Story of Seasons: A Wonderful Life to tak naprawdę trzeci remake uroczej symulacji farmy GameCube Harvest Moon: A Wonderful Life. Ten remaster na PS5 łączy nowe funkcje dodane przez specjalną edycję PS2 i Another Wonderful Life na GameCube przed przeniesieniem gry do współczesności, i przeważnie udaje się być samodzielnym doświadczeniem, a także przeróbką klasycznego tytułu.
Cudowne życie zaczyna się, gdy gracz dziedziczy opuszczoną farmę i wyrusza z miasta, aby rozpocząć nowe życie. Przyjaciel rodziny, Takakura, zebrał wystarczająco dużo pieniędzy, aby zapewnić mały dom, garść nasion i krowę na początek. Wykonuje świetną robotę, przeprowadzając graczy przez pierwsze kilka dni jako rolnik, jasno wyjaśniając wszystkie podstawy. Jednak poza tym punktem nowe funkcje są albo ukryte za notatkami zakopanymi w menu, albo pozostawione do odkrycia metodą prób i błędów. To dziwna decyzja, która nieumyślnie ukrywa niektóre elementy, szczególnie dla nowych graczy.
Uprawa roślin działa bardzo podobnie do oryginalnej wersji gry. Żyzność gleby, pory roku, czas wzrostu i podlewanie upraw muszą być zarządzane, aby zapobiec obumieraniu upraw, chociaż nowa maszyna nawozowa i możliwość sprzedaży plonów od samego początku sprawiają, że proces ten jest nieco łatwiejszy. Prawdziwa zabawa zaczyna się przy tworzeniu własnych upraw poprzez łączenie owoców i warzyw. Hybrydowe i nietypowe uprawy można sprzedawać po wyższych cenach, a jest ich wiele do odkrycia, dlatego zachęca się graczy do aktywnego eksperymentowania w celu odblokowania wszystkich nagród, jakie oferuje gra.
Kilka procesów hodowlanych zostało został również usprawniony, co sprawia, że jest ogólnie płynniejszy. Krowom i kozom nie brakuje mleka, co oznacza, że ich rozmnażanie jest mniej pilne. Zwierzęta gospodarskie nie chorują już ani nie umierają, nawet jeśli są pozostawione na deszczu, wpływając jedynie na jakość ich produktów ubocznych. To sprawia, że niektóre funkcje, takie jak pasek zdrowia i pasza, stają się zbędne, ale cały proces jest teraz bardziej relaksujący. Z drugiej strony jest to trochę uproszczone w porównaniu z grami takimi jak Stardew Valley czy nawet zeszłoroczny Doraemon Story of Seasons: Friends of the Great Kingdom, z których obie były wspierane przez ich głębię i szeroką gamę funkcji.
Gracze muszą zajmować się swoim żywym inwentarzem.
Różnica między A Wonderful Life a innymi grami Harvest Moon/Story of Seasons polega na tym, że nacisk w grze kładzie się bardziej na budowanie nowego życia niż na wskrzeszanie farmy. Małżeństwo nie jest już opcjonalne, a gracze będą musieli wychować dziecko do dorosłości, dokonując odświeżającej zmiany w postaciach, które zwykle są ignorowane po pewnym czasie. Sezony i rozdziały fabularne zostały skrócone, aby łatwiej było w nie zainwestować. Gracze mogą kontynuować grę przez 30 lat, ale tylko najbardziej oddani spędzą setki godzin wymaganych, aby zbliżyć się do tego, co skutkuje gra z przyzwoitą liczbą rzeczy do zrobienia.
Ten aspekt fabularny mógł się wcale nie zmienić, ale teraz istnieje możliwość grania jako mężczyzna, kobieta lub rolnik niebinarny z niewielkim zakresem opcje wyglądu, aby jeszcze bardziej dostosować postać. Do wyboru jest wtedy ośmiu kandydatów do małżeństwa — czterech mężczyzn i cztery kobiety — niezależnie od płci rolnika. Jest to dalekie od oryginalnej wersji GameCube, w której farmer miał do wyboru trzy kobiety do poślubienia i kobiety do poślubienia, a ta próba bycia bardziej integracyjnym jest świetna.
Oprócz prowadzenia farmy, gracze mogą łowić ryby, gotować potrawy, a nawet pomagać w pobliskich wykopaliskach archeologicznych. Pojawiają się też nowe festiwale i prośby o dodatkowe nagrody. W większości każdy z nich zapewnia mile widziane rozproszenie uwagi, ponieważ zmienia rutynę gry. Wyjątkiem jest łowienie ryb, które może stać się monotonne dla tych, którzy próbują odblokować wszystkie nagrody, zwłaszcza że RNG odgrywa tak dużą część aktywności.
Duża pula dla dużej publiczności.
Cudowne życie, jak każdy dobry remake, ma wiele innych zmian poprawiających jakość życia, które sprawiają, że jest to coś więcej niż zwykłe przepakowanie. Grafika została poddana przeglądowi, bardziej pasującemu do gry na PS5, a teraz dostępny jest aparat, który pozwala graczom uchwycić kluczowe momenty. Kilka postaci zmieniło imiona lub wygląd, aby lepiej pasowały do oryginalnej japońskiej wersji gry. Nadal jest kilka drobnych błędów do usunięcia, takich jak NPC uniemożliwiający interakcję z pobliskimi kwadratami podczas wykopalisk archeologicznych, ale ogólnie rzecz biorąc, remake jest definitywną poprawą.
Story of Seasons: A Wonderful Life recenzja: Ostateczny werdykt
Pomimo wymuszonej zmiany nazwy z powodu problemów z prawami do nazwy Harvest Moon, Story of Seasons: A Wonderful Life udało się przenieść kopającą i krzyczącą grę GameCube w współczesność. Pomiędzy ograniczeniami oryginału a usunięciem niektórych bardziej szczegółowych funkcji nie jest w stanie konkurować z bardziej nowoczesnymi i intensywnymi symulacjami rolnictwa, takimi jak Stardew Valley. Jednak pomimo swojej względnej prostoty, A Wonderful Life jest nadal relaksującym doświadczeniem, które opiera się na solidnych podstawach oryginału i jest jak dotąd najbardziej wszechstronną wersją tytułu GameCube.
Opcje tworzenia postaci i małżeństwa są teraz bardzo szerokie Uproszczony proces zapewnia relaksujące wrażenia Niektóre funkcje odkryto tylko metodą prób i błędów Nie są tak wszechstronne, jak inne współczesne symulatory farmy
Zastrzeżenie: Recenzja This Story of Seasons: A Wonderful Life jest oparta na kopii PS5 dostarczonej przez wydawcę. Sprawdzono w wersji 1.000.000.