Jako samozwańczy fani Samsunga (i ludzie, którzy spędzili lata na używaniu i pisaniu o jego produktach), mamy coś w rodzaju słabości do koreańskiego molocha. Mieliśmy wiele pozytywnych rzeczy do powiedzenia na temat Samsunga, ale mieliśmy też wiele negatywnych rzeczy do powiedzenia. Mimo to, ilekroć firma się psuje, zwykle dajemy jej kolejną szansę.
Ale ile szans ma firma, zanim fani ją włączą i zda sobie sprawę, że miłość fanów ma granice? W końcu życie to nie bajka, a kiedy wydajesz swoje ciężko zarobione pieniądze na produkt, oczekujesz najlepszych możliwych wrażeń. Z pewnością oczekujesz tego samego produktu, co klienci w innych krajach, zwłaszcza gdy wydajesz na coś setki dolarów.
W przypadku osób kupujących flagowe smartfony Samsung Galaxy w ciągu ostatnich kilku lat nie było tak dobrze. Cóż, przynajmniej dla tych, którzy kupują te telefony poza Stanami Zjednoczonymi lub Chinami. Tak, mówimy o całej sadze Exynos, która rozwijała się przez lata, ujawniając niezdolność Samsunga do tworzenia procesorów i chipsetów do smartfonów, które są tak dobre, jak konkurencja, a mianowicie Qualcomm.
Użyto chipów Exynos być doskonałe, dopóki nie były
Przez mniej więcej pierwszą dekadę chipsety Exynos firmy Samsung były doskonałe i nigdy nie dawały nam powodu do narzekań. Ale od 2018 roku jakość marki Exynos spada w dół.
Nawet jeśli Samsung stworzył chip, który nie jest zepsuty (jak Exynos 2100), Qualcomm pokazał, że jego chipy Snapdragon są lepsze, a ponieważ Samsung używa chipów Snapdragon w flagowych telefonach na rynkach takich jak Stany Zjednoczone i Chiny, ci w innych krajach nie byli zadowoleni z faktu, że dostali krótki koniec kija.
Sprawy osiągnęły punkt kulminacyjny w zeszłym roku, kiedy nowy układ Samsung Exynos 2200, pierwszy powstały w wyniku partnerstwa z AMD, nie zrobił wrażenia. Chip był sprawny technicznie, ale wydawało się, że większość problemów związanych z oprogramowaniem dotyczyła wyłącznie modeli Galaxy S22 z zasilaniem Exynos.
Samsung używał układu Snapdragon wszędzie poza Europą w zeszłym roku, ale ten układ Snapdragon też nie był tak świetny, jak oczekiwano, ponieważ został wyprodukowany przez Samsung Foundry zamiast TSMC (tak, zarówno półprzewodnikowy, jak i odlewniczy Samsunga dywizje nie konkurowały ze sobą przez ostatnie kilka lat).
Na szczęście Samsung zdał sobie sprawę, że sytuacja osiągnęła punkt, w którym nie może już prosić klientów o korzystanie z flagowego telefonu z układem Exynos i zdecydował się w tym roku postawić na Snapdragona Qualcomma. I nie tylko wykorzystywał układ Snapdragon na wszystkich rynkach – Samsung i Qualcomm pracowali razem nad Snapdragonem 8 Gen 2 specjalnie zoptymalizowanym (i przetaktowanym) dla urządzeń Galaxy.
Partnerstwo sprawiło, że marzyliśmy o przyszłości, w której Samsung będzie nadal pomijał chip Exynos w swoich flagowcach, przynajmniej przez kilka następnych lat, ale plotki osłabiły nasze podekscytowanie. Samsung podobno ma nadzieję na powrót Exynos już w przyszłym roku, a linia Galaxy S24 może być zasilana przez układ Exynos 2400 na niektórych rynkach.
Oczywiście naszą pierwszą reakcją na te pogłoski było rozczarowanie, chociaż w tej chwili nic nie zostało potwierdzone. Ale kiedy zastanawialiśmy się nad tym dłużej, zdaliśmy sobie sprawę, że być może Samsung naprawdę może pokazać nam coś wyjątkowego w przyszłym roku, biorąc pod uwagę, że po prostu anulował użycie chipa Exynos w serii Galaxy S23 i dał sobie cały rok, aby spróbować zdobyć z powrotem do czasów swojej świetności.
Samsung nie może po prostu zrezygnować z produkcji chipów Exynos, ale dlaczego klienci powinni nadal się tym przejmować?
Jest też fakt, że Samsung nie może po prostu przestać używać swoich wewnętrznych chipów, ponieważ ma ogromne działy półprzewodników i odlewni, których nie może tak po prostu zamknąć. Ponadto, jeśli własne smartfony Samsunga nie korzystają z jego chipów, firmy, które polegają na chipach Samsunga i jego możliwościach produkcyjnych, również mogą stracić zaufanie. Biorąc pod uwagę, że Samsung odnotował w tym roku ogromny spadek zysku o 95% rok do roku, to naprawdę nie wchodzi w grę, prawda?
Ale jeśli Samsung nie może po prostu się poddać, zaakceptować, że nie może pokonać Qualcomm (lub TSMC) i zacząć zapewniać klientom najlepsze możliwe wrażenia, używając wszędzie wyłącznie chipów Snapdragon, dlaczego miałby klientów obchodzi? Ponownie, realistycznie, Samsung nie może po prostu się poddać, ale jeśli nie uda mu się w końcu naprawić rzeczy w przyszłym roku, dlaczego mielibyśmy nadal go wspierać?
Dla wielu z nas Samsung już przegrał. Każdy, kto korzystał z telefonu z serii Galaxy S23, zda sobie sprawę, jak wielkim uderzeniem w twarz byłoby, gdyby Samsung od razu wrócił do używania chipów Exynos w przyszłym roku i nie był w stanie utrzymać podobnego doświadczenia użytkownika.
Tak, następny flagowy układ Exynos może być niesamowity (ponownie, dodatkowy rok, jaki firma poświęca na jego opracowanie, może pomóc). Ale jako ludzie, którzy zajmują się mówieniem innym, dlaczego powinni wydawać pieniądze na flagowe telefony Samsunga, jako sami klienci, a globalne spowolnienie gospodarcze sprawia, że wszystko jest tak drogie, nie wydaje nam się, żebyśmy mieli nadzieję — lub obchodzić — już.