Jeśli więc czytasz PhoneArena, wiesz o najnowszej reklamie/wideo Google „Dlaczego powinieneś przełączyć się na Pixel-113 powodów”, gdzie
. Przyznam, że trochę się spóźniłem na imprezę, ale to rzeczywiście było bezwzględne! Mam na myśli – Google pokonał mnie, by ogłosić się następcą LG.
Z drugiej strony, cały film ma wyraźnie naśmiewać się ze wszystkich i ze wszystkiego, więc jestem gotów uwierzyć, że intencje Google były głównie słodki i czysty, jak świeże pranie z pralki LG lub Samsung. Co więcej, LG wcale się nie obraziło – wygląda na to, że producent lodówek rozesłał
do użytkowników z propozycją zakupu… Pixela 5A?! Co za historia miłosna.
Ale powody #30, #111, i #112 były zabawne, ale także otwarta deklaracja. Oświadczenie. Nie tylko miał na celu zwrócenie uwagi klientów LG i Samsunga na Pixela, ale także ostrzeżenie dla niektórych młodszych lub nawet bardziej doświadczonych marek na placu zabaw. Jeszcze przed tą zabawną kampanią marketingową było jasne, co Google próbuje zrobić. Główny rynek firmy znajduje się w Stanach Zjednoczonych i chociaż można by pomyśleć, że Pixel 6 i 6 Pro istnieją po to, by przekonwertować użytkowników iPhone’a na fanów Androida, nie wygląda na to, aby tak było. Zobaczmy, dlaczego…
Czy Google rzeczywiście chce konkurować z Apple i Samsungiem?
Cała oferta Google składa się obecnie z czterech telefonów:
Zaraz za bramą wydaje się, że Google nie przychodzi do głów Apple lub Samsunga, przynajmniej w flagowym segmencie cenowym ultra-premium. iPhone 13 Pro zaczyna się od 999 USD, a Samsung Galaxy S21 Ultra został wprowadzony na rynek w cenie 1199 USD. Co więcej, nawet standardowy flagowiec Samsunga Galaxy S21+ (949 USD) wyszedł z wyższą ceną niż najdroższy Pixel Google. Nie oczekuje się również, że ceny serii Galaxy S22 i iPhone 14 spadną. Decyzję Google o wycenie Pixela 6 i 6 Pro można zinterpretować na dwa sposoby: Google rzeczywiście próbuje konkurować z Samsungiem i Apple , i dlatego podcina ich cenę.Google nie próbuje bezpośrednio konkurować z Samsungiem i Apple, ponieważ o tym wie… nie może – przynajmniej nie w najbliższym czasie
Uważam, że oba punkty są słuszne, ale mam tendencję do skłaniaj się ku tym ostatnim. Myślę, że wycena Pixela 6 na 599 USD, a Pixela 6 Pro na 899 USD była bardzo świadomą decyzją, która pozostawia Google czas na udowodnienie swojej wartości i ostatecznie osiągnięcie tego poziomu „ultra-premium”.
Tymczasem proces wychodzi Google z szansą na przyciągnięcie klientów i utorowanie drogi od LG (zadbał o siebie), OnePlus, Motorola, a nawet Xiaomi i Honor w Europie. Ale wróćmy na chwilę do Stanów Zjednoczonych!
Google nie idzie po głowę Apple: OnePlus, Motorola i Xiaomi powinny być bardziej przestraszone
Oto najlepsi producenci smartfonów w USA, według kwartalnych danych rynkowych (II kwartał 2021):
Apple (53%)Samsung (26%)Lenovo/Motorola (12%)LG (3%)Inne (6%)Jeśli spójrz na Pixela 6, zdajesz sobie sprawę, że agresywne ceny Google próbują wyrządzić szkody markom takim jak Motorola, OnePlus, Sony i prawie każdemu, kto sprzedaje premium klasy średniej wielkości za około 600 USD.
Na szczęście dla Google, konkurencja w tym przedziale cenowym 600 dolarów jest znacznie słabsza w USA niż w innych miejscach, takich jak Europa i Azja. Świetny OnePlus Nord 2, który podcina cenę Pixela 6, nie jest w sprzedaży w USA i oczywiście Xiaomi również nie wchodzi w rachubę, mimo że ma tuzin urządzeń, które mogą dobrze konkurować z Pixelem 6.
Nawet jeśli przeniesiemy się do Europy, gdzie obecne są Xiaomi i Honor, przekonamy się, że te pierwsze mogą oferować niesamowitą wartość za mniejsze pieniądze w obliczu Xiaomi 11T, ale nie dorównują aparatom Pixela, a także niektóre funkcje premium, takie jak ładowanie bezprzewodowe i odwrotne ładowanie bezprzewodowe. Oczywiście najnowszy średni ranger Honor 50 nie ma szans w porównaniu z Pixelem 6 firmy Google.
Mówiąc o dodatkowych funkcjach, trudno jest również uzyskać wodoodporność IP 67/68 w tym przedziale cenowym. Chociaż Samsung sprzeda Ci Galaxy A52s, który ma oznaczenie IP, ale jest daleki od Pixela 6, jeśli chodzi o wydajność i ogólną jakość aparatu.
Jeśli znasz swoje telefony z Androidem, Ty wiedziałbym, że Pixel 6 nie ma w tej chwili prawdziwej konkurencji
Wygląda więc na to, że Pixel 6 firmy Google ma niewielką konkurencję w tym dziwnym przedziale cenowym – nie jest tani, ale też nie ma zbyt wysokiej ceny. Wygląda więc na to, że Google będzie naciskać na marki takie jak OnePlus i Samsung, aby albo obniżyć flagowe ceny, albo wymyślić nowe urządzenia, które mogą konkurować z wielką wartością, jaką wnosi Pixel 6.
Oczywiści konkurenci Pixela 6 będą być opóźnionym Galaxy S21 FE, OnePlus 10 i oczywiście Xiaomi 12. Jeśli jednak oceniamy po obecnych cenach, te telefony powinny kosztować od 700 do 800 USD, a może nawet nieco więcej w Europie.
Jeśli chodzi o Pixel 6 Pro – historia mniej więcej się powtarza. iPhone 13 Pro kosztuje w Europie 250 EUR więcej, a nadchodzący Galaxy S22 Ultra Samsunga będzie jeszcze droższy niż iPhone. Jednak wydaje się, że Google omówił wszystkie podstawy, aby móc sprostać konkurencji.
Pixel 6 Pro ma flagowy wyświetlacz 120 Hz, najpotężniejszy system kamer w historii Pixela oraz wszystkie dzwonki i gwizdki. 6 Pro z pewnością będzie największym zagrożeniem dla telefonów takich jak OnePlus 10 Pro i Xiaomi 12.
Ostatecznie: czy Pixel 6 to pierwszy krok w ramach planu Google, który ma przejąć świat smartfonów?
Wracamy do pomysłu, że Google nie chce bezpośrednio konkurować z takimi firmami jak Samsung i Apple… jeszcze. Marki te ugruntowały tożsamość marki i rozpoznawalność marki. Ludzie znają i kochają serię „S” Samsunga, a użytkownicy iPhone’ów są najbardziej lojalnymi klientami.
Tak więc strategia dziwnych cen Google ma na celu umieszczenie firmy na mapie… ponownie. W przypadku braku wątpliwych prób LG i Sony, Google ma do czynienia tylko z OnePlus, Motorolą i Xiaomi – w zależności od tego, gdzie jesteś.
W porównaniu do Apple lub Samsunga rozpoznawalność marki Google może nie istnieć, ale jeśli przeciętny Joe widzi w sklepie OnePlus 10 i Pixel 6, jest całkiem oczywiste, że Google skorzysta z wątpliwości. Xiaomi będzie trudniejszym przeciwnikiem w Europie, ale zobaczmy, co może zrobić Google.
W końcu nie zdziwisz się, gdy powiem – seria Pixel 6 firmy Google to wspaniała wiadomość dla mnie i dla Ciebie jako klientów! Konkurencja zawsze popycha marki do lepszej pracy i szczerze mówiąc… Pixel 6 może być najważniejszym telefonem dla branży (pod tym względem) za jakiś czas! Wkrótce zajmiemy się tym tematem, ale do tego czasu daj nam znać, jeśli podoba Ci się agresywna próba Google, aby zakłócić rynek!