Twitter (NYSE:TWTR) zamknęły się w piątek na poziomie 49,02 USD, co odpowiada obniżce w wysokości 5,18 USD w stosunku do ceny oferty wynoszącej 54,20 USD od dyrektora generalnego Tesli (NASDAQ:TSLA) dla giganta mediów społecznościowych. Istnienie tego znacznego arbitrażu potwierdza hipotezę, że rynek obecnie dyskontuje zdolność Elona Muska do sfinalizowania transakcji przejęcia Twittera.

Jak większość naszych czytelników już wie, Elon Musk planuje przejąć Twittera. prywatny na 54,20 USD, co odpowiada cenie transakcji około 43 miliardów USD. Poniższa infografika przedstawia różne źródła finansowania, z których skorzystał teraz dyrektor generalny Tesli, aby sfinalizować swoją umowę o przejęciu Twittera.

Czy Elon Musk złamał już warunki umowy sprzedaży na Twitterze, reklamując platformę społecznościową TRUTH Trumpa?

Źródło: https://www.wsj.com/articles/elon-musk-sells-bilions-of-dollars-in-tesla-stock-11651197227?mod=hp_lead_pos4

Jak widać, Musk musi wykasłować około 21 miliardów dolarów z własnych środków, a pozostałe 22 miliardy mają się urzeczywistnić w formie pożyczek.

Przed sfinalizowaniem warunków umowy na Twitterze Musk dysponował płynnością w wysokości 3 miliardów dolarów. W ciągu ostatnich kilku dni Musk zlikwidował 9,645 mln akcji Tesli, zyskując w ten sposób około 8,5 mld USD. Jednak ten szał likwidacyjny zagroził finansowaniu przez Muska kredytu marżowego dla transakcji na Twitterze. Zagłębmy się głębiej.

Pożyczka pod zastaw na Twitterze wymaga, aby dyrektor generalny Tesli zastawił akcje o wartości 62,5 miliarda dolarów

Pożyczka pod zastaw na 12,5 miliarda dolarów, którą Musk wykorzystał, aby wypełnić lukę płynności w przypadku transakcji przejęcia na Twitterze wskaźnik wartości kredytu do wartości wynosi 20 proc. Oznacza to, że dyrektor generalny Tesli musi wnieść zabezpieczenie w wysokości co najmniej 62,5 miliarda dolarów. Co najważniejsze, to zabezpieczenie musi być wolne od jakichkolwiek innych zobowiązań, co wyklucza znaczną ekspozycję Muska na Teslę w formie opcji.

Po ostatniej walce z likwidacją Musk jest teraz właścicielem 162,963 mln akcji Tesli o wartości 141,901 mld USD na podstawie piątkowego kursu zamknięcia. Jednak ponad połowa całkowitego udziału Muska w Tesli jest już zobowiązana do zabezpieczenia istniejących pożyczek osobistych.

Zgodnie z obliczeniami Bloomberg, gdyby cena akcji Tesli spadła poniżej 837 USD, Musk nie będzie w stanie wnieść wystarczającego zabezpieczenia kredytu pod zastaw zabezpieczenia, narażając tym samym na szwank całą umowę finansową, aby zachować prywatność Twittera.

Google, Apple i inne firmy przekazały dane użytkownika hakerom

Oczywiście, Musk może wykorzystać swoją bieżącą płynność w wysokości około 3 miliardów dolarów plus 8,5 miliarda dolarów, które zostały niedawno pozyskane ze sprzedaży akcji Tesli, aby spłacić istniejący dług, uwalniając w ten sposób znaczną część swoich udziałów w Total Tesla od wszelkich związanych z tym obciążeń do wcześniejszych zastawów kredytowych. Pozwoliłoby to Muskowi na wygodne spełnienie wymagań dotyczących zabezpieczenia kredytu marżowego. Jednak ta droga ma również wady.

Musk jest zobowiązany do zebrania co najmniej 21 miliardów dolarów z własnych zasobów

Gdyby Musk podążał ścieżką, którą opisaliśmy w powyższym akapicie, zrobiłby to zebrać całe 21 miliardów dolarów lub przynajmniej sporą część tej transzy finansowania, sprzedając dodatkowe akcje Tesli. Tutaj jednak analog końca 2021 roku może dać nam wyobrażenie o rzezi, jakiej można się spodziewać po tak straszliwej likwidacji. Mianowicie, Musk sprzedał ponad 13,5 miliona akcji Tesli pod koniec 2021 roku, aby zapłacić ponad 11 miliardów dolarów zobowiązań podatkowych. Likwidacja, która pozyskała Muska ponad 14,1 USD miliardów, poważnie wpłynęło na cenę akcji Tesli, a akcje odnotowały stratę ponad 26 procent od początku listopada do końca grudnia 2021 r.

Jak zauważyliśmy w niedawnym poście, biorąc pod uwagę pogarszający się stan makroekonomiczny środowisko, przerywane przez jastrzębią Rezerwę Federalną, której celem jest okiełznanie gwałtownie rosnącego impulsu inflacyjnego poprzez uderzanie w ryzykowne aktywa w celu zmniejszenia efektu bogactwa panującego w gospodarce Stanów Zjednoczonych, likwidacja przez Muska 21 miliardów dolarów w akcjach Tesli będzie miała znacznie większy wpływ.

Oczywiście Musk zaznaczył w ostatnim tweecie, że w najbliższym czasie nie będzie sprzedawał więcej akcji Tesli.

Po dzisiejszym dniu nie planowana jest dalsza sprzedaż TSLA

— Elon Musk (@elonmusk) 29 kwietnia 2022

To zobowiązanie komplikuje jednak ogólny obraz finansowania Twittera. Niemniej jednak wciąż istnieje wyjście dla CEO Tesli – połączyć siły z firmami private equity. Zgodnie z raportując przez Reuters, duża liczba firm PE ustawia się teraz w kolejce do współpracy z Muskiem, łagodząc w ten sposób presję finansową związaną z przejęciem Twittera:

„Musk ma został zasypany ofertami od potencjalnych partnerów kapitałowych, aby dołączyć do niego w umowie na Twitterze, a w nadchodzących tygodniach zdecyduje, czy z kimś połączy siły, podało jedno ze źródeł”.

Niezależnie od tego tego, jak ta sytuacja się rozwinie, akcje Tesli prawdopodobnie pozostaną w stanie płynnym w dającej się przewidzieć przyszłości, zwiększając prawdopodobieństwo nadchodzących czerwonych dni.

Categories: IT Info