Obiektyw Google to potężne narzędzie do wyszukiwania wizualnego dostępne w aplikacji Google, w internecie i za pomocą paska wyszukiwania na ekranie głównym telefonu (oczywiście jeśli masz Androida). Pozwala wyszukiwać za pomocą aparatu to, co widzisz w otaczającym Cię świecie, i pomaga uprościć codzienne zadania, takie jak zakupy, m.in. identyfikując ubrania oraz tłumacząc znaki i teksty na języki obce podczas podróży po świecie.
W słowie kluczowym bloguj opublikuj dzisiaj firma Google ogłosiła dwie nowe funkcje Lens. Jednym z nich jest możliwość identyfikacji szeregu chorób skóry, takich jak pieprzyki, wysypki, guzki na wargach, linie paznokci u stóp i wypadanie włosów, by wymienić tylko kilka. Chociaż wszystko to brzmi dość obrzydliwie, zwłaszcza gdy wymieniam je w krótkich odstępach czasu, może to być ważne i pomocne dla każdego, kto doświadcza takich problemów dermatologicznych.
Przesyłając zdjęcie stanu, Lens dostarczy Ci więcej informacji, dzięki czemu będziesz mógł bardziej świadome decyzje dotyczące leczenia lub domowych środków zaradczych. Oczywiście nie ma to na celu zastąpienia prawdziwego lekarza, ale miejmy nadzieję, że byłoby to oczywiste.
Niestety Lens domyślnie zapisuje Twoją aktywność w chmurze , więc większość prawdopodobnie nie będzie korzystać z tej funkcji, ponieważ wiąże się ona z ich potencjalną historią medyczną. Jeśli nie chcesz, aby Twoja aktywność w Obiektywie Google była zapisywana na Twoim koncie Google, wyłącz ją w sekcji „Aktywność w internecie i aplikacjach” w ustawieniach konta, zanim spróbujesz.
Następnie zbliża się Lens do Google Barda. Oznacza to, że będziesz mógł go używać do szybkiego identyfikowania wszystkiego, co chcesz w otaczającym Cię świecie, do wykorzystania w firmowym generatywnym chatbocie AI. To da mu szerszy kontekst, aby odpowiedzieć na twoje pytania i dokładniej omówić z tobą rzeczy (rzekomo). Ta pojawi się w ciągu najbliższych kilku tygodni. Google podaje przykład pokazujący Bardowi nową parę butów, które chciałeś kupić na nadchodzące wakacje, i pozwalając jej powiedzieć, jak się nazywają.
Możesz tam poprosić go o uzupełnienie propozycji stroju na podstawie same buty i stuknij „Google it”, aby przejść do wyszukiwarki internetowej, w której możesz kupić cały zestaw. Wydaje mi się, że brzmi to całkiem fajnie, ale Bard ma jeszcze długą drogę do pokonania, zanim odzyska mnie.
Do tej pory jest to najgorszy chatbot AI na rynku, nawet po rzekomych aktualizacjach PaLM2. Wiem, że często to mówię, ale nie odpuszczę, dopóki się nie poprawi. Daj mi znać w komentarzach, czy będziesz korzystać z tych nowych funkcji Obiektywu, czy też będziesz ich unikać ze względu na ich skutki.