Brytyjski deweloper The Chinese Room zaprezentował swoją najnowszą grę, która jest powrotem do gatunku pierwszoosobowych, opartych na narracji przygodówek. Ten sam gatunek, który w przeszłości przyciągnął studio największe uznanie i uwagę, dzięki grom takim jak Dear Esther z 2012 roku i Everybody’s Gone to the Rapture z 2015 roku. Akcja Still Wakes the Deep — pierwsza przygoda dewelopera z tym gatunkiem od ponad ośmiu lat — rozgrywa się na przybrzeżnej platformie wiertniczej u wybrzeży Szkocji.
Po tym, jak nieznany podmiot wchodzi na platformę, gracze biorą udział rola jednego z codziennych pracowników platformy, po całkowitym odcięciu platformy od komunikacji ze światem zewnętrznym. Próba przetrwania i odkrycia tożsamości tego, co w rezultacie znalazło się na pokładzie. Kontynuacja gry Little Orpheus z 2020 roku — która ostatecznie została przeniesiona na inne platformy w 2022 roku po debiucie w Apple Arcade — Still Wakes the Deep debiutuje w The Chinese Room z wykorzystaniem Unreal Engine 5. Still Wakes the Deep ukaże się na początku przyszłego roku dla PS5, Xbox Series X/S i PC.