Uchwycony na Nintendo Switch (zadokowany)
Wielu z nas widziało format mema, który brzmi: „Gdybym dostawał pięciocentówkę za każdym razem, gdy [zdarzyło się X], miałbym dwa pięciocentówki. To nie jest dużo, ale to dziwne, że zdarzyło się to dwa razy, prawda?”. To fraza, którą moglibyśmy zastosować w wielu różnych scenariuszach gier, ale grając w Everybody 1-2-Switch!, następcę 1-2-Switch z 2017 roku, nie mogliśmy się powstrzymać przed przypomnieniem jej.
Zasadniczo, „gdybyśmy dostawali pięciocentówkę za każdym razem, gdy Nintendo kontynuuje definiującą serię Zelda grę przeciętną imprezową grą, mielibyśmy dwie pięciocentówki. To nie jest dużo, ale to dziwne, że tak się stało dwa razy”.
1-2-Switch został wydany jako tytuł startowy dla Switcha w 2017 roku wraz z Breath of the Wild i kilkoma innymi grami, które tworzyły stosunkowo mały katalog konsoli na czas. Jeden z nich zrodził jedną z najbardziej oczekiwanych kontynuacji wszechczasów, podczas gdy drugi został ostatecznie zapomnianym znakiem w skądinąd dobrym roku otwarcia Switcha (bez nagród za odgadnięcie, który był który).
Sześć lat po wydaniu tak wielu dis przeklęta kontynuacja (Tears of the Kingdom, jeśli się zastanawiasz ), Nintendo porzuciło niespodziewane ogłoszenie, że inny „duży” tytuł startowy firmy również otrzyma kontynuację w postaci Everybody 1-2-Switch! Pierwsza gra była nieszkodliwą zabawą, ale ogólnie dość do zapomnienia, więc czy druga byłaby w stanie wykorzystać wynikającą z tego sześcioletnią przerwę, aby ulepszyć formułę w jakikolwiek znaczący sposób? Odpowiedź: niestety nie.
Przechwycony na Nintendo Switch (zadokowany)
Być nieco tańszy niż jego poprzednik (pamiętaj, 1-2-Switch wprowadzony na rynek w pełnej cenie detalicznej), Everybody 1-2-Switch! jest bardziej atrakcyjnym zakupem na powierzchni. To prawda, tym razem dostępnych jest mniej minigier – 17 w porównaniu z 28 oryginałami – ale z bardziej przyzwoitą ceną 24,99 £/29,99 $ i wieloma wariantami 17 gier do Twojej dyspozycji, to z pewnością oferuje więcej huku za każdą złotówkę.
Rzeczywista jakość wspomnianego huku (przez co rozumiemy oczywiście same mini-gry) jest bardzo podobna do tej, którą widzieliśmy w pierwszym tytule, aczkolwiek z dodatkowym atutem możliwość łączenia się i grania za pomocą telefonu. Ogólnie rzecz biorąc, mini-gry to mieszanka. Dawno minął urok „tech demo” pierwszego tytułu, w którym mogliśmy spojrzeć poza niedociągnięcia celów konkretnej gry, ponieważ pokazał nam jedną z fajnych funkcji Joy-Con; wiemy, do czego teraz zdolny jest Switch, więc gry muszą być w stanie stanąć na własnych nogach.
I w większości tak. Głównie. Wiele gier nie jest niczym nowym i każdy, kto grał w więcej niż jedną rundę Mario Party (lub nawet pierwszy 1-2-Switch), znajdzie bardzo niewiele niespodzianek. W „Balloons” trzymasz Joy-Con poziomo i poruszasz nim w górę iw dół, aby nadmuchać wyświetlany na ekranie balon do największego rozmiaru, zanim pęknie; „Wyścig sztafetowy” to typowa sprawa polegająca na szybkim wstrząśnięciu, aby wygrać, gdy naśladujesz sprint, przekazując kontroler między członkami drużyny, aby przebiec każdą nogę; „Posągi” polegają na dążeniu do celu niezauważonym, chodzeniu z kontrolerem i zastyganiu, gdy dziecko na ekranie patrzy na ciebie. To dobra zabawa na rundę lub dwie, ale nie wyobrażamy sobie, żebyśmy kiedykolwiek wrócili po więcej.
Przechwycone na konsoli Nintendo Switch (zadokowanej)
Wyróżnia się sytuacja, gdy gra obejmuje dziwactwa w stylu WarioWare i zachęca cię do śmiechu ze wszystkich grających w tę grę zamiast myślenia o konkurs. „Hip Bump” polega na tym, że ty i twój przyjaciel stoicie plecami do siebie, wypychając swoje tyłki w krótkich odstępach czasu, aby spróbować wypchnąć awatara przeciwnika z ringu; „UFO” polega na powtarzaniu dziwnych ruchów w zgodzie, aby powitać życie pozaziemskie na planecie Ziemia. To prawda, są głupie, ale przynajmniej nie można ich tak zapomnieć.
Głównym trybem gry jest „Konkurs drużynowy”, w którym wybierasz między 20, 40 lub 60-minutową imprezą i ścigasz się, aby stać się pierwszą drużyną, która odniesie odpowiednio trzy, pięć lub siedem zwycięstw. Istnieją również tryby „Quiz Party” i „Bingo Party”, w których drużyny grają w quiz lub (zgadłeś) bingo zamiast standardowych minigier, ale przy braku jakiegokolwiek trybu gry opartego na celach, takiego jak Wii Party Board Game Island, a nawet „Team Battle” 1-2-Switch, w wielu grach brakuje poczucia powtarzalności.
Na szczęście nowa łączność z telefonem komórkowym zapewnia kilka różnych sposobów gry, które nie zawsze czujesz się jak pokrycie starego gruntu. Jedną z unikalnych funkcji Everybody 1-2-Switch! jest to, że nie trzeba mieć wymaganej liczby Joy-Conów, aby każdy mógł grać, a 12 minigier daje szansę na wykorzystanie jako kontroler (cztery z nich używają tylko urządzeń mobilnych lub inteligentnych).
Przechwycone na konsoli Nintendo Switch (zadokowanej)
Wybranie „Trybu urządzenia inteligentnego” na ekranie głównym gry powoduje wyświetlenie kodu QR, który można zeskanować, aby zarejestrować urządzenie jako kontroler. Otwiera to szereg możliwości mini-gier, aby w pełni wykorzystać możliwości aparatu i ekranu dotykowego telefonu, tworząc coś, co przypomina trochę nową grę towarzyską. „Color Shoot” polega na użyciu aparatu, aby dopasować „modny kolor” na ekranie, podczas gdy „Lodziarnia” pozwala robić notatki na ekranie dotykowym telefonu, a następnie przekazywać zamówienia z powrotem.
A wiele gier daje ci możliwość korzystania z telefonu lub Joy-Conów, które oferują sterowanie ruchem, co przynajmniej daje szansę na zaangażowanie większej liczby osób — a jak wie każdy profesjonalista gier towarzyskich, te gry na żywo lub zgiń, mając chętną grupę graczy.
Wszyscy 1-2-Przełącz! może grać do 100 osób w trybie urządzenia (coś, co możemy sobie tylko wyobrazić jako używane na imprezach i rzadko przez przeciętnego gracza), a po rozegraniu wszystkich mini-gier widzimy, że był to tytuł, który był zaprojektowany z myślą o dużych grupach ludzi.
Wypróbowaliśmy grę z dwoma, trzema i czterema graczami przy różnych okazjach i brak ludzi w pierwszych dwóch przypadkach był natychmiast widoczny. Każda z gier opiera się na zespołach, a scenariusz 1 na 1, 1 na 2, a nawet 2 na 2 traci wiele zabawy. Nie było komu przekazać pałeczki w „Relay Race”, a „Musical Chairs”, w którym chodzi o bycie ostatnim stojącym człowiekiem, skończyło się, zanim jeszcze się zaczęło.
Przechwycony na Nintendo Switch (zadokowany)
Możemy to sobie wyobrazić grupa 10 lub więcej chętnych przyjaciół, wiele z tych gier być bardziej przyjemna, ale bez trybu dla jednego gracza i celów zespołowych dominujących w większości opcji, będziesz musiał zaangażować co najmniej czterech graczy, aby w pełni wykorzystać oferowane gry. Wiemy, że nie zawsze jest to łatwe.
Podsumowanie
Wszyscy 1-2-Przełącz! to doskonale nadająca się do użytku gra towarzyska podczas grania w jedną z mini-gier, która oferuje coś nowego, ale takie momenty są nieliczne. Reszta gier nie jest bynajmniej zła, ale nie wyróżnia się na i tak już załadowanej tabeli imprezowych tytułów Nintendo. Połącz to z zauważalnym spadkiem jakości podczas grania z mniejszą liczbą osób, a my myślimy, że jest to gra, która zostanie wydana tylko w bardzo szczególnych okolicznościach. To całkowicie nieszkodliwa gra towarzyska, ale nie zbliża się do tego, co Nintendo osiągnęło w tym gatunku w przeszłości.