Przesłuchania do następnego filmu o Jamesie Bondzie najwyraźniej już się odbyły – tylko nie do 007.
„Naprawdę fajne było pójście na przesłuchanie do Bonda” — powiedział Rebel Wilson Variety, wskazując, że jej kariera jako gospodarza BAFTA w Rok 2022 doprowadził do tego, że skontaktowała się z producentami Bonda w celu wyjaśnienia kilku żartów o tematyce 007.
Wilson nie ujawniła, czy dostała występ w Bond 26 – wyobrażamy sobie, że tylko dla jej oczu – ale ujawniła, że nie nadaje się do roli Jamesa Bonda.
Więc poszukiwania kolejnego Jamesa Bonda trwają. Producenci Barbara Broccoli i Michael G. Wilson długo rozmawiali w ostatnich latach o poszukiwaniach kolejnego aktora do roli kultowego szpiega po łabędzim śpiewie Daniela Craiga w filmie Nie czas umierać.
„Chodzi o to, że będzie za kilka lat. A kiedy obsadzimy Bonda, to zobowiązanie na 10-12 lat”, powiedział wcześniej Broccoli Różne zamiary pozyskania aktora, który chce zostać na dłużej.
W październiku Wilson zasugerował, że idealnym kandydatem do nowego Bonda byłby trzydziestokilkuletni aktor.
„W przeszłości próbowaliśmy patrzeć na młodszych ludzi. Ale próbowaliśmy wyobrazić sobie to nie działa” — powiedział Wilson Deadline.
„Jest osobą, która przeszła przez wojny, że tak powiem. Pewnie był w SAS czy coś. Nie jest jakimś dzieciakiem z liceum, którego możesz przyprowadzić i zacząć. Dlatego sprawdza się dla trzydziestokilkulatka”.
Przeżyj ponownie największe misje agenta 007 dzięki naszemu rankingowi najlepszych filmów o Jamesie Bondzie.