New Delhi, Ponieważ coraz więcej indyjskich marek i firm dąży do globalizacji, teraz na krajowych regulatorach spoczywa obowiązek stworzenia równych szans dla krajowych graczy i panowania w antykonkurencyjne praktyki niektórych globalnych gigantów technologicznych – sposób, w jaki zajęta jest radzenie sobie z Koreą Południową, Australią i krajami europejskimi.
Według czołowych ekspertów z branży i prawa, chociaż godne pochwały jest to, że indyjscy regulatorzy – Komisja ds. Konkurencji (CCI) w szczególności – zdaliśmy sobie sprawę z wyzwań antymonopolowych i tendencji monopolizacyjnych Google, a także innych dużych globalnych firm technologicznych, obecnie wymagane są nie kary za wykroczenia, ale proaktywne i postępowe przepisy.
CCI wszczęła śledztwo dwa lata temu w sprawie rzekomego nadużycia systemu operacyjnego Android (OS) przez Google. Niedawno dyrektor generalny (DG) CCI ustalił, że Google dopuszczał się nieuczciwych praktyk biznesowych, nalegając na system operacyjny Android.
Google wystąpił do Sądu Najwyższego w Delhi w sprawie wycieku poufnego raportu CCI dotyczącego śledztwa przeciwko globalnemu gigant wyszukiwarek. Jednak organ antymonopolowy zaprzeczył ujawnianiu poufnych raportów mediom.
Biorąc pod uwagę oświadczenia CCI, sąd najwyższy stwierdził, że nic nie przetrwało w petycji złożonej przez Google przeciwko rzekomemu wyciekowi poufnych informacji z sondy i oddalił zarzut.
Według doświadczonego prawnika Sądu Najwyższego Pavana Duggala, cały odcinek Google-CCI pokazuje, że w kraju istnieje wielka próżnia w zakresie przepisów o ochronie danych, a w rezultacie tego rodzaju spraw sądowych.
„W niniejszej sprawie CCI zaprzeczyła zarzutom wycieku raportów dotyczących poufnych informacji. Chociaż sprawa podlega rozstrzygnięciu przed Sądem Najwyższym w Delhi, rzeczona sprawa rzeczywiście wysuwa na pierwszy plan potrzebę posiadania solidnych danych ochrony ram prawnych w Indiach” – powiedział Duggal IANS.
Urząd antymonopolowy Korei Południowej nałożył na Google grzywnę w wysokości 207,4 miliarda wonów (176,8 miliona dolarów) za rzekome nadużycie dominacji na rynku mobilnych systemów operacyjnych i aplikacji.
W sierpniu parlament Korei Południowej uchwalił ustawę, która ograniczy dominację Google i Apple nad płatnościami w swoich sklepach z aplikacjami. Stało się pierwszym krajem na świecie, który uchwalił takie prawo.
Australijski organ nadzorujący konkurencję, Australijska Komisja ds. Konkurencji i Konsumentów (ACCC), powiedział w tym tygodniu, że Google tak bardzo dominuje w reklamie internetowej tego kraju, że musi być powstrzymane.
„ACCC obawia się, że powszechne postrzeganie tego, w jaki sposób Google wykorzystuje własne dane w technologii reklamowej, może zakłócać konkurencję w zakresie świadczenia usług technologii reklamowych na korzyść Google”.
ACCC uważa, że „pionowa integracja i dominacja Google w łańcuchu dostaw technologii reklamowych oraz w powiązanych usługach pozwoliły jej zaangażować się w wykorzystywanie i preferowanie własnych zachowań, co prawdopodobnie zakłóciło proces konkurencji”.
Sijo Kuruvilla George, dyrektor wykonawczy Fundacji Alliance of Digital India (ADIF), powiedział IANS, że potrzebą chwili są uczciwe praktyki rynkowe.
„W dłuższej perspektywie to nie kary ex post facto, ale proaktywne i postępowe działania legislacyjne będą pielęgnować i pielęgnować zdrowy, innowacyjny i konkurencyjny ekosystem” – powiedział.
Duggal dodał, że globalne postrzeganie, które pojawiło się, gdy indyjskie organy regulacyjne i władze rządowe nie są wystarczająco silne, muszą zostać rozwiane przez zdecydowane skuteczne działania.
„Istnieje potrzeba skutecznych działań zarówno na froncie legislacyjnym, a także skuteczne wdrażanie istniejących ram prawnych, aby przekazać przesłanie odstraszające. Rynek indyjski nie powinien być postrzegany jako żyzny grunt dla drapieżnych taktyk wielkich globalnych graczy” – powiedział Duggal.
W Europie Google walczy z decyzją Komisji Wykonawczej UE z 2018 r., w wyniku której nałożono grzywnę w wysokości 5 miliardów dolarów za praktyki antykonkurencyjne. Jest to jedna z trzech kar antymonopolowych – o łącznej wartości ponad 8 miliardów dolarów – które Komisja nałożyła na Google w latach 2017-2019.
Rynek indyjski dojrzewa i przechodzi charakterystyczny poziom ewolucji. W takich czasach posiadanie silnych ram prawnych w zakresie ochrony danych i reżimu praktyk antyrynkowych znacznie przyczyni się do ochrony interesów interesariuszy rynku krajowego.
„CCI musi działać bez żadnej presji i podjąć działania (Google) dochodzą do logicznego wniosku” – powiedział Jiten Jain, jeden z czołowych ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa.
FacebookTwitterLinkedin