To może być sezon niedźwiedzi, ale nowe projekty NFT wciąż mogą zyskać na popularności i narobić znacznego hałasu. Najlepszym dowodem na to jest poniedziałkowe wydanie „Art Gobblers”, kolekcji NFT, która została stworzona przez firmę inwestycyjną w kryptowaluty Paradigm wraz z „Rick and Morty” co.-twórca Justin Roiland.
Wyczekiwany projekt został zrealizowany we wczesnych godzinach; czy ekosystem spełni wszystkie oczekiwania?
Rzućmy okiem na wszystko, co musisz wiedzieć o dzisiejszej mennicy Art Gobblers, masowej odsprzedaży, o czym jest ten projekt – i gdzie może pójść dalej.
Dla Gobblerów podekscytowanie jest niedopowiedzeniem
Artystyczne Gobblers zajęło mniej niż godzinę, aby w październiku zbić się z pierwszej dziesiątki w tomach kolekcji NFT, co jest trafne zauważone przez specjalistę NFT NFTstatistics.eth:
‘@artgobblers jest teraz w pierwsza dziesiątka pod względem całkowitego wolumenu ETH w październiku, mimo że istniała tylko przez 50 minut. pic.twitter.com/gpDxjOnGVD
— NFTstatistics.eth (@punk9059) 31 października 2022
Trudno powiedzieć, czy sama ekscytacja Gobblera uzasadnia jego zdolność do szybko uzyskują wolumeny, które z łatwością przewyższają niegdyś uważane za blue chipy, takie jak Doodles i Moonbirds, lub jeśli rynek NFT jest tak głęboko zakorzeniony w bessie, że poprzeczka jest po prostu tak niska. Niezależnie od tego, około 8 milionów dolarów w wolumenie w tak krótkim czasie jest godne pochwały bez względu na rynek.
W momencie publikacji cena Art Gobblers przekraczała 11 ETH.
Ethereum (ETH) odnotowało ładne odbicie ostatnio, ponieważ rynek NFT nadal zapowiada się obiecująco. | Źródło: ETH-USD na TradingView.com
NFT Check… Co to jest Dobry z Gobblerami?
Więc jaki jest sekretny sos? Gobblers zwrócił na siebie uwagę, gdy Paradigm opublikował w zeszłym miesiącu swój opracowanie szczegółowe przedstawiające wizję projektu. Dla tych, którzy pasjonują się nowymi projektami w przestrzeni, warto przeczytać tę białą księgę samodzielnie. Krótko mówiąc, projekt ma na celu stworzenie de facto stokenizowanej „zdecentralizowanej fabryki sztuki”, w której Gobblery, które dziś można było wybić za darmo, mogą „zjeść” sztukę, która stanie się częścią większej galerii.
To ciekawa i wyjątkowa koncepcja w przestrzeni, która w ostatnich miesiącach wydawała się dziwnie sucha od nowych pomysłów. Ponadto układ pełnego ekosystemu ma znaczną głębię: istnieje powiązany z ERC-20 token GOO, a także „strony”, które są pustymi szablonami płótna, których właściciele mogą używać do wybijania nowych dzieł sztuki. Te kawałki, wraz z samymi Pożeraczami, tworzą kości koła zamachowego; jednak wielu wczesnych krytyków uważa, że obecny model Art Gobblers z kołem zamachowym zachęca wczesnych posiadaczy kosztem przyszłych. Paradigm i Roiland zorganizowali również projekt, aby uruchomić „jako gotowy produkt, zaprojektowany w celu uruchomienia samowystarczalnego ekosystemu”.
Brzmi to świetnie na papierze, ale często może okazać się trudne w praktyce i często może służą jako łatwy sposób na łatwe wytarcie rąk do czysta, gdy robi się ciężko. Zobaczymy, czy Art Gobblers może udowodnić, że wątpi inaczej.
Polecane zdjęcie z artgobblers.com, wykresy z TradingView.com Autor tej treści nie jest powiązany ani powiązany z żadną ze stron wymienionych w tym artykule. To nie jest porada finansowa. Ten artykuł reprezentuje poglądy autora i niekoniecznie odzwierciedla poglądy Bitcoinist. Bitcoinist jest zwolennikiem zarówno wolności twórczej, jak i finansowej.