Miasta-role Warhammera 40 to jedne z moich ulubionych miejsc w całym świecie science-fiction: kompleksy wielkości planety, rozciągające się od pozbawionego światła podziemnego przemysłu po iglice przeszywające niebo. Dodają nowe znaczenie wyrażeniu „życie jeden na drugim”, gdy miliardy ludzi gromadzą się razem przeciwko wdzieraniu się Chaosu i wrogich gatunków obcych – w tym kultystom i przestępcom gnijącym miasta od środka.
Nie ma lepszego mikrokosmosu przerośniętego logistycznego koszmaru, jakim jest Imperium, mielące dusze tylko po to, by utrzymać włączone światła. Więc kto jest odpowiedzialny za utrzymanie porządku w tym bezprawnym chaosie? Cóż, ty. Rodzaj. W Necromunda: Hired Gun grasz w bezimiennego łowcę nagród, który tropi najgorszych ze złych w „podludziu” Necromunda, brudnego miasta-roju, w którym wydawca Warhammer Games Workshop ustanowił hitową grę stołową w latach 90-tych.
Pewnego dnia sprawy przybierają gorszy obrót. Podczas poszukiwania mordercy członka gildii, twoi towarzysze zostają zabici przez mrocznego zabójcę, a ty zostajesz pozostawiony na śmierć. Słynny łowca nagród Kal Jerico wyciąga twoje stopy z ognia i razem z kopułą biegaczem (w zasadzie przewodnikiem po podludziu) i twoim wiernym mastifem, zabieracie się za rozwikłanie spisku gangów prowadzonego przez niesławnego Srebrnego Szponu.
Ogólnie rzecz biorąc, fabuła i dialog Hired Gun są rozsiane po całym sklepie. Pod koniec gry nie mogłem nawet sobie przypomnieć, dlaczego w ogóle polowałem na Srebrnego Szponu. Polowanie zapewnia wymówkę dla pętli rozgrywki Hired Gun: wykonujesz pracę, dostajesz zapłatę, używasz gotówki na kupowanie ulepszeń, aby lepiej wykonywać zadania. Może to być sabotowanie zapasów gangu, obrona twierdzy lub likwidacja celu, ale tak jak w przypadku głównej kampanii, możesz się założyć, że cokolwiek zrobisz, będzie wymagało wielu zabójstw.
Następna rozgrywka w piekielnej kuli to miejsce, w którym Hired Gun jest najsilniejszy. Przeskakujesz między wrogami, strzelając ze swojego arsenału, jednocześnie używając zdolności bionicznych, aby spowolnić czas, strzelać, tworzyć eksplozje energii, automatycznie namierzać cele lub wdawać się w pościg z nożem w zwarciu. Pistolety są ciężkie i potężne, a szczególnie doceniam to, jak czuje się bolter, gdy miażdżysz przeciwników ciężkimi strzałami. Możesz także zabić wrogów ciosem kończącym w zwarciu, jeśli zbliżysz się do niego, chociaż te animacje są nieco kiepskie.
Szczególnie doceniam to, jak czuje się Boler, gdy miażdżysz przeciwników ciężkimi strzałami
Byłem też rozczarowany, gdy odkryłem, że mastif często sprawia więcej kłopotów, niż jest wart. Wezwałem go do walki i skierowałem do atakowania wrogów, ale przez większość czasu utknął lub gubił się – Hired Gun ma wiele platform, między którymi można przeskakiwać, a odnajdywanie ścieżek mastiffa z trudem sobie radziło. Może się jednak przydać do ściągnięcia ognia wroga, a także możesz kupić ulepszenia, które sprawią, że będzie wyglądał jak pies-robot.
Moimi ulubionymi walkami w Hired Gun są bitwy na arenie i walki z bossami, ponieważ agresywne pojedyncze istoty zmuszają cię do większego ruchu, a zadawane przez nie obrażenia oznaczają, że musisz polować na innych wrogów, aby uzupełnić tarcze. To były walki, w których czułem, że jak cholera, strzelanie, poruszanie się i używanie umiejętności było najpłynniejsze.
Te bitwy również korzystają z najlepszego przygotowania, co skutecznie daje im poczucie okazji. Niezależnie od tego, czy chodzi o walkę z robotem w gigantycznym podziemnym pociągu, unikanie piromantycznego Eschera w centrum zarażonej świnioszczurami elektrowni, czy też walkę z Goliatem w wciąż działającej fabryce amunicji, scenografie Hired Gun to jedno jego prawdziwych mocnych stron.
Gdy opadnie kurz, wracasz do Męczennika, osady, która służy jako twoja baza między zleceniami. Każdy z jej dostawców ma wspaniały projekt postaci, zwłaszcza biegacz kopułowy.
Ale tak jak wcześniej Kosmiczny Hulk: Deathwing, Hired Gun to mieszana torba. Na przykład brakuje w nim menu postaci i wyposażenia, a jego opcje dostosowywania są w większości oparte na statystykach. Nie wydaje się, abyś mógł zmienić zainteresowanie swoją budową – czy to podczas modyfikowania broni za pomocą talizmanów szczęścia lub aerotechnologii, czy zakładania zbroi lub przedmiotów statusu. Bez menu wyposażenia ekran przedmiotów po zadaniu jest również niepotrzebnie zagmatwany i zajęło mi zbyt dużo czasu, aby zdać sobie sprawę, że nie było to miejsce na zmianę wyposażenia.
Powiązane: najlepsze gry FPS na PC w 2021 roku
Hired Gun to całkiem fajna strzelanka, ale wiele niedoświadczonych lub słabo zaimplementowanych elementów przeszkadza w tej zabawie. Jego nijaki dialog i prosta historia również nie mogą nie wydawać się kiepskim przedstawieniem, gdy weźmie się pod uwagę bogatą, dopracowaną scenerię Necromundy. Postacie i historie 40 tys. należą do jego najsilniejszych atutów, a Hired Gun nie wykorzystuje tak dużej przewagi, jak by mógł. Mówiąc bardziej subiektywnie, wydaje się również, że zbyt mocno stara się być twardzielem, wypełniając swoje mapy zasobami trupów i umieszczając cię w sytuacji postaci, która pomimo doskonałej gry głosowej jest tylko szorstką, twardą i zabijać ludzi w coraz bardziej brutalny sposób.