Ten artykuł jest główną historią w „The Orange Party Issue” magazynu Bitcoin. Kliknij tutaj, aby subskrybować teraz.

Wersja PDF tego artykułu jest dostępna do pobrania w języku hiszpańskim i angielski.

7 września 2021 r. Salwador stał się pierwszym krajem w historii świata, który przyjął bitcoin, nową światową walutę.

Zapamiętaj te słowa, ponieważ zostaną zapisane w historii pieniądza.

Ale na dzień dzisiejszy, w tych wczesnych czasach, opinie tkwią w wiadrach, że jest to odważny ruch, sprytny ruch, głupi ruch lub po prostu hazard.

O Oczywiście nie było to żadne z powyższych. To był jedyny oczywisty ruch, jedyny logiczny kto rozumie, prawdziwe pytanie nie brzmi, czy inne kraje przyjmą bitcoin, ale kiedy.

Jesteśmy tak wcześnie na tej zmianie paradygmatu, że logiczny, zdroworozsądkowy ruch jest kontrowersyjny; ma wielu ludzi, którzy ją dopingują i wielu, wielu krytyków.

Przy tej okazji nie będę analizować zwolenników, ale krytyków. Można ich podzielić na trzy grupy:

Ci, którzy naprawdę uważają, że to zła decyzja.Ci, którzy uważają, że to dobra decyzja, ale z niewłaściwych powodów.Ci, którzy boją się naszej decyzji.

Teraz interesujące jest to, że pierwsza i druga grupa istnieją głównie z powodu trzeciej.

Dlaczego?

Ponieważ najgłośniejsi krytycy, ci, którzy się boją i naciskają na nas odwrócić naszą decyzję, to potężne światowe elity i ludzie, którzy dla nich pracują lub czerpią z nich korzyści.

Kiedyś posiadali wszystko i nadal mają; media, banki, organizacje pozarządowe, organizacje międzynarodowe i prawie wszystkie rządy i korporacje na świecie.

I oczywiście mają też armie, pożyczki, podaż pieniądza , ratingi kredytowe, narracja, propaganda, fabryki, zaopatrzenie w żywność; kontrolują handel międzynarodowy i prawo międzynarodowe. Ale ich najpotężniejszą bronią jest kontrola „prawdy”.

I są gotowi walczyć, kłamać, oczerniać, niszczyć, cenzurować, konfiskować, drukować i robić wszystko, aby utrzymać i zwiększyć swoje kontrolę nad „prawdą” i wszystkim i wszystkimi.

Pomyśl tylko o setkach, jeśli nie tysiącach artykułów o tym, jak gospodarka Salwadoru została rzekomo zniszczona z powodu „hazardu bitcoinowego”, o tym, jak nieuchronnie zmierzamy do bankructwa, że ​​nasza gospodarka załamała się, a nasz rząd zbankrutował.

Większość z was na pewno to widziała, prawda? Oni są skończeni. Każda publikacja finansowa, każda większa organizacja informacyjna, każda gazeta na świecie, wszystkie agencje ratingowe i wszystkie międzynarodowe organizacje finansowe mówią to samo, jakby byli w chórze.

Ale jest Czy to prawda?

Cóż, wystarczy przeczytać ich artykuły i posłuchać ich „ekspertów”, którzy mówią, że wszystko to wydarzyło się po tym, jak Salwador stracił około 50 milionów dolarów z powodu gwałtownie spadającej ceny bitcoina na giełdach. Ponieważ nie sprzedajemy żadnych bitcoinów, to stwierdzenie jest oczywiście fałszywe. Ale w celu przeprowadzenia głębszej analizy, powiedzmy, że to była całkowicie prawda, co oczywiście nie jest, ale proszę o wyrozumiałość.

Naprawdę? Gospodarka całego kraju została zniszczona przez stratę w wysokości 50 milionów dolarów?

Tak, Salwador jest stosunkowo biednym krajem, ale tylko w 2021 r. wyprodukowaliśmy 28 miliardów dolarów w produktach i usługach. Forsowanie idei, że strata w wysokości 50 milionów dolarów — mniej niż 0,2% naszego PKB — zniszczy, a nawet narazi gospodarkę naszego kraju na kłopoty, jest o wiele więcej niż głupia; jest odkrywczy.

Można by pomyśleć, że geniusze ekonomii z Bloomberg, Forbes, Fortune, Financial Times, Deutsche Welle, BBC, Al Jazeera, The Guardian, The New York Times, The Washington Post itp., miałby wystarczająco dużo analityków i redaktorów dobrze zaznajomionych z tymi tematami, by powiedzieć im, żeby nie publikowali tych bzdur. Można by pomyśleć, że te absurdalne artykuły nie przejdą przez te redakcje, ale tak się dzieje. A czasami dostają nawet bardzo dużą przestrzeń, jak na przykład całostronicowe rozkładówki w The New York Times.

Więc argument, że straciliśmy bitcoin o wartości 50 milionów dolarów, jest fałszywy, ponieważ po prostu nie sprzedaliśmy dowolny bitcoin. I nawet gdybyśmy uznali ten argument za prawdziwy, to absurdalne byłoby stwierdzenie, że gospodarka o wartości 28 miliardów dolarów rocznie zbankrutuje lub zbankrutuje z powodu 0,2% „straty” w ciągu jednego roku, podczas gdy w 2021 r. nasza gospodarka wzrosła o 10,3%, czyli o 4 miliardy dolarów. To jest użycie własnych liczb MFW!

I nawet jeśli chcesz zaakceptować ten absurdalny argument jako prawdziwy, co oznaczałoby, że ignorujesz matematykę lub podstawową logikę, nadal będziesz musiał zadać sobie pytanie, dlaczego te na całym świecie korporacje medialne dawałyby tyle czasu i przestrzeni tak małemu krajowi jak Salwador.

Czy mówili wcześniej o Salwadorze? Czy obchodziło ich to, co wydarzyło się w naszym kraju? Czy zgłosili 37 miliardów dolarów (z b), które poprzednie rządy ukradły ze skarbu naszego kraju?

Zadaj sobie te pytania; Czy wiedziałeś kilka lat temu, gdzie na mapie znajduje się Salwador? Czy znasz nazwisko poprzedniego prezydenta Salwadoru? Czy wiedziałeś o ich nieudanej polityce gospodarczej?

Odpowiedź na te pytania dodała do niewiarygodnego absurdu przedstawiania w setkach poważnych publikacji finansowych, że gospodarka, która produkuje 28 miliardów dolarów rocznie, zbankrutuje za dyskusyjna strata 50 milionów dolarów. To jedyny dowód, którego należy potrzebować, aby zobaczyć, że próbują cię oszukać.

W rzeczywistości są to liczby rzeczywiste, które są informacjami publicznymi i można je dość łatwo znaleźć i dwukrotnie sprawdzić:

W 2021 r. nasz PKB wzrósł o 10,3%, dochody z turystyki wzrosły o 52%, zatrudnienie o 7%, liczba nowych firm o 12%, eksport o 17%, produkcja energii o 19%, eksport energii o 3 291 %, a dochody wewnętrzne wzrosły o 37%, a wszystko to bez podnoszenia podatków. A w tym roku wskaźnik przestępczości i morderstw spadł o 95%.

Są to liczby rzeczywiste, fakty, których nie można zniekształcić narracją. Jedyną liczbą, którą można zmienić za pomocą ich retoryki, są nasze ceny obligacji, ponieważ zależą one głównie od oficjalnej narracji i ratingów kredytowych ich agencji; więcej „prawdy” niż prawdy.

Wciąż powtarzają w ponad stu akredytowanych publikacjach, że nie jesteśmy w stanie spłacić naszych długów i zbliżamy się do niewypłacalności. Zostaliśmy nawet uznani za kraj o największym ryzyku bankructwa na świecie. Salwador z większym ryzykiem niż Ukraina. Tak, dokładnie.

Aby przeciwdziałać tej narracji, zrobiliśmy dokładnie odwrotnie niż nie spłacanie naszych długów; zaproponowaliśmy, że zapłacimy z góry. I dlatego w tym miesiącu będziemy kupować wszystkie nasze obligacje 2023 i 2025, które posiadacze chcą oczywiście sprzedać po cenie rynkowej.

Powiedzieli również, że istnieje ogromny anty-Bitcoin protesty w Salwadorze; nie były ogromne. Co więcej, dlaczego mój rząd miałby mieć 85-90% aprobaty według każdego sondażu przeprowadzonego w ostatnim roku, w tym kilku sondaży przeprowadzonych przez opozycję i kilku niezależnych międzynarodowych firm sondażowych, skoro tak źle postępowaliśmy?

Przy okazji, jaka jest ocena aprobaty twojego prezydenta?

Więc jeśli jesteś w grupie jednego lub dwóch krytyków, moja wiadomość jest taka; przestań pić Kool-Aid elity i spójrz na fakty. Jeszcze lepiej, przyjdź zapytać ludzi, zobacz przemiany na własne oczy, chodź po ulicach, idź na plażę lub do naszych wulkanów, odetchnij świeżym powietrzem, poczuj, co to naprawdę znaczy być wolnym, zobacz, jak jeden z najbiedniejszych narodów w kontynent i poprzednia światowa stolica morderstw zmienia się, by szybko stać się najlepszym miejscem, w jakim może być.

A potem zadaj sobie pytanie; dlaczego najpotężniejsze siły świata przeciw tym właśnie przekształceniom. I dlaczego mieliby się tym przejmować?

Teraz to widzisz, prawda? Powodem tego wszystkiego jest to, że nie walczymy po prostu z lokalną opozycją lub zwykłymi blokadami dróg, jakie może napotkać każdy mały kraj, ale z samym systemem dla przyszłości ludzkości.

Salwador jest największym epicentrum adopcji Bitcoina, a tym samym wolności gospodarczej, suwerenności finansowej, oporu cenzury, nieskonfiskowanego bogactwa i końca twórców królów, ich drukowania, dewaluacji i ponownego przydzielania bogactwa większości grupom interesów, elitom, oligarchom i ci w cieniu za nimi, pociągający za sznurki.

Jeśli Salwador odniesie sukces, wiele krajów podąży za nim. Jeśli Salwador jakoś zawiedzie, czego odmawiamy, żadne kraje nie podążą za nim.

Wiedzą o tym bardzo dobrze i dlatego tak ciężko z nami walczą.

Czy zagrasz w ich grę ?

A może poznasz prawdziwą grę?

Categories: IT Info