesnej liście produktów Amazon, to nie jedyna rzecz, którą wiemy o następnej dużej, stworzonej przez Apple alternatywie dla najlepszych Samsung Galaxy Buds.
Ceny, kluczowe funkcje i ulepszenia
Obecne w młynie plotek od nieco ponad miesiąca, Studio Buds Plus powinno zostać oficjalnie udostępnione wkrótce przed komercyjną premierą zaplanowaną na 18 maja. Jak sugeruje nazwa , jest to ulepszona wersja istniejących słuchawek Studio Buds, zawierająca znacznie większe mikrofony, nowe otwory wentylacyjne i „potężny procesor” w nieco wyższej cenie detalicznej 169,95 USD.
Studio Buds + powinno wyglądać bardzo podobnie do oryginalnych Studio Buds (na zdjęciu tutaj).
To wciąż tańsze niż wspomniane Beats Fit Pro, a także AirPods Pro drugiej generacji i ultra-high-end Samsunga Galaxy Buds 2 Pro, a jednak na pierwszy rzut oka nie wygląda na to, żebyś miał iść na kompromis.
Oczekuje się, że słuchawki Beats Studio Buds+ będą oferować „do” 1,6 razy większą moc aktywnego tłumienia hałasu i „do 2 razy” lepszą przejrzystość w porównaniu z modelem innym niż model Plus, a także podnieść całkowity pasek wytrzymałości baterii do jako 36 godzin z „tylko” 24 godzin.
Oczywiście, jeśli weźmiesz pod uwagę dołączone etui do ładowania, które, jak można się spodziewać, nadal będzie polegać na USB-C, a nie na technologii ładowania bezprzewodowego, aby utrzymać stosunkowo niską cenę początkową.
Rewizje projektu i pytania bez odpowiedzi
Z kosmetycznego punktu widzenia zdecydowanie największą (i najbardziej zaskakującą) zmianą przygotowaną przez Apple jest „przezroczysta” alternatywa dla kilku dość konwencjonalnie brzmiących opcji kolorystycznych czerni i kości słoniowej. Trudno nie zauważyć, że prześwitujący model przedstawiony powyżej jest inspirowany Nothing Ear (2), ale niekoniecznie jest to złe. Jeśli to dobry pomysł, który konkurencja najpierw doprowadzi do skutku, dlaczego go nie „skopiować” (i miejmy nadzieję, ulepszyć)?
Studio Buds+ mogą być hołdem dla Nothing Ear drugiej generacji (na zdjęciu).
Poza tym Studio Buds+ z pewnością wyglądają… znajomo, mają bardziej sportowy charakter niż wiodące w branży słuchawki AirPods, a największym znakiem zapytania pozostaje chyba to, jaki procesor znajdzie się pod (przezroczystą) maską. Lista obsługiwanych funkcji i technologii zdecydowanie sugeruje Apple H1 lub H2, a nie „niestandardowy” układ Beats, ze wszystkim, od dźwięku przestrzennego po automatyczne przełączanie urządzeń, Hey Siri, Find My i parowanie jednym dotknięciem. Oczywiście niektóre szczegóły przedwcześnie ujawnione przez Amazon mogą nadal okazać się niedokładne lub niekompletne, ale ponieważ lista została wycofana wkrótce po jej opublikowaniu, jesteśmy prawie pewni, że to była prawdziwa okazja. Teraz jesteśmy po prostu ciekawi, czy Studio Buds Plus zostanie wydane wraz z nowym modelem AirPods za kilka tygodni, jak sugerowały początkowe plotki. Nawet jeśli tak się stanie, nie należy oczekiwać, że AirPods 4 lub AirPods Pro 3, które pojawią się nagle, ale raczej nowe podejście do istniejącego wariantu z dołączonym nowym rodzajem obudowy lub czymś w tym rodzaju. Niemniej jednak nasza obszerna lista najlepszych bezprzewodowych słuchawek dousznych, które można kupić w 2023 roku, może wkrótce wymagać niewielkiej aktualizacji.