Google odnotował „stały wzrost przychodów ze sprzętu” głównie dzięki Pixelowi 6a. Zostało to ujawnione w raporcie Alphabet o zarobkach za trzeci kwartał 2022. Ruth Porat, dyrektor finansowy w Alphabet, wspomniała, że Pixel 6a jest „głównie” odpowiedzialny za ten wzrost.
Pixel 6a jest odpowiedzialny za „solidny wzrost przychodów ze sprzętu”
To świetna wiadomość nie tylko dla Google, ale także dla konsumentów. Pixel 6a to naprawdę świetny smartfon, zwłaszcza w swojej cenie. Telefon jest w rzeczywistości mocno przeceniony, ponieważ obecnie kosztuje tylko 299 USD.
Nawet przy zwykłej cenie 449 USD jest to świetny zakup. W rzeczywistości nazwanie go najlepszym smartfonem w cenie 500 USD nie byłoby wcale przesadą. Wygląda na to, że sporo osób zdecydowało się na taki zakup i jak już wspomniano, są to świetne wieści.
Miejmy nadzieję, że popchnie to Google do kontynuowania tej drogi i zaoferuje przekonującą „Pixel a series” urządzeń w przyszłości. Połączenie solidnej jakości wykonania, dobrego aparatu, podejścia Google do Androida i doskonałej ceny załatwiło sprawę.
Sprzedaż Pixela 6a jest częścią przychodów „Google Other”
Teraz w odniesieniu do przychodów. Sprzedaż Pixela 6a jest w rzeczywistości raportowana jako część przychodów „Google other”. Przychody te wyniosły 6895 miliardów dolarów w trzecim kwartale w porównaniu z 6,754 miliardami dolarów rok wcześniej.
Ta kategoria obejmuje w rzeczywistości płatne subskrypcje YouTube i różne inne rzeczy. Google niestety nie udostępnił dokładnych danych dotyczących sprzedaży Pixela 6a. Zgadujemy, że te liczby nie są ogromne w porównaniu z niektórymi konkurentami, ale prawdopodobnie są wyższe niż przewidywał Google.
Dyrektor generalny Google, Sundar Pichai, powiedział, że Google „niedawno miał [swój] najwyższy tydzień sprzedaży kiedykolwiek dla Pixela”, chociaż odnosił się do Pixel 7 i 7 Pro. Na początku tego roku Pichai wspomniał o „kwartalnym rekordzie sprzedaży” telefonów Pixel, za który odpowiadały Pixel 6 i Pixel 6 Pro.
Później okaże się, jak dobrze będzie sprzedawać się seria Pixel 7, ale na podstawie wstępnych reakcji Google ma powody do optymizmu.