Dostawy smartfonów na Bliskim Wschodzie (z wyłączeniem Turcji) spadły z roku na rok, ale mimo to oczekiwania były znacznie niższe, a rynek radził sobie znacznie lepiej niż oczekiwano. Samsung był liderem rynku smartfonów na Bliskim Wschodzie w I kwartale 2023 r., a za nim uplasował się Apple.
Obserwatorzy rynku spodziewali się, że rynek Bliskiego Wschodu odnotuje roczny spadek o 13% do końca pierwszego kwartału 2023 r. Jednak nowe dane z Canalys pokazuje, że w I kwartale rynek spadł tylko o 3,5% rok do roku. W pierwszych trzech miesiącach roku na Bliski Wschód wysłano 8,8 miliona smartfonów.
Smartfon przesyłki w Arabii Saudyjskiej wzrosły o 1%, podczas gdy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich spadły o 3% rok do roku. Podobnie przesyłki do Iraku spadły o 3%, podczas gdy Kuwejt odnotował 11% roczny spadek przesyłek. Jednak dostawy w Izraelu wzrosły o 26% rok do roku, ponieważ konsumenci zaczęli szukać smartfonów premium.
Samsung przewodził dostawom smartfonów w I kwartale na Bliskim Wschodzie
Rynek smartfonów na Bliskim Wschodzie był liderem w I kwartale 2023 r. Samsung. Koreański gigant technologiczny odnotował 3,8 miliona dostaw smartfonów w pierwszym kwartale roku i zdobył 43% segmentu. Jednak firma odnotowała ujemny roczny wzrost-5,3%.
Tymczasem Apple, które dostarczyło zaledwie 1,3 miliona urządzeń w pierwszym kwartale, zdobyło 15% rynku i odnotowało roczny wzrost na poziomie 35,4%. Za Samsungiem i Apple uplasowały się Xiaomi (1 milion przesyłek i 11% udziału w rynku), Transsion (0,9 mln przesyłek i 11% udziału) oraz Oppo (0,3 mln przesyłek i 4% udziału w rynku).
Jeśli chodzi o modele smartfonów Galaxy, obserwatorzy rynku twierdzą, że seria Galaxy S23 nabiera rozpędu. Flagowiec odniósł sukces na całym świecie i wydaje się, że pomógł Samsungowi zwiększyć sprzedaż i dostawy w pierwszym kwartale. Niemniej jednak analitycy twierdzą, że seria Galaxy A „nadal zwiększa udział w rynku” na Bliskim Wschodzie, pomimo corocznego spadku dostaw.