Zdjęcie: Nintendo Life
Nie codziennie prezentujemy grę na imprezie i natychmiast prosimy o cofnięcie się o kilka sekund. Nadchodzący Prince of Persia: The Lost Crown zdołał szybko zatopić w nas swoje sztylety dzięki karzącej, ale satysfakcjonującej walce, zapierającym dech w piersiach widokom i efektownym animacjom. Więc naturalnie nie mogliśmy odejść bez kolejnego pchnięcia. Ta nowa gra platformowa w stylu Metroidvanii zapowiada się równie niesamowita, jak gatunek, z którego została zainspirowana — a wszystko to dzięki zespołowi, który stworzył jedne z najlepszych platformówek firmy Ubisoft.
Ujawniono w początkowych momentach pokazu na żywo Summer Game Fest 2023, minęło 13 lat, odkąd seria była ostatnia na konsolach w Zapomnianych Piaskach. Początkowa reakcja na ten nowy wpis była nieco podzielona, niektórzy długoletni fani nie lubili jego prezentacji, a inni byli absolutnie podekscytowani powrotem serii do swoich korzeni 2D. Zabraliśmy się bezpośrednio za wersję demonstracyjną na imprezie Forward firmy Ubisoft i wyszliśmy podekscytowani możliwością zagrania w więcej.
Zamiast wcielać się w perskiego księcia, który cofa czas, wcielasz się w Sargona, wojownika dowodzonego przez zespół królewskich żołnierzy znanych jako Nieśmiertelni, którzy mają misję uratowania własnego Prince of Persia. Teraz spójrz, wiemy, jak by to było, gdyby Link został zamieniony na przypadkowego dzieciaka Kokiri w następnej grze Zelda, ale zaufaj nam. Sargon to powiew świeżego powietrza i niesamowicie akrobatyczny szermierz, którego szybko polubisz.
Ogólnie rzecz biorąc, The Lost Crown przypomina Metroid Dread firmy MercurySteam. Będziesz eksplorować mapę 2D pełną różnych biomów w poszukiwaniu tajnych pomieszczeń, ukrytych przejść, zagadek do rozwiązania i wrogów do zburzenia, które wynagrodzą cię ulepszeniami i nowymi umiejętnościami. Nie oznacza to, że jest to zdzierstwo próbujące zarobić na sukcesie Strachu. Ubisoft Montpellier rozwija The Lost Crown od 2019 roku. Jest to zespół, który kształtował Raymana od samego początku i wydaje się, że poświęca temu nowemu Prince’owi całą troskę i uwagę, na jaką można mieć nadzieję, biorąc pod uwagę wcześniejsze osiągnięcia zespołu i rodowód tej serii.
Wszystkie obrazy w tym artykule zostały zrobione na PC — Obrazy: Nintendo Life
Walka jest szybka i płynna i Sargon posiadający szeroką gamę broni i umiejętności do jego dyspozycji. Możesz uderzać z bliskiej odległości za pomocą podwójnych ostrzy, z dużej odległości za pomocą ograniczonej liczby strzał lub rzucać czakramem w nieskończoność do woli. Ruch postaci i celowanie bronią są kontrolowane za pomocą lewego drążka analogowego, tak jak w Metroid Dread. Po zadaniu wystarczającej ilości obrażeń pasek powoli się zapełni, dając ci szansę na uwolnienie kilku różnych specjalności, które wysyłają falę energii w kierunku wrogów lub tworzą obszarowe zaklęcie leczące na ograniczony czas. Możesz także wyposażyć Sargona w ograniczoną liczbę amuletów, które zwiększą jego statystyki i nowe umiejętności, takie jak moc zamiany czakramu w wir lub po prostu przywrócenie trochę zdrowia po udanej parowaniu.
Co naprawdę łączy walkę, to fakt, że prawie każdy atak wroga w grze można sparować, naciskając przycisk „L”. Standardowe ataki i pociski mogą być nieco trudniejsze do odbicia, ale jeśli zauważysz, że wróg huśta się w twoją stronę, a jego broń zaczyna świecić na żółto, udana parada oznacza, że będziesz w stanie skontrować unikalnym ruchem, któremu czasem towarzyszy unikalny animacja. Jeśli jednak zobaczysz, jak wróg świeci na czerwono, będziesz chciał odskoczyć lub uciec sprintem, ponieważ nie możesz ich wytrzymać ani sparować.
W Piaskach czasu z 2003 roku seria Prince of Persia stała się sławna za umożliwienie ci cofnięcia na chwilę zegara, aby spróbować ponownie zmierzyć się z wrogiem lub wykonać kolejny skok wiary. Tym razem Sargon jest wyposażony w możliwość teleportacji z powrotem do poprzedniej lokalizacji. Naciskając przycisk „ZL”, możesz stworzyć swoją zjawę na ziemi lub w powietrzu, a ponownie naciskając przycisk krótko po tym, natychmiast teleportujesz się z powrotem w to samo miejsce. Może ci to pomóc uzyskać przewagę nad wrogiem za pomocą ataku z zaskoczenia lub skoczyć z powrotem na wysoki punkt obserwacyjny po nieudanym skoku. Teoretycznie jest to podobne do korzystania z Piasków Czasu, ale w tym przypadku czas nigdy się nie cofa.
Wszystkie obrazy w tym artykule zostały zrobione na PC — Obrazy: Nintendo Life
Jak można się spodziewać po serii , napotkaliśmy kilka obszarów pełnych kolców, dołów i rolek do przeskakiwania oraz mnóstwo tyczek do wymachiwania (które nie wymagają już idealnego wyczucia czasu — wystarczy skierować gałkę analogową w kierunku, w którym chcesz skoczyć). Mamy nadzieję, że tego rodzaju obszary będą pojawiać się w trakcie finałowej gry. Natknęliśmy się na obszar z dość długim łańcuchem pułapek, przez które można było przepchnąć drogę, przez co nasze serce waliło i sprawiło, że poczuliśmy się jak w domu. Szybowanie w powietrzu oraz możliwość wiszenia i ślizgania się po ścianach, jak łowca indywidualistów Mega Man X, również sprawiają, że świat jest zabawnym placem zabaw do odkrywania.
Graliśmy w półgodzinne demo zarówno na PC, jak i na PC Switch, ale byliśmy autentycznie zaskoczeni i zadowoleni, widząc, jak dobrze gra działała na małej konsoli Nintendo, nawet w trybie przenośnym na modelu pierwszej generacji, nawet jeśli musieliśmy trochę zmrużyć oczy. Podczas rozmów z kilkoma programistami w trakcie i po demie powiedziano nam, że The Lost Crown rzeczywiście celuje w 60 klatek na sekundę zarówno w trybie przenośnym, jak i zadokowanym. Powiedziano nam, że rozwój jest „prowadzony przez Switcha”, a doświadczenie Switcha jest jednym z głównych priorytetów zespołu. Wygląda na to, że coraz mniej wersji wieloplatformowych wersji Switch przyciąga tyle uwagi, a starzejący się sprzęt przyprawia o ból głowy programistów, którzy również celują w PS5 i Xbox Series X. Mimo że piękno 4K wersji na PC po raz pierwszy podbiło nasze serca, my tego nie zrobiliśmy Nie czuję się zbyt zażenowany, by przełączyć się na ten pięciocalowy ekran 720p.
Wszystkie obrazy w tym artykule zostały uchwycone na PC — Zdjęcie: Nintendo Life
Wizualnie The Lost Crown pokazuje wszystko, do czego zdolny jest Switch, z maślanym, gładkim stylem w cieniowaniu cel. Pokonanie bossa, którego napotkaliśmy pod koniec wersji demonstracyjnej, wymagało trochę wysiłku, ale po zadaniu ostatecznego ciosu mogliśmy obejrzeć oszałamiający przerywnik filmowy, w którym Sargon wdziera się w niego. Nie ma nic lepszego niż nagroda fantazyjnej animacji po wielkiej walce, więc nie możemy się doczekać wszystkich zatargów, w które się wpakujemy.
Biorąc pod uwagę liczbę gier i zapowiedzi, które wyciekły w tych dniach, to wydaje się rzadkością być naprawdę zaskoczonym ujawnieniem gry. Prince of Persia: The Lost Crown to gra, którą byliśmy podekscytowani odkąd po raz pierwszy ją zobaczyliśmy i cieszymy się, że nie mieliśmy powodu do rozczarowania rozgrywką, którą do tej pory wypróbowaliśmy. Trudno będzie usiąść i czekać do stycznia przyszłego roku na premierę gry, ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby cieszyć się oczekiwaniem. Dobrze jest wrócić do tej serii po wielu latach.
Subskrybuj Nintendo Life na YouTubie