Gdy krążą plotki i narastają spekulacje, Binance, jedna z największych na świecie giełd kryptowalut, zdecydowanie zaprzeczyła zarzutom o 20% redukcję personelu. Dyrektor generalny giełdy, Changpeng Zhao, udał się na Twittera, aby odnieść się do problemu, odrzucając go jako „FUD” (strach, niepewność i zwątpienie).
Chociaż Zhao zaprzeczył zarzutom, poszedł do przodu, aby wyrazić stale zmieniającą się dynamikę branży i potrzebę zachowania elastyczności. W szczególności Binance podkreśla swoje zaangażowanie w optymalizację talentów i efektywność kosztową.
Zarzuty dotyczące redukcji personelu zostały odrzucone
W środę chiński reporter Colin Wu, znany ze swojego konta WuBlockchain na Twitterze skupionego na technologii blockchain, udostępnił raport sugerujący, że Binance zainicjował znaczną rundę zwolnień, wynoszącą około 20 % jego siły roboczej.
Źródła WuBlockchain twierdziły, że około 8000 pracowników zostały dotknięte rzekomą redukcją zatrudnienia. Jednak dyrektor generalny Changpeng Zhao szybko obalił plotki i nazwał je „FUD”.
CEO napisał na Twitterze: „Kolejny dzień, kolejny FUD. O pogłoskach o zwolnieniach. Zhao dalej odniósł się do tego problemu, twierdząc, że firma prowadzi program ciągłej optymalizacji talentów, zapewniając, że firma utrzymuje silne dopasowanie kulturowe.
Stwierdził, że chociaż niektórzy pracownicy mogą osiągać wysokie wyniki, mogą nie pasować do wyjątkowej kultury i sytuacji Binance, co prowadzi do ich odejścia z firmy. Dyrektor generalny podkreślił, że te ciągłe wysiłki w zakresie optymalizacji talentów nie powinny być błędnie interpretowane jako z góry określony procent personelu, który należy zredukować.
CZ napisał na Twitterze:
Binance ma program „od dołu” (prawdopodobnie powinniśmy zmienić jego nazwę na inną). Nieustannie żegnamy się z osobami, które nie pasują do firmy. Ten program jest stały. Nalegam na to co tydzień.
Dyrektor ds. komunikacji Binance, Patrick Hillman, również dołączył rozmowę na Twitterze, stanowczo zaprzeczając rzekomym zwolnieniom. Hillman podkreślił wyzwania stojące przed organizacjami kryptograficznymi, podkreślając potrzebę zachowania zdolności adaptacyjnych i konkurencyjności w stale rozwijającym się przemyśle kryptowalut.
Opisał audyt gęstości talentów i ćwiczenie alokacji zasobów, które regularnie przechodzi giełda, zauważając, że jest to część „tajnego sosu” giełdy. Hillman potwierdził zaangażowanie Binance w zatrzymywanie i zatrudnianie najlepszych talentów oraz podkreślił atrakcyjność, jaką byli pracownicy mają dla rekruterów na całym świecie.
Binance Navigating Challenges
Binance, jedna z wiodących giełd , nie była obca kontrowersjom i wyzwaniom regulacyjnym w różnych jurysdykcjach. W związku z nagłym spadkiem FTX pod koniec zeszłego roku, Binance doznał poważnego FUD, ponieważ niektórzy członkowie społeczności kryptograficznej spodziewali się, że zaraza FTX wpłynie na giełdę.
Jednak giełda kryptowalut nie tylko stała się silna po upadku FTX, ale także odegrał kluczową rolę przez utworzenie funduszy branży kryptograficznej o wartości miliarda dolarów dla firm przeżywających kryzys finansowy. Tymczasem w ostatnich miesiącach giełda została uwikłana w ciągłą kontrolę regulacyjną kryptowalut.
Niedawno Korea Południowa przedstawiła swój zamiar wprowadzenia systemu, który umożliwia monitorowanie adresów portfeli w czasie rzeczywistym i ułatwia zamrożenie środków na różnych giełdach kryptowalut, w tym na Binance.
Cena BNB porusza się bokiem na wykresie 4-godzinnym. Źródło: BNB/USDT na TradingView.com
Niezależnie od obecna negatywność i regulacje dotyczące Binance, natywnego tokena giełdy, BNB zdołało zachować spokój i nie spadło zgodnie z oczekiwaniami. Zamiast tego, BNB odnotowało tylko 0,1% spadek w ciągu ostatnich 7 dni i 0,7% stratę w ciągu ostatnich 24 godzin, przy cenie handlowej wciąż powyżej 300 USD.
Polecany obraz z Unsplash, wykres z TradingView