Każdy ostatni obszar w The Ascent to zadziwiająco szczegółowa diorama dystopii inspirowanej Blade Runner. Od ropiejących głębin Deepstink – przemysłowego serca arkologii Ascent Group – aż do lśniącego korporacyjnego luksusu Pinnacle, każdy zardzewiały trap, nasiąknięty deszczem bar z makaronem, granitowa sala posiedzeń i oświetlony neonami widok dzieło sztuki koncepcyjnej ożywione. Unoszące się samochody przejeżdżają przez ziejącą przepaść pośrodku nadbudówki. Tłumy kosmitów przeciskają się przez centra handlowe, a każda witryna sklepowa zaprasza tłum do zatrzymania się i spojrzenia z neonowymi wyświetlaczami, hologramami i techno z krwotokiem z nosa. To naprawdę olśniewający kawałek hipermiejskiej rozpaczy.

Zszarganie tej wizualnej uczty jest nieuniknioną świadomością, że jest to prawdopodobnie jedna z najbardziej pochodnych gra cyberpunkowa też dookoła świata. Całe budynki są wyrwane prosto z Blade Runnera, przechodnie przechadzają się po ulicach pod parasolami z neonowymi słupami, a gigantyczne nagie hologramy tańczą w oddali. Słownictwo to Gibson na wskroś, obce gatunki wyglądają, jakby zgubiły się w drodze powrotnej z kantyny Mos Eisley, i pomimo bogactwa zaawansowanych technologii wszyscy wydają się zadowoleni ze starej dobrej lampy katodowej w swoich telewizorach. Jasne, ten świat jest ożywiany z oszałamiającą dbałością o szczegóły, ale byłeś tu już wcześniej.

Przybywasz w tym niezorganizowanym ścisku jako robotnik na umowę o świadczenie usług, związany do śmierci kontraktem z jedyną nadzieją o ucieczce od bycia wynajętym strzelcem w górę w świecie korporacji. Aby to zrobić, będziesz odbierać misje od przywódców gangów i najemników, wysyłając cię po całej nadbudówce, aby przynosić rzeczy i zabijać ludzi.

Wzniesienie – które możesz pobrać za pośrednictwem Game Pass na PC, przypadkowo – to RPG akcji, ale jego walka ma wiele dziwactw, które odróżniają go od podstawowych gatunków jak Diablo. Po pierwsze, jest to głównie strzelanka typu twin-stick, więc gdy tylko zacznie się strzelanie, zauważysz, że palec na spuście jest zaciśnięty, a lewy kciuk powoli krąży wokół, gdy latasz wrogów i unikasz nadchodzącego ognia. Przycisk uników pozwala przeskoczyć przez stada awanturników walczących tylko w zwarciu lub odskakiwać od nadlatujących rakiet, zachęcając do podejścia do walki z myślą o mobilności.

Umiejętności a sprzęt, który z czasem się odnawia, dodaje trochę smaku w miarę postępów w kampanii, pozwalając ci budować wokół preferowanego stylu gry. Możesz wezwać ogromną grupę pająków, które chwytają się wrogów i eksplodują, co jest świetne do niszczenia bardziej wytrzymałych jednostek. Hydraulic Slam natychmiast zniszczy wszystkie słabe moby przed tobą; rozstawiane roboty dają ci tymczasowego towarzysza bojowego, który ściąga ogień wroga; a ulepszenia hakerskie, takie jak Rat Bite i Joyrun Dragon, pozwalają oczarować wrogów lub wprawić ich w zastoje.

Wzniesienie to olśniewający kawałek hipermiejskiej rozpaczy

Niestety, nie wszystkie wydają się szczególnie opłacalne, ponieważ – ze względu na ogromną liczbę wrogów, które rzuca w twoją stronę – większość bitew to prosta sprawa zadawania jak największej liczby obrażeń na sekundę. Szybko zdecydowałem się na pająki i droida do przywołania w zwarciu, ten drugi do rozbijania rojów wrogów, podczas gdy ten pierwszy czyści obszar, jeśli sytuacja stanie się zbyt zatłoczona. Kooperacja pozwala ci eksperymentować z różnymi konfiguracjami, ale brak równowagi nadal jest widoczny.

Co ciekawe, jest też system osłon, który pozwala chować się za przeszkodami sięgającymi pasa i strzelać przez szczyt. To naprawdę działa tylko w przypadku niektórych spotkań, ponieważ przez większość czasu jest tak wielu nacierających wrogów i ataków obszarowych o dużym zasięgu, że siedzenie nieruchomo, nawet za ścianą, jest w rzeczywistości wyrokiem śmierci.

Dodatkową komplikacją jest to, że tak naprawdę nie trzymasz się osłony. W połączeniu z perspektywą izometryczną The Ascent może być naprawdę trudno stwierdzić, czy jesteś za osłoną, a jeśli tak, to czy ta osłona może zostać wyrzucona. Nawet na otwartej przestrzeni nadal możesz strzelać z wysokości pasa lub ponad głową, co dodatkowo komplikuje obecność krótkich wrogów, którzy mogą wygodnie biegać pod twoim gradem pocisków, jeśli strzelasz wysoko.

Przekonany? The Ascent możesz zdobyć dzięki Game Pass na PC

Natknąłem się jednak niedorzecznie skuteczny sposób radzenia sobie z trudnymi walkami przy użyciu tej mechaniki: po prostu czaj się na dole schodów i strzelaj z pistoletu nad głowę, a zabijesz prawie wszystko, co stanie ci na drodze, zanim będzie mogło cię dotknąć./p>

Zabójczy strzał rozsadzi wroga w lepką plamę z krwi i kości

Bronie różnią się jakością i skutecznością, ale istnieje wiele opcji, od armat ręcznych, pistoletów maszynowych i strzelby aż po wyrzutnie rakiet, miotacze ognia i miniguny. Chociaż w każdej kategorii jest kilka opcji, nie ma zbyt wiele do odróżnienia jednego karabinu szturmowego od drugiego, a kiedy zaczniesz inwestować w ulepszenia konkretnej broni, jesteś prawie związany z używaniem jej przez resztę kampanii. Broń od czasu do czasu wypada z wrogów lub pojawia się w skrzyniach, ale większość można kupić od sprzedawców na całym świecie, co przydaje trochę blasku zdobywaniu nowego, mięsistego działa ręcznego lub precyzyjnego karabinu laserowego.

Chociaż arsenał nie jest szczególnie ekscytujący, włożono mnóstwo pracy w to, aby każda broń miała wrażenie, że zadaje cios. Zabójczy strzał dużego kalibru rozbije wroga w lepką plamę z krwi i kości, a konfetti z kończyn spadają po ogłuszającym squelchu. Za każdym naciśnięciem spustu pojawia się mnóstwo audiowizualnych informacji zwrotnych: pociski wypadają z portu wyrzutnika, błysk w lufie oświetla scenę, a ślady pocisków wypełniają pomieszczenie dymem. Prosta czynność strzelania nigdy się nie starzeje w The Ascent, ale walka jako całość traci swój blask po pierwszych kilku godzinach.

Okazjonalne skoki trudności i niewyjaśniona mechanika sprawiają, że 15-godzinna główna kampania The Ascent jest niepotrzebna żmudne i na pewno jest winne wypychania walk w późnej fazie gry, po prostu rzucając w ciebie coraz większą liczbą wrogów, ale prawdziwym problemem z tym RPG akcji jest to, że prawie nie ma miejsca na odgrywanie ról. Nie możesz wybrać sposobu rozgrywania zadań ani przesłuchiwać NPC w celu uzyskania różnych nagród i podejść, a starcia w walce zmuszają cię do wybrania ograniczonego zestawu konfiguracji, w których priorytetem są obrażenia i mobilność.

Nie ma w pobliżu kluczowa umiejętność lub wybór klasy hakera zamiast strzelca, i chociaż są punkty umiejętności do zainwestowania i wiele różnych elementów zbroi do wyboru, tak naprawdę nie ma znaczenia, co robisz, o ile statystyki świecą się na zielono, gdy porównujesz to z tym, co masz na sobie.

Mniejsze słabości, takie jak niespójny system szybkiej podróży i ogromne odległości między celami, łączą się, aby jeszcze bardziej przetestować Twoją cierpliwość. Na szczęście tła są tak szczegółowe, ponieważ podczas biegania między sektorami będziesz dużo wpatrywać się w dal.

Te frustracje narastają, gdy pojawiają się kredyty, chociaż przebieg może różnią się w zależności od tego, jak bardzo lubisz estetykę cyberpunkową, aczkolwiek w najbardziej banalnym. Jako strzelanka typu twin-stick z lekką mechaniką RPG, The Ascent jest wspaniałym przykładem tego, jak daleko a mocne strzelanie może cię zabrać. Jego arkologia inspirowana Ballardem jest wypełniona tak wieloma szczegółami, że masz wrażenie, że ten pięknie zrealizowany świat zasługuje na nieco więcej.

Game Pass na PC Game Pass na PC Microsoft 9,99 USD/miesiąc 1,00 USD Dołącz teraz Sieć N otrzymuje prowizję od kwalifikujących się zakupów za pośrednictwem Microsoft i innych programów.

Categories: IT Info