Ładuję Stray i od razu wita mnie nasz mały, rudy Outsider. Aby zrobić postęp, muszę wchodzić w interakcje z moimi kocimi przyjaciółmi, dając im pana młodego lub bawić się z nimi w walkę, zanim wszyscy złożymy się na drzemkę. Bardzo szybko staje się jasne, że te koty to moja rodzina.

Po tej krótkiej, ale pełnej mocy scenie otwierającej zabłąkany blednie w czerń. Rzeczywiście, mam już łzy w oczach. Być może myślisz, że powinienem się ogarnąć, ale jestem kotem na wskroś. Od kilku lat nie mam kotów, ale Stray w zabawny sposób przypomina ci o każdym kocie, którego mogłeś kiedykolwiek spotkać, w przeszłości i teraźniejszości, oraz o tym, jak wpływ na nasze życie mają te stworzenia.

zwiastun dla Stray tutaj, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś.

Ale ta przygoda nie dotyczy mnie ani żadnego z kotów, którymi miałem szczęście się opiekować. Stray to przede wszystkim Outsider (nasz futrzak), Momo i Towarzysze, Seamus i jego ojciec, a może – co najważniejsze – B-12. Stray to poruszająca opowieść o stracie, samotności, zniszczeniu środowiska io tym, co to znaczy być człowiekiem. Ale Stray to także opowieść o nadziei i znaczących powiązaniach oraz o tym, jak ważne są one dla naszego przetrwania. Niezależnie od tego, czy jesteś kotem, czy nie.

Gdy nasz futrzany przyjaciel rozstaje się z rodziną po niefortunnym upadku w Martwym Mieście, zaczyna się prawdziwa przygoda – i jakże piękna jest to, że kończymy wsiadanie. Gdy mija pierwsza godzina lub dwie, naprawdę wkraczasz w życie wędrowania po okolicy, czworonożny, a zanurzenie w zabawie jest wyjątkowe. Zwłaszcza, że ​​wkraczasz w rolę kota, a nie – jeszcze jednego – człowieka.

To mały outsider może pić z kałuży tyle, ile chce.

Podczas robienia postępów w The Flat i The Slums spotkasz szereg tętniących życiem postaci, które przybierają postać robotów, i zaczniesz odkrywać ich indywidualne historie i zastanawiać się, jak pasują do szerszej narracji. Co tu się stało? Dlaczego to miasto jest takie? Jednak gdy zaczynasz rozdzielać wątki narracyjne, stale przypominasz sobie, że twoim bohaterem jest kot: przewracanie garnków z farbą, drapanie drzwi lub dywanów i przytulanie się do babci to tylko niektóre z kocich czynności, które nasz Outsider może się zaangażować. Można to zrobić samodzielnie, chociaż jest wiele przypadków, w których będą potrzebne również w szczytowym momencie akcji.

Istnieje stałe poleganie na zwinności i zręczności outsidera , który jest potrzebny do postępu, i odświeżającym jest obserwowanie, jak głęboko zdolności kota są osadzone w mechanice gry, a także w projektowaniu otoczenia.

Producent Swann Martin-Raget opisał świat jako istny „mruczący plac zabaw” dla kota w naszej zapowiedzi. Teraz, zaledwie kilka tygodni później, widzę dokładnie, co mają na myśli przez to uczucie. Od slumsów, przez śródmieście, aż po więzienie, środowisko Straya jest nie tylko oszałamiające wizualnie, ale jest pełne platform i przedmiotów, z których nasz Outsider może skorzystać. Zasłony, kosze, wieże z książkami. Ty to nazwij, nasz kot prawdopodobnie może się na niego wspiąć. Lub przewróć.

Ten mały kotek potrafi sprostać wszelkiego rodzaju psotom.. , w tym utknięcie w brązowych papierowych torbach.

Nie tylko poruszasz się po każdym rozdziale, naturalnie przedzierając się przez małe szczeliny, elegancko skacząc z platformy na platformę lub skacząc po dachach – jak to często robią koty – ale odpowiedzialność często nakładają na ciebie inni, których spotykasz w Slumsach , Midtown i nie tylko. Te (przeważnie…) urocze roboty, które zamieszkują Slumsy, Wioskę Mrówek i Śródmieście, pomogą Ci w powrocie do domu – ale i im musisz pomóc. Oznacza to nawigację w kanałach i wszelkiego rodzaju małych i wybrednych obszarach, przez które standardowy robot nie byłby w stanie się przedostać, a każde działanie wydaje się tak cenne i warte zachodu. Wydaje się, że twój wpływ na te postacie jest ważniejszy niż prawdziwe zadanie – powrót do domu – ponieważ automaty stają się tak wdzięczne za wszystko, co ty, elegancki rudy kotek, możesz dla nich zrobić.

Przyjaźnie, które rozwijają się w wyniku Twoich wysiłków, są niezwykle emocjonalne i pobudzają coś w Twojej duszy. Nie zdradzając zbyt wiele historii, nie jesteś jedyną osobą, która pragnie wrócić do domu ze swoją rodziną i poza Slumsami. Wygląda na to, że wszyscy tutaj są samotni, zagubieni i tęsknią za jakimś celem – celem, który leży w świecie zewnętrznym. Świat zewnętrzny, od którego wszyscy zostali odcięci, taki, w którym większość naszych przyjaciół nie sądziła, że ​​istnieje lub jest już bezpieczny.

To trochę oczywiste, co to za dialog może nawiązywać do…

Tak więc, kiedy nasz Obcy ląduje w tym nieznanym świecie, jego mieszkańcy postrzegają go jako znak nadziei. Dla wielu takie właśnie są nasze zwierzęta domowe; są czymś więcej niż czworonożnymi przyjaciółmi i chowańcami. Zwierzęta są rodziną, a dla wielu są także symbolem domu i bezpieczeństwa. W Stray nasz czworonożny outsider właśnie to symbolizuje, więc nie ma już odwrotu – nie tylko dla nich, ale także dla wszystkich innych, których spotkamy po drodze.

Wspomniałem, że środowisko jest idealne dla kot, ale nie wspomniałem o tym, jak bardzo to wszystko było szczegółowe. Każdy rozdział Stray ma swoją wyznaczoną strefę i żaden z nich nie jest mniej piękny ani zachęcający niż poprzedni. Zalany neonami krajobraz jest zaśmiecony platformami, dziełami sztuki, znakami, a nawet przyjaznymi robotami. Każdy zaułek lub opuszczony dom jest nie tylko zaprojektowany dla naszego kota, aby mógł się w nim tańczyć, ale także opowiadają własne historie.

Kiedy w końcu zmęczysz się miauczeniem przed kamerami bezpieczeństwa, które kiwają się do ciebie, lub masz dość zwijania się z Morusque, gdy gra on nuty, które dla niego znalazłeś, w końcu znajdziesz Momo zamieszkały w The Rooftops. Momo i jego załoga outsiderów witają naszego uroczego, zwinnego outsidera z otwartymi ramionami, gdy zdadzą sobie sprawę, do czego zdolny jest żądny przygód kotek. Wcześniej zaangażowany w znalezienie wyjścia na zewnątrz, zanim w końcu się poddają, Outsider daje Momo iskierkę nadziei, że będzie dalej. Oto nasz pierwszy przykład opowiadania o środowisku w najlepszym wydaniu.

Jeśli kiedykolwiek zrobi się za dużo lub potrzebujesz przerwy, zwiń Morusqe i trochę muzyki.

Prędzej czy później otrzymasz zadanie znalezienia książek dla Momo i musisz odwiedzić kilka opuszczonych mieszkań, aby to zrobić. Przemierzając każde mieszkanie i prawie każdy inny obszar w grze, możesz połączyć szczegóły, aby dowiedzieć się, co się stało i kto tam mieszkał; nie musisz tego robić, ale gdy będziesz próbował znaleźć przedmioty i przejść do następnego rozdziału, często będziesz zafascynowany otoczeniem, a mimo to robisz to. Nie zapominajmy o tym, że wiele z tych mieszkań jest zaśmieconych kubkami do przewrócenia, klawiaturami do biegania i obrazami krów dla przyjemności oglądania.

Odkrywanie jest dodatkowo wzmocnione przez B-12. B-12 to mały droid, którego znajdujemy na początku w Stray i staje się naszym towarzyszem przez cały czas. Bot śledzi Twoje cele, przechowuje przedmioty, tłumaczy dla Ciebie i wiele więcej. Pod koniec gry nie ma wątpliwości, że jest twoim najlepszym i najbliższym towarzyszem. Podczas głównego pokazu B-12 również sprawia, że ​​odnajdujemy wspomnienia. Czyje wspomnienia? Nie mogę powiedzieć, ale większość z nich jest ukryta w obszarach, które można znaleźć tylko zbaczając z utartych ścieżek i odkrywając, w ten sposób zachęcając do spędzenia większej ilości czasu, naprawdę analizując środowisko i jak szczegółowe jest ono od kota-widok oka.

Opuszczając Slumsy, będziesz mógł odbyć uroczą, choć pełną napięcia wycieczkę łodzią Momo.

Taka mechanika jest niezwykle ważna, aby opowiedzieć całą historię Straya, ale także tak ważna, aby zachęcić graczy do przyjrzenia się nieco uważniej. Aby naprawdę docenić piękne otoczenie podczas grania i cieszyć się wspaniałym towarzyszącym dźwiękiem synthy, powiedziałbym, że ważne jest, abyś zszedł z krytycznej ścieżki – i często też. Będziesz tak mile zaskoczony i niesamowicie poruszony szczegółami tego dziwnego świata i jego mieszkańców, których będziesz mógł odkryć.

Jak długo gra o kocie może pozostać świeża? Cóż, przygotowałem się na to, że gra stanie się powtarzalna, ale Stray pozostaje magiczny. Chociaż, ile tak naprawdę może zrobić jeden kot? Stray całkowicie obalił to założenie. Nawet w późniejszej części gry łamigłówki i platformówka pozostają świeże, gdy napotykasz nowe środowiska, nowych wrogów i nowe sytuacje, z których możesz się wydostać.

Gdy znajdziesz się w The Sewers, garnki z farbą i drapanie drzwi to już przeszłość, a wszystko staje się jeszcze bardziej intensywne. Nie oznacza to jednak, że nasza przygoda staje się mniej związana z byciem kotem; każde wyzwanie to takie, które mógł zrobić tylko nasz Outsider i nikt inny, a Stray nie zawodzi, powtarzając cokolwiek.

Wszędzie, gdzie jesteś, znajdziesz szczegóły, w których możesz się rozkoszować, i nowe, zabawne zadania do wykonania. Biorąc pod uwagę, że od jakiegoś czasu jestem bez kotów, gra była wyraźnym przypomnieniem, jak zdolne są te zwierzęta. Po prostu nigdy nie znajdą czegoś, co można przewrócić lub złamać, to na pewno.

Sprytnie rozmieszczone tyrolki często pozwalają zachwycić się scenerią Zabłąkanej.

Stry jest prawdziwym świadectwem pasji i oddania dewelopera BlueTwelve oraz jego miłości do kotów. Niezależne studio założone przez dwóch miłośników kotów, którzy opuścili Ubisoft, aby zająć się nowym projektem, Stray zajęło siedem lat i jest pierwszą grą studia – i mam szczerą nadzieję, że nie będzie to ich ostatnia. Wspaniale było zagłębić się w życie kota w tak nieskazitelnym otoczeniu, a jeszcze bardziej uroczo było poznać każdą postać po drodze.

Jakie fajne miejsca możesz znaleźć na zwijanie się w kłębek i drzemkę dla kota?

Gra wydaje się tak daleka od mechanicznej i pęka w szwach miłością i życiem, nawet w świecie, który czasami wydaje się tak odległy. Miło było przypomnieć sobie, jak potężne i ważne dla ludzi są zwierzęta. Mieszkańcy Midtown i poniżej nigdy nie zapomną naszego outsidera i tak, mojemu następnemu kotu nadam imię Momo. Obserwuj tę przestrzeń.

Stry może ostatecznie mieć rozmiar indie, ale ma jakość potrójnego A i chociaż może trwać tylko od 8 do 10 godzin, jest to gra, która poruszyła mnie na całe życie. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jak Stray łączy ludzi, bo to właśnie zamierza zrobić. A teraz idź przytulić ode mnie kota, jeśli go masz.

Categories: IT Info