Podążając za wyciekami God of War Ragnarok, które pojawiły się w sieci w zeszłym tygodniu, Santa Monica Studios wydało oświadczenie ostrzegając fanów i przechodniów online przed niebezpieczeństwem spoilerów w okresie poprzedzającym oficjalną premierę gry. Ci, którzy chcą wskoczyć do gry zupełnie świeżo, będą musieli mieć się na baczności do 9 listopada, kiedy gra zostanie udostępniona.

Jak doszło do przecieków? Cóż, według reżysera gry Cory’ego Balroga, winę ponosi sprzedawca detaliczny sprzedający grę God of War: Ragnarok. Pojawiło się również kilka zrzutów ekranu opublikowanych przedwcześnie przez osobę, która połączyła swoje konta PlayStation i Twitter (ups), ale kilka obrazów blednie w porównaniu z całą grą na wolności.

Sprawdź nasz czat na temat Kampania MW2 tutaj!

„Kiedy zbliżamy się do premiery, ważne jest, aby nasze studio zachowało doświadczenie God of War Ragnarök dla graczy, którzy po raz pierwszy chcą cieszyć się grą bez spoilerów”, pisze Sony Santa Monica w swoim oświadczeniu. „Prosimy o uwzględnienie wielu fanów, którzy nie chcą przypadkowo oglądać klipów, rozgrywki lub spoilerów narracyjnych i unikać udostępniania ich szerzej”.

„Dokładamy wszelkich starań, aby ograniczyć ekspozycję niezatwierdzonych materiałów filmowych i zrzutów ekranu, ale rzeczywistość jest taka, że ​​nie możemy wszystkiego uchwycić. Tym z was, którzy nie chcą ryzykować zobaczenia czegokolwiek przed premierą, zdecydowanie zalecamy wyciszenie wszelkich słów kluczowych lub hashtagów związanych z grą do dnia premiery”.

Jakie są więc krótko-i długoterminowe konsekwencje takich rzeczy się dzieje? Cóż, krótkoterminowo to po prostu spoilery. Niewiele możesz z tym zrobić jako osoba fizyczna, poza trzymaniem się z dala od centrów informacyjnych, takich jak Twitter i Reddit, gdzie jeden przegrany mógłby opublikować gif Kratosa popijającego henny, a całe twoje życie rozpadłoby się. Spodziewaj się również ostrzeżeń DMCA ze strony Sony Santa Monica, która próbuje rozbić każde znaczące źródło przecieków na kawałki, w których może je znaleźć.

Długoterminowo? Cóż, jak zasugerował sam pan Balrog, można było zaobserwować rosnący trend dołączania dysków bez danych do kopii detalicznych. Zasadniczo oznacza to, że kiedy kupujesz pudełkową kopię gry, otrzymujesz elegancki dysk z instalatorem, zmuszając cię do powrotu do domu i pobrania pełnego pakietu.

To, jak przyznał Cory, okropna praktyka, byłaby do bani. Istnieje wiele osób z kiepskimi połączeniami internetowymi, które mają prawo cieszyć się grą akcji dla jednego gracza, za którą zapłacili, bez konieczności czekania godzinami lub przekraczania limitów korzystania z Internetu. Jeśli kupiłeś Call of Duty: Modern Warfare 2 w zeszłym tygodniu, to właśnie tego doświadczyłeś. W dużej mierze fałszywy dysk, który wysłał cię do pobrania ogromnej większości gry. To wieje.

Tak czy inaczej, na razie jedyne, o co powinieneś się martwić, to spoilery z God of War. Zachowaj te klapki do 9 listopada!

Aby uzyskać więcej informacji o God of War Ragnarok, zapoznaj się z naszą (bez spoilerów!) zapowiedzią gry, a także z ekscytującym zwiastunem, który został niedawno wydany.

Categories: IT Info