szczegółowy przegląd książki. W recenzji pisarz LA Times, Russ Mitchell, zaczął od anegdoty z książki, która opowiada o domniemanej rozmowie między Muskiem a Cookiem.
Mniej więcej w 2016 r. Tesla zmagał się z problemami finansowymi i Musk podobno chciał sprzedać firmę Apple za 1/10 jej wartości. Jednak według recenzji książka Higginsa opowiada inną historię.
W książce Higgins napisał, że w rzekomej rozmowie między dwoma dyrektorami generalnymi Apple zaproponował przejęcie Tesli, aby wydobyć firmę z kłopotów finansowych. Zgodnie z książką Musk zgodził się, ale pod jednym warunkiem. Dyrektor generalny Tesli rzekomo powiedział, że chce zostać dyrektorem generalnym Apple po przejęciu, na co Tim Cook odpowiedział głośnym „F*** you” i odłożył słuchawkę.
Teraz, jeśli pamiętasz, historia zakupu Tesli przez Apple została po raz pierwszy opisana przez Marka Gurmana z Bloomberga pod koniec zeszłego roku. W swoim raporcie Gurman napisał, że chociaż Musk chciał osobiście spotkać się z Cookiem, aby omówić umowę, dyrektor generalny Apple odmówił spotkania z Muskiem. Potwierdził to również Musk w ówczesnym tweecie.
Po recenzji Power Play, Gurman udostępnił tweeta, powołując się na raport Daily Mail dotyczący recenzji. Później udostępnił kolejnego tweeta, powołując się na wywiad Tima Cooka z Karą Swisher, w którym Cook stwierdził, że „nigdy nie rozmawiał z Elonem” ani na telefonicznie ani osobiście.
Zdjęcie dzięki uprzejmości: Sway Podcast autorstwa Kara Swisher (Transcript)
Z drugiej strony Musk widział w tweecie Gurmana platformę do krytyki książki Higginsa. Dyrektor generalny Tesli napisał, że „Higginsowi udało się sprawić, by jego książka była zarówno fałszywa *, jak i* nudna”, a następnie dwa śmiejące się emotikony. Później, w innej odpowiedzi dla reportera BBC Jamesa Claytona, Musk potwierdził, że Cook i on „nigdy do siebie nie rozmawiali ani nie pisali”.
Gotuj i nigdy nie rozmawiałem ze sobą ani nie pisałem.
W pewnym momencie poprosiłem o spotkanie z Cookiem, aby porozmawiać o zakupie Tesli przez Apple. Nie zaproponowano żadnych warunków nabycia.
Odmówił spotkania. Tesla była warta około 6% dzisiejszej wartości.
— Elon Musk (@elonmusk) 30 lipca 2021
Czy rozmowa telefoniczna między dwoma prezesami miała miejsce w 2016 roku? Cóż, na razie pozostaje to tajemnicą. Warto jednak wspomnieć, że książka Higginsa krytykuje wkład Muska w Teslę i przedstawia go jako „dramatyczną barierę dla tych, którzy radzą sobie najlepiej w chaotycznych, dysfunkcyjnych warunkach”. Co więcej, recenzja LA Timesa nie podaje źródła anegdoty w książce. Co sądzisz o tej całej kontrowersji związanej z telefonami? Daj nam znać w komentarzach poniżej.