Adaptacja filmowa z 1995 roku pokazała, że Mortal Kombat może być czymś więcej niż tylko filmem opartym na turnieju karate.
BEZPROBLEMOWE ZWYCIĘSTWO W SKLEPIE
18 sierpnia 1995 roku Mortal Kombat przeszedł z przesiąkniętych krwią ekranów telewizyjnych na srebrny ekran. W weekend premierowy film zarobił ponad 25 milionów dolarów w kraju. Bitwa na żywo New Line o Earthrealm zajmuje obecnie 51. miejsce wśród najpopularniejszych weekendów otwarcia w sierpniu. Po 136 dniach w kinach film zarobił w sumie ponad 70 milionów dolarów. Wszystkie jej zarobki były krajowe. Chociaż nie wierzę, że zarobki z kasy filmowej automatycznie czynią go dobrym, ilość pieniędzy, które Mortal Kombat zarobił w kinach, otwiera oczy.
Adaptacja na żywo Super Mario Bros. zarobiła tylko nieco ponad 8,5 miliona dolarów podczas weekendu otwarcia i odzyskała zaledwie 20,9 miliona dolarów z 48 milionów dolarów podczas całego okresu teatralnego. Chociaż oba filmy mają różne poziomy jakości, fakt, że Mortal Kombat pokonał gwiazdorską maskotkę producenta konsoli, jest oszałamiający. Nie wspominając już o braku sukcesu Super Mario Bros., który prawdopodobnie zmienił opinie niektórych ludzi na temat filmów o grach wideo. Niemniej jednak Mortal Kombat z 1995 roku pokazał, czym może i powinien być film z grami wideo. Nie tylko dla innych gier wideo, ale dla samej serii.
WIĘCEJ NIŻ GODNY KOMBATANT
Kiedy spojrzysz na fabułę Mortal Kombat w grze, bardzo nagie kości (gra słów niezamierzona). Jest to gra walki, w której postacie z różnych królestw walczą o własność, aw niektórych przypadkach o ochronę Królestwa Ziemskiego. Ku zaskoczeniu, wojownicy z Outworld wyciągnęli Golden State Warriors 2016 i wysadzili ołów 3-1 na Raidena i jego obrońców Wymiaru Ziemskiego. Jednak scenarzysta Kevin Droney znalazł sposób na wykorzystanie wizji współtwórców Eda Boona i Johna Tobiasa. Wziął biografię postaci Liu Kanga z Mortal Kombat II i uczynił ją jeszcze bardziej osobistą.
Ponieważ pierwszy film służy jako historia pochodzenia, Liu Kang nie wraca do Świątyni Białego Lotosu po wygraniu turnieju, który jest w ruinie. Zamiast tego widzi śmierć swojego brata Chana z rąk Shang Tsunga. Każdy protagonista ma uzasadniony powód, aby początkowo wziąć udział w turnieju. Każda obejmuje utratę kogoś lub czegoś ważnego dla nich. Liu Kang stracił brata, partner Sonyi został zabity przez Kano, a Johnny Cage stracił swoją reputację po tym, jak prasa uznała go za fałszywego mistrza sztuk walki.
Stawką nie jest ziemskie królestwo. film. Każda postać ma swój własny cel poza bohaterstwem. To sprawia, że są one powiązane. Jednym z moich największych zirytowań w filmach (zwłaszcza jeśli chodzi o adaptacje gier wideo, takie jak ponowne uruchomienie w 2021 r.), jest to, że scenarzyści czują, że publiczność potrzebuje oryginalnej postaci, aby się z nią nawiązać. Strata to najważniejsza rzecz w naszym życiu. Myśl o utracie lub prawdopodobieństwie utraty kogoś i/lub czegoś sprawia, że odnosimy się do bohaterów filmu.
ORYGINALNY KOMBATANT NIE TWORZY DOBRĄ HISTORIĘ
Reboot Mortal Kombat w 2021 roku wprowadził nowego oryginalnego bohatera o imieniu Cole Young. W odniesieniu do fabuły jest tak naprawdę tylko MacGuffinem, który ma być naczyniem dla publiczności. Zamiast tworzyć i używać go, podczas ponownego uruchomienia mógł zamiast tego użyć Wielkiego Kung Lao jako bohatera, pozwalając przyszłym grom wideo wypełnić dowolne przestrzenie między wydarzeniami w filmie (zwłaszcza po tym, co wydarzyło się na końcu historii Mortal Kombat 11)..
Dla tych, którzy nie wiedzą, Wielki Kung Lao był pierwszą osobą, która walczyła w imieniu Królestwa Ziemskiego i pokonała Shang Tsunga 500 lat przed Liu Kangiem. Rozumiem, że nie chcę używać Liu Kanga jako głównego bohatera w pierwszym filmie, więc dlaczego nie zrobić prequela i nie wzmocnić Liu Kanga?
Dzięki temu firma New Line mogłaby stworzyć kinowy wszechświat oparty na tych słynnych postaciach, które mają mnóstwo treści, ponieważ filmy uwydatniają je i wykorzystują takie rzeczy, jak strata, aby można je było powiązać. Jeśli chcesz przyciągnąć nową publiczność, zacznij od początku. Ale jeśli chcesz, aby fani świętowali, użyj wiedzy, aby dać nam coś, czego wcześniej nie widzieli. Nie dawaj nam po prostu wielokrotnie walk z postaciami, które znamy. Jeśli przyszłe adaptacje to najpierw walki, a potem historia, to równie dobrze mogę po prostu zagrać w gry.
Scenariusz filmu z 1995 roku dowiódł, że jeśli weźmie się go na poważnie, adaptacje nieruchomości mogą być czymś więcej niż tylko adaptacjami. Mogą być niezapomnianymi przygodami wypełnionymi zemstą, wyobraźnią i scenami walki pomiędzy, a wszystko to w dobrze zaprojektowanym wszechświecie. Kiedy ludzie pytają mnie: „Czego spodziewałeś się, że jest to film o Mortal Kombat?” w odniesieniu do ponownego uruchomienia, moja odpowiedź jest zawsze taka, że mogło być więcej. Reboot porzucił wszystko, co czyniło oryginał ponadczasowym.
Kevin Droney, który napisał film z 1995 roku, nie wrócił, aby napisać Mortal Kombat: Annihilation z 1997 roku i to widać. Droney czuł się jak prawdziwy fan, rozumiał, co sprawia, że postacie są wyjątkowe poza ich słynnymi atakami. Historia Scorpiona była ostatnio bardzo w centrum uwagi. Podziwiam, że Droney nie czuł potrzeby jej opowiadania. To dla Mortal Kombat to, czym zastrzelony wuj Ben jest dla Spider-Mana. Zamiast budować historię Sub-Zero i Scorpiona, Droney skupił się na pobocznych złoczyńcach, takich jak Kano i Goro.
Zawsze będzie królował w porównaniu z obecnymi i przyszłymi częściami ze względu na ludzi, którzy za tym stoją. Rozumiem, że ludzie chcą oglądać ofiary śmiertelne i krwawe walki na ekranie w scenerii akcji na żywo. Ale tak naprawdę nie powinny być tym, co kieruje franczyzą filmową. Miej je tam, ponieważ to jest to, z czego Mortal Kombat jest znany – w końcu to oni stworzyli Entertainment Software Ratings Board (ESRB). Jednak ich wypłata jest znacznie lepsza, gdy budujesz je przez historię tak, jak zrobił to oryginał.
WYBIERZ MĄDRZE SWOJĄ scenę
Scenografia jest kluczem do każdego film, zwłaszcza Mortal Kombat. W wersji z 1995 roku lokacje i dekoracje były równie zapierające dech w piersiach. Jego wersja Outworld niosła wrażenie niesamowitego, co może się stać z Wymiarem Ziemskim. Obszary wyspy Shang Tsunga wyglądały na zamieszkałe i naturalne (nawet jeśli jej mieszkańcy zdecydowanie nie byli), podczas gdy dekoracje w wersji 2021 wydawały się nijakie i puste.
Nie było gotyckich wież ani zniszczonych budynków po turniejach, które tworzyły Outworld. Tylko kilometry zaciemnionej ziemi, pustynia bez niezapomnianych cech. Ogólnie rzecz biorąc, film wyglądał, jakby nie miał budżetu, podczas gdy w rzeczywistości miał budżet w wysokości 55 milionów dolarów. Mortal Kombat: Zagłada miała budżet 30 milionów dolarów. Tak więc przy 55 milionach dolarów restart mógł mieć lepsze zestawy i żywsze lokalizacje, przynajmniej jeśli chodzi o poligon treningowy bohaterów Outworld.
Słuchaj, jestem tylko zagorzałym fanem Mortal Kombat , a wszystko, czego chcę od przyszłych filmów, to aby ludzie, którzy za nimi stoją, w pełni zdali sobie sprawę z potencjału tego, czym może być film Mortal Kombat. Nigdy nie zagłębiam się w rzeczy, które chcą, żeby były złe lub zawiodły, mogę tylko komentować to, co widziałem. Bycie szczerym, to, co zobaczyłem, nie daje mi nadziei na przyszłość – ale chciałbym, aby udowodniono, że się myliłem.
DALEJ: Tekken World Tour 2022 przywraca oczekiwane osobiste wydarzenia