Przyszłością serii The Legend of Zelda będzie otwarty świat, jak twierdzi kierownik serii i producent Tears of Kingdom, Eiji Aonuma.

W rozmowie z Game Informer (otwiera się w nowej karcie), Aonuma wyjaśnił, że Breath of the Wild ustanowił precedens dla przyszłych gier z serii – podobnie jak Ocarina of Time pod koniec lat 90. „W przypadku Ocarina of Time myślę, że słuszne jest stwierdzenie, że stworzyło to w pewnym sensie format dla wielu tytułów z serii, które pojawiły się po nim” – mówi Aonuma – „Ale w pewnym sensie było to trochę ograniczające dla nas.”

„Chociaż zawsze naszym celem jest zapewnienie graczom pewnego rodzaju swobód, były pewne rzeczy, na które format tak naprawdę nie pozwalał, dając ludziom wolność” — kontynuuje deweloper. „Oczywiście seria nadal ewoluowała po Ocarina of Time, ale myślę, że można również powiedzieć, że teraz, gdy dotarliśmy do Breath of the Wild i nowego rodzaju bardziej otwartej gry i wolności, którą zapewnia. Tak, ja myślę, że słuszne jest stwierdzenie, że stworzyło nowy rodzaj formatu dla serii, z której można kontynuować. ”

Nietrudno zrozumieć, dlaczego Aonuma i prawdopodobnie wielu innych deweloperów, którzy pracowali nad The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom, chce dalej rozwijać przygody Linka w otwartym świecie. Fani i krytycy z pewnością chcą więcej; na początek, Tears of the Kingdom udało się uzyskać 96 Metascore od Metacritic i teraz znajduje się na szczycie listy najlepszych gier 2023 roku. (Nasza własna recenzja Zelda: Tears of the Kingdom daje jej 4,5 z 5 gwiazdek.) Jest to również trzecia najwyżej oceniana gra Zelda na liście najlepszych gier wszechczasów w zestawieniu recenzji, pokonana jedynie przez The Legend of Zelda: Breath of Wild i Ocarina of Time.

Zamierzasz wrócić do Hyrule? Zanim zaczniesz, zapoznaj się z naszymi wskazówkami dotyczącymi gry Zelda Tears of the Kingdom.

Categories: IT Info