Aktor podkładający głos głównemu bohaterowi Final Fantasy 16, Clive’owi, prawie przegapił przesłuchanie.

„Nawet nie zamierzałem pojawić się na przesłuchaniu” — mówi angielski aktor głosowy Clive’a, Ben Starr, w dyskusja wideo z producentem gry Naoki Yoshidą i kierownikiem ds. lokalizacji Kojim Foxem. „Miałem naprawdę, naprawdę zły dzień”, kontynuuje Starr, „Nie czułem się zbyt dobrze. Myślę, że moje przesłuchanie odbyło się około 17:30 w piątek. Byłem ostatnim, który miał zagrać małą rolę. Zgadza się, Starr pierwotnie brał udział w przesłuchaniu do zupełnie innej roli, ale kryształy losu sprawiły, że znalazł się na ścieżce kolizyjnej w kierunku głównego bohatera gry.

„Byłeś na przesłuchaniu do zupełnie innej postaci” — Koji Fox mówi mu. „Postać, która jest bardzo drugorzędna w grze; pojawia się tylko w kilku scenach”. Starr przyznaje nawet, że nie „wykonywał szczególnie dobrej roboty” i uważa, że ​​„był trochę śmieciem”. Niezależnie od tego, reżyser wokalny gry widział przesłuchanie i polecił Starra do roli głównej.

Starr mówi, że wszystko się zmieniło, kiedy wręczono mu scenariusz do Clive’a, zupełnie nieświadomy tego, że bierze udział w przesłuchaniu do gry Final Fantasy. „To po prostu zadziałało” — wyjaśnia Starr — „złapałem się na niesamowitych emocjach. Odkryłem, że mogę odwiedzać miejsca, które otwierają części mnie”.

Zespół przypisuje ten szalenie szczęśliwy obrót wydarzeń serialowi. Koji Fox mówi, że „Final Fantasy polega na losie i przeznaczeniu oraz na szczęściu Final Fantasy”. Być może część tego szczęścia dotarła do Starra.

Nie będziemy musieli czekać zbyt długo, zanim usłyszymy Starra w tej roli. Final Fantasy 16 niedawno pokryło się złotem, przed światową premierą 22 czerwca jako czasowa wyłączność na PS5. Chociaż gracze na innych platformach mogą potrzebować znacznie więcej czasu, aby zagrać w tę grę.

Sprawdź nasz praktyczny podgląd, aby zobaczyć, co myślimy o długo oczekiwanej grze RPG.

Categories: IT Info