Fani Marvel’s Spider-Man 2 są trochę zaniepokojeni, że kontynuacja ma zbyt wielu złoczyńców.
Na początku tego tygodnia Marvel’s Spider-Man 2 otrzymał nowy, przebojowy zwiastun na PlayStation Showcase w maju 2023 r., potwierdzający tacy jak The Lizard, Kraven the Hunter, Taskmaster, Wraith i inni pojawią się w sequelu jako antagoniści do pokonania przez Petera Parkera i Milesa Moralesa.
Z tymi wszystkimi złoczyńcami siejącymi spustoszenie w Nowym Jorku , niektórzy fani są trochę zaniepokojeni, że kontynuacja Insomniac pęka w szwach. Post na Reddit tuż poniżej, zaniepokojony liczbą złoczyńców, ma prawie 700 użytkowników zgodnych w momencie pisania, podobnie martwiących się wszystkimi wielkimi złymi.
Jednak nie wszystkich to dotyczy. „Nie martwię się tym zbytnio. Arkham City udowodniło, że można upchnąć prawie każdego znanego złoczyńcę i postać poboczną w jednej grze o superbohaterach i nadal mieć niesamowitą spójną narrację” – pisze inny użytkownik Reddita.
Podobnie, inni fani teoretyzują, że wrogowie tacy jak Taskmaster i Wraith mogą być ograniczeni do własnych historii pobocznych, z dala od głównego wątku Spider-Mana 2, gdzie Kraven the Hunter i Venom są głównym celem. To rozsądna teoria, ponieważ oryginalny Spider-Man uratował Black Cat na odcinki DLC po premierze.
Spider-Man 2 oczywiście będzie cholernie dużą grą według każdego standardu – rozszerza się nawet poza z Manhattanu do Queens. Biorąc pod uwagę to, co prawdopodobnie będzie wielką grą, być może trochę wyprzedzamy się, martwiąc się, gdzie złoczyńcy będą mieli miejsce do oddychania w nowej grze.
Przejdź do naszego przewodnika po nadchodzących grach na PS5 spojrzenie w przyszłość na wszystkie inne ekskluzywne gry, które pojawią się na konsoli w tym roku.